reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

@BaskaW od początku żyjemy w celibacie :D
@BaskaW super ! :*

@olaa90 lozysko na przedniej scianie to zupelnie co innego niz lozysko przodujace - tez jak na prenatalnych w 12tc uslyszalam jeden bliźniak lozysko z tylu drugi z przodu.. to spanikowalam.. po czym moja gin uznala , ze to b. Dobrze bo na 100% sie nie zrosna.. uznalam, e wariatka bo przecież przodujace lozysko to zlo !... aleeee pkazalo soe ze to nie tp samo co lozysko przodujace ;) zreszta chyba u mamy ginekolog mozna o tym poczytac
 
reklama
@olaa90 łożysko na przedniej ścianie to dobrze, a że nisko - to będzie tylko wymagało monitorowania. Zwykle z postępowaniem ciąży się podnosi, ale nie wiem, czy ciągle na tym etapie. W każdym razie nie jest to powód do obaw, "nisko" to jeszcze nie jest objaw przodowania.
@BaskaW gratuluję 36 tc! Wierzyć się nie chce, zaraz zaczniecie nas tu zalewać zdjęciami bobasków :) Ty pewnie pierwsza.
 
Dziewczyny moze rzuce temat. Z racji ze juz jestesmy na mecie i wiele z Nas ma problemy z zakrzepica czyli nie mozemy brac hormonow by zabezpieczyć sie przed ciaza. Czy myślalyscie jak bedziecie sie zabezpieczac po porodzie by bylo skutecznie i bezpiecznie dla Nas i dla dzieci przy KP.
Ja przed invitro starałam się bezskutecznie 5 lat, więc zakładam, że przynajmniej problem antykoncepcji mnie nie dotyczy :p U mnie celibat od połowy lipca, tak że w maju planuję ostro zabrać się do roboty :)
 
@Zzzzzz wczoraj rozmawiałam z ginekologiem odnośnie tych posiewów z szyjki a z pochwy i wyjaśnił mi, że to są zupełnie inne posiewy - szuka się innych bakterii, bo tu i tu różne bakterie są niebezpieczne. Dlatego wymazu z pochwy nie bada się pod kątem jednych, a z szyjki pod kątem innych - stąd te rozbieżności być może w Twoich wynikach. A w ogóle to uznał, że ani jeden ani drugi w ciąży nie są potrzebne, ale pewnie mówił o ciążach fizjologicznych.
 
Jak masz łożysko przodujące to oszczędzaj się jak najwięcej. Jest szansa na to że Ci się jeszcze podniesie jak jestes w 19tc. Bedziesz tez słabiej odczuwać ruchy- da się z tym żyć.
Ja mam odwrotnie łożysko na tylniej i czuje kazdy najmniejszy ruch a one (ruchy) bywają nieprzyjemne.
Łożysko przodujące a łożysko na przedniej ścianie to dwie różne rzeczy. Z łożyskiem na przedniej ścianie można normalnie funkcjonować choć podobno mniej czuć ruchy dziecka (u mnie się ta teoria nie sprawdzila) ;)
 
A mnie właśnie przyjęli do Bytomia, lekarze potwierdzili że nie ma bezpiecznego antybiotyku dostępnego w aptece żeby przeleczyc mojej cholernej bakterii. Czyli co najmniej tydzień w szpitalu, strasznie mi się nie chcę tu być :(

@BaskaW też myślałam nad antykoncepcja, tabletek nie mogę bo rozwala mi bardzo hormon y tarczycowe. Przed ciążą ponad pół roku stosowałam po prostu kalendarzyk i zaszłam w ciążę wtedy kiedy chciałam, ale teraz nie chcę zajść w ciążę przez co najmniej 2 lata a to zawsze jest ryzyko, więc nie mam pomysłu jak się zabezpieczać...
 
@Paula_12345 no wlasnie a ja nie chce jiz w ogole zachodzic w ciaze. Moj Maz uwaza ze za bardzo juz sie o mnie boi i sie nie zgodzi. Ja siw nigdy nie zabezpieczalam ale teraz nie chce ryzykować. Musze popytac lekarza. Moze kuleczki miedziane czy cos takiego jako wkladka.
 
@Paula_12345 no wlasnie a ja nie chce jiz w ogole zachodzic w ciaze. Moj Maz uwaza ze za bardzo juz sie o mnie boi i sie nie zgodzi. Ja siw nigdy nie zabezpieczalam ale teraz nie chce ryzykować. Musze popytac lekarza. Moze kuleczki miedziane czy cos takiego jako wkladka.
Ja też nie wiem czy będę chciała mieć więcej dzieci, niby kiepsko wychowywać 1 dziecko, ale jak w pierwszej ciąży miałam problemy z szyjka to co będzie w następnej? Raczej będzie gorzej niż teraz. Poza tym oboje z mężem uważamy że lepiej dać dobre życie materialne jednemu dziecku niż musieć sobie odmawiać jak się ma więcej dzieci. No ale żadnej decyzji ostatecznej jeszcze nie podejmuję.
Z wkładkami, spiralami czy innymi wkładanymi rzeczami bywa różnie, lubia się robić niefajne rzeczy w macicy, moja siostra miała spirale i masę problemów z macica. Nie wiem czy chciałabym się na to decydować. Raczej nie. Ale ciężko o jakiś inny środek :/
 
a Miała któraś z was łożysko: przednia ściana, nisko . To złe ? Za kazdym razem jak patrzę na opis badania połówkowego to coraz to nowsze info doczytuje... ten od połówkowych nie komentował tego a ja teraz to doczytałam , wogole czy to się zmienić może bo u Przybycienia do 12 tyg łożysko było raczej wysoko z tego co mówił...
Musialabys dopytać lekarza co to znaczy to "nisko" ale ogólnie jest czas żeby się podniosło. Jeśli nie stwierdził że przodujace to może nie jest tak źle. U mnie w opisie też było ze nisko ale ginek nic nie mówił. Teraz się dopytam jak tam łożysko.
 
reklama
Dziękuje dziewczyny za odp, byłam zrobić biocenozę pochwy i mam takie parcie jak chodzę ,ze już sama nie wiem czy to sobie wkręcam po tym schizowaniu o szyjkę czy coś jest nie tak (bo non stop o tym myśle) teraz już leze i jeśli wieczorem dalej tak będzie to pojadę na IP ...
 
Do góry