reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Tak ja tez trafilam do szpitala w niedzielę i ile sie nasluchalam ze musze myślec o sobie ze jestem młoda ze jeszcze sobie urodze dziecko. Stradyzli mnie sepsa ze antybiotyk nie dziala. A taka mloda lekarka chyba rezydentka jak rodzila to mowi ide sie polozyc obudzcie mnie jak sie rozkreci. Chociaz n8e zdążyła pojsc bo taki oxy i sie szybko rozkrecilo. Caly czas mialam wrazenie ze im zaley tylko na tym bym ur i mieli spokoj. Nie chcieli ani powstrzymac skurczy ani zszyc. O wszytsko trzeba bylo walczyć ale co z tego nie mialam wiedzy tej co teraz a oni naciskali. Moja Mama byla natretna to ja pogonili. Ach mam duzo im do zarzucenia i sobie tez ze dalam siw zastraszyc i sie zgodziłam rodzic choc walczylam caly dzien i juz udalo im sie wyciszyc skurcze.

@Donata83 ja lekarzowi o tym nie mówię bo przeciez n8c na to nie poradzi..na szczescie nie mam tych orgazmow czesto moze to dzieki temu ze nic doslownie nic nie ogladam ze scenami erotycznymi i Meza gonie jak probouje mnie nawet dotknac gdzie nie trzeba.
A więc sprawdziłam lekarz napisał mi tak :
Dzien dobry. Przy zalożonym szwie dobrze byłoby stosować magnez z wit b6 zeby brzuszek nie twardnial.. Co do tych orgazmów to niestety nie jestem w stanie Pani doradzić. Sam orgazm nie jest niebezpieczny ale jesli u Pani bedzize sie to manifestowalo napinaniem brzuszka , to trzeba by na stale jakies leczenie włączyć. Pozdrawiam ,
 
reklama
@Donata83 tak jestem teraz w 29+2 tc. A leze od 13+6 tc jak zmiekczyla mi sie szyjka. Natomiast w 22+6 trafilam do szpitala juz z szyjka 14mm i rozwarciem wewnetrznym. (Poprzednia ciaza prood w 22+4) wiec historia lubi sie powtarzac. W 23+1 tc zalozylk mi szew w trybie pilnym nawet nie czekali na wyniki wymazow ale lali we mnie zapobiegawczo antybiotyki by nic sienie rozwinelo. Wiec jak sie trafi na dobra ekipe to wszystko sie da licza sie checi i wiedza.
 
22+1 jestem , a więc początek 23 , no jestem właśnie ciekawa czy teraz mi zmierza , nie znam się na tym ale coś tam przez brzuch widać ten szew bo mówili że wygląda dobrze. , Czy Ty masz dzieci ?
mam dwie córki, starsza za miesiąc skończy 4 latka, młodsza ma 1,5. Teraz czekamy na syna:)
 
@Donata83 tak jestem teraz w 29+2 tc. A leze od 13+6 tc jak zmiekczyla mi sie szyjka. Natomiast w 22+6 trafilam do szpitala juz z szyjka 14mm i rozwarciem wewnetrznym. (Poprzednia ciaza prood w 22+4) wiec historia lubi sie powtarzac. W 23+1 tc zalozylk mi szew w trybie pilnym nawet nie czekali na wyniki wymazow ale lali we mnie zapobiegawczo antybiotyki by nic sienie rozwinelo. Wiec jak sie trafi na dobra ekipe to wszystko sie da licza sie checi i wiedza.
A czy w tamtej ciąży było powodem skracająca się szyjką ?
 
Dziewczyny ja wczoraj wróciłam że szpitala po trzydniowe obserwacji w związku ze skurczami jestem w 29 tygodniu ciazy. Dostałam wlewy magnezu i dwa razy zastrzyk na rozwój płucek. Brzuch miałam twardy jak skala a na ktg... zero skurczów opiekę miałam świetną no ale cały czas słyszałam zero zapisow na ktg. Czułam się jak wariatka. Dzisiaj już jestem w domu maly szaleje w brzuchu no i co chwile twardnieje Ale na szczęście bezbolesnie. Szyjka dluga 44 mm. Już nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć..
 
@Donata83 niby mialam infekcje crp 50 i leukocyty 27 tys. W poprzedniej ciazy. A w tej ciazy szyjka szybko zmiekla bo juz w 13tc. Ja mam gbs moze one u mnie powoduje takie infekcje. Nie wiem. Dziwne.
 
Ludzie złoci. Właśnie wróciłam z IP... Gdzies o godzinie 14 robilam dwójkę i przy podcieraniu (a robię to zawesze kilkoma husteczkami do hig intymnej) zauważyłam świeża krew. Od razu na IP pedem. No nic do cholery nie poradzę ze tak się stresuje. Tam czekalam godzinę na konsultacje ale doczekalam sie.
Pani nie wiem czy doktor czy praktykantka mnie zbadała i krwi nie widziala. Poprosilam o zbadanie szyjki to nie do konca wiedziała jak sie do tego zabrać. Zadzwonila do lekarza dyzurujacego ktory powiedział że się szyjki nie mierzy w pessarze wiec wyszlam w kwitkiem ale spokojna bo w pochwie nie ma krwi. Wrocilam do domu i zaczęłam dokładnie sie podcierac na wszelkie sposoby i to okazała sie krew z okolo odbytu. Zuza jest zla za ta wizyte i cały czas dostaje kopy od niej. Sama na siebie jestem zła. @Teresa32 też patrzyli na mnie jak na ufo dziś. Dobrze ze nie masz skurczy, leż sobie spokojnie juz blizej jak dalej masz.
 
Mnie mega pory oblały , Niewiem czy to uderzenie gorąca czy co , miałyście tak może ktoras , przeszło mi już ale dziwne to było , zastanawiam się czy może to być prze zbyt duży progesreton ,
 
reklama
Do góry