reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Jak byłam w szpitalu to położne mówiły że KTG robią obowiazkowo od 24 tygodnia.
Dziewczyny jak slysze 30 tydzien, 34, 37 to az wam zazdroszczę. Ja od ostatniego pobytu w szpitalu w 19 tygodniu to licze każdy kolejny dzień oby chociaż do 32 tyg. dotrwac... Chociaz to tak dlugo ze az sie boje myśleć o wyprawce....
A czy macie coś takiego jak kłucie w dole brzucha po środku? Ja przez tą moją szyjke to caly czas wsluchuje sie w kazdy najmniejszy objaw i boje sie ze takie klucie moze znow cos zlego oznaczac...

Rozumiem Cie, kazda przeszła to samo, wlasnie najgorszy jest ten strach i wsłuchiwanie sie we własne cialo. Ja dzis mam 32.6 i powiem Ci, ze wcale nie boje sie mniej. To forum pomaga, bo możesz sie podzielić swoimi obawami i wątpliwościami, poza tym, kto zrozumie lepiej niż dziewczyna w takiej samej sytuacji.
Co do kluc, ja tez je mialam i mam nadal, zarówno w dole brzucha, jak i dosłownie w szyjce, ale tez nad pępkiem. Paradoksalnie, jak szyjka mi sie skracala nie mialam zadnych objawow, a jak pobolewa, kluje, to dotychczas trzymała sie w miejscu. Nie wiem jak jest teraz, bo kolejna wizyte mam za tydz ;) te klucia to moze byc rozciąganie wiązadeł, bole od jelit itp.. Ale spójrzmy prawdzie w oczy, pewnie normanie nie zwróciłabyś na nie uwagi, a teraz każdy najmniejszy objaw jest niepokojacy. A który to tydz u Ciebie?
 
reklama
26tc 1 dzien dopiero. W 20tc zalozyli mi pessar na szyjke 1.5 cm. Biore 3xmagnez, 3xduphaston, witaminki, probiotyk ginekologiczny doustny i jeszcze duomox bo w wymazie z pochwy wyszedl mi gbs+.
Na szczescie chociaz posiew z moczu byl ok i krzywa cukrowa wyszla ok wiec beda mogli podac mi sterydy. Ale juz sie boje ze znow cos sie dzieje z szyjka tymbardziej ze dwuroznosc mi w tym nie pomaga a na dodatek moj mały kawaler od początku ulozyl sie glowka do dolu i jeszcze mi cisnie na szyjke...[/QUOTE]
 
Ostatnia edycja:
26tc 1 dzien dopiero. W 20tc zalozyli mi pessar na szyjke 1.5 cm. Biore 3xmagnez, 3xduphaston, witaminki, probiotyk ginekologiczny doustny i jeszcze duomox bo w wymazie z pochwy wyszedl mi gbs+.
Na szczescie chociaz posiew z moczu byl ok i krzywa cukrowa wyszla ok wiec beda mogli podac mi sterydy. Ale juz sie boje ze znow cos sie dzieje z szyjka tymbardziej ze dwuroznosc mi w tym nie pomaga a na dodatek moj mały kawaler od początku ulozyl sie glowka do dolu i jeszcze mi cisnie na szyjke...
[/QUOTE]

Moj Młody tez od początku glowka do dolu i tez mnie cisnie, ja mialam szyjke 1.5 cm jak przyjęli mnie do szpitala (28/29 tc), nic mi nie zakładali, bo zew szyjka krotka na 0.5 cm, przy wypisie po tyg 21 mm, teraz 25 mm.
Jak byłam na ostatniej wizycie, to lekarka mi pokazywała, jak w pozycji leżącej główka idzie do góry, serio nie spodziewałam sie, ze to ma az taki wpływ. Glowa do gory, wiem, ze jest ciezko i jaki jest żal, ze ta ciąża nie przebiega normalnie, ale trzeba być dobrej myśli. Mi dziewczyny tutaj na prawdę pomagają w najcięższych chwilach, wiec pozostaje nam sie wspierać i myśleć, ze musi byc dobrze!
 
Jejku dzisiaj mam jakis straszny dzien . Jestem juz wyczerpana psychicznie. Mam ten pessar niby lepiej . Ale cos go czuje . I wgl jak siku robie to tak dziwnie mi z nim . ( jakby lekko naciskal i trudniej sie siusia ) do tego troche mi brzuch dzisiaj twardniał i juz myslalam , ze to koniec. Dopiero 25 tydz gdzie tam do konca ... musze sie zebrac do kupy i koniec zlych mysli .
 
reklama
Jejku dzisiaj mam jakis straszny dzien . Jestem juz wyczerpana psychicznie. Mam ten pessar niby lepiej . Ale cos go czuje . I wgl jak siku robie to tak dziwnie mi z nim . ( jakby lekko naciskal i trudniej sie siusia ) do tego troche mi brzuch dzisiaj twardniał i juz myslalam , ze to koniec. Dopiero 25 tydz gdzie tam do konca ... musze sie zebrac do kupy i koniec zlych mysli .
Hej! Też mam dziś zły dzień, brzuch cały czas napięty, ale chyba dlatego, że maluchy mnie dziś rano dosłownie skopaly. Czasami też pessar utrudnial mi siusianie, siusialam tylko po parę kropel, ale za to częściej. W sprawie tego, że czujesz pessar nie pomogę, bo ja od początku go nie czułam. Będzie dobrze, dzień się kończy, jutro będzie lepiej! :)

3jgxkw7iwtw0d6y7.png
 
Do góry