reklama
Paula_12345
Fanka BB :)
Kot zawsze musi wleźć w każda nowa rzecz która się pojawi w mieszkaniu i pomieści kota ale znając go to za chwilę mu się znudzi.
Ja teraz też szukam laktatora (Avent albo Lovi) i czytam o chustach. W drodze mam piżamę do karmienia 2 częściowa, ciuszki i zimowy kombinezon dla małej. Chuste chcę nowa i fajna, myślę że będę dużo korzystać, chciałabym chodzić po górach z dzieckiem no i do codziennych czynności w domu też myślę częściowo da się dziecko opatulic w chustę i coś porobić.
Ja teraz też szukam laktatora (Avent albo Lovi) i czytam o chustach. W drodze mam piżamę do karmienia 2 częściowa, ciuszki i zimowy kombinezon dla małej. Chuste chcę nowa i fajna, myślę że będę dużo korzystać, chciałabym chodzić po górach z dzieckiem no i do codziennych czynności w domu też myślę częściowo da się dziecko opatulic w chustę i coś porobić.
olamakota
Fanka BB :)
@Paula_12345 tak, koty tak mają, dodatkowo wybierają najczystsze miejsce np. poskładane pranie. Cudowne imię wybraliście dla córeczki
@Zzzzzz może to sen po tych serialach
Mi się ostatnio śniło, że zaczął się poród i w szpitalu położne chciały mi podać oksytocynę i uciekłam...
Z wyprawką jestem w lesie- dojechało łóżeczko i takie tam drobiazgi. Zamówiłam na próbę taki ręcznik muślinowo- bambusowy i jest bardzo miły i delikatny w dotyku. Chyba skuszę się też na pieluszki z tego materiału.
@Zzzzzz może to sen po tych serialach
Mi się ostatnio śniło, że zaczął się poród i w szpitalu położne chciały mi podać oksytocynę i uciekłam...
Z wyprawką jestem w lesie- dojechało łóżeczko i takie tam drobiazgi. Zamówiłam na próbę taki ręcznik muślinowo- bambusowy i jest bardzo miły i delikatny w dotyku. Chyba skuszę się też na pieluszki z tego materiału.
Ola124
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2019
- Postów
- 168
Cześć dziewczyny, mnie niestety tez spotkała niewydolność szyjki macicy. O niewydolności dowiedziałam się na usg polowkowym w 20tc 10.12.18. Szyjka miała wtedy 12mm i od razu decyzja o szwie. 13.12 przyjęli mnie na oddział i szyjka miała jedynie 2mm... szew założony 17.12, dzień później wypisano mnie do domu. Przez pierwszy tydzień leżałam, wstawałam jedynie do łazienki i do kuchni żeby zrobić sobie herbatę czy jakieś kanapki. Wizytę kontrolna miałam 28.12, tam moja ginekolog zbadała mnie jedynie na fotelu i powiedziała ze szew trzyma..pozwoliłam sobie na troszkę więcej aktywności, poszłam na zakupy itp, od tego czasu czuje twardnienie brzucha bez żadnych dodatkowych dolegliwości, teraz leze i odpoczywam, biorę asekuracyjnie no-spe comfort jedna tabletkę i ciągu dnia i jedna na noc. Dodatkowo dostałam globulki macmirror i luteinę podjęzykowa. Ordynator ze szpitala mówił ze mam się oszczędzać, a moja gin ze mam prowadzić głównie kanapowy tryb... i sama nie wiem czy w ciągu dnia mogę zrobić obiad czy najlepiej leżeć i nic nie robic..
reklama
hej miałam bardzo podobny przypadek jak ty. W 17tc byłam na wizycie, okazało się, że szyjka ma długość 14mm. Po tygodniu miałam założony szew, który utrzymał się 1,5 tygodnia. Ponownie trafiłam do szpitala, szyjki już nie miałam, dodatkowo miałam 3cm rozwarcia. Udało założyć się szew, gdzie sytuacja była już tragiczna. Ze szwem ratunkowym leżę już 5 tyg, obecnie jestem w 27tc. Do końca ciąży mam cały czas leżeć. Tobie radzę to samo, lepiej nie ryzykować i nie przemeczac naszych biednych szyjekJest to moja pierwsza ciąża, obecnie 23tc+6
Podziel się: