Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Asiaxz]

Z drugiej strony kiedyś nie było internetu i tylko można było ufać lekarzom. W końcu to oni mają większą wiedzę od nas. Nie wiem czemu ona tak mi powiedziała ale to w końcu przychodnia patologii ciąży i mnostwo pacjentek przychodzi do niej. Także sobie wypisrodkowalam i bardzo dużo leże ale też się ruszam. Jak będzie mega źle to wierzę że zostawią mnie w szpitalu i zrobią wszystko żebym dotrwała jak najdłużej

 

[marta021993]

W sumie to dziwne że przy 1 cm odeszły wody niektórzy bez szyjki chodzą przez kilka tygodni a jakie brałaś leki?

Brałam luteine pod język (z racji tego, ze miałam na poczatku tamtej ciąży przygodę z krwiakiem i krwotokiem lekarz nie dal mi dopochwowej) plus nospa i buscopan 3x1 i do tego mega dawka magnezu

 

[Asiaxz]

Brałam luteine pod język (z racji tego, ze miałam na poczatku tamtej ciąży przygodę z krwiakiem i krwotokiem lekarz nie dal mi dopochwowej) plus nospa i buscopan 3x1 i do tego mega dawka magnezu

Ja mam przepisana dopochwową raz już ja odstawiłam po dwóch dniach. Teraz wytrzymałam trzy i znów jest okropne pieczenie i swędzenie. Pytałam o doustna to lekarka powiedziała że nie ma sensu bo nie działa. Biore też duphaston ale też uważa że to bez sensu. Najlepsze działanie ma luteina dopochwowa ale jak się zaraz nabawie infekcji to też dobrze nie będzie. No dramat gdybym była w 30 tyg to bym się tak nie przejmowała a tak to jestem bezradna

 

[Qruszon]

Moja znajoma cała od poczatku prawie walczyła z krótka szyjka, pod koniec ciąży w zasadzie chodziła z rozwarciem. Urodziła zdrowa dziewczynkę.

 

[Asiaxz]

Moja znajoma cała od poczatku prawie walczyła z krótka szyjka, pod koniec ciąży w zasadzie chodziła z rozwarciem. Urodziła zdrowa dziewczynkę.

Ja już z krótką startowałam bo 2cm i teraz się skróciła o 0,5 cm

 

[marta021993]

Ja mam przepisana dopochwową raz już ja odstawiłam po dwóch dniach. Teraz wytrzymałam trzy i znów jest okropne pieczenie i swędzenie. Pytałam o doustna to lekarka powiedziała że nie ma sensu bo nie działa. Biore też duphaston ale też uważa że to bez sensu. Najlepsze działanie ma luteina dopochwowa ale jak się zaraz nabawie infekcji to też dobrze nie będzie. No dramat gdybym była w 30 tyg to bym się tak nie przejmowała a tak to jestem bezradna

Z tą luteiną to kwestia przyzwyczajenia. Mnie na początku też piekło jak ona wypływała. Teraz to już nawet tego nie czuję. Minus jedynie taki, że caly czas sa mokre majtki/wkładki, bo co chwilę coś wylatuje. Ale czego się nie robi dla bobasa

 

[Asiaxz]

Z tą luteiną to kwestia przyzwyczajenia. Mnie na początku też piekło jak ona wypływała. Teraz to już nawet tego nie czuję. Minus jedynie taki, że caly czas sa mokre majtki/wkładki, bo co chwilę coś wylatuje. Ale czego się nie robi dla bobasa

Ja zaczęłam się stosować do rad prywatnego u którego ostatnio szyjka była 39mm. Smaruje też żelem który łagodzi takie uciążliwe objawy

 

[nafoczka]

Ja zaczęłam się stosować do rad prywatnego u którego ostatnio szyjka była 39mm. Smaruje też żelem który łagodzi takie uciążliwe objawy

My tylko Ci piszemy jakie mamy doświadczenie ale oczywiście powinnas słychać lekarza a nie internetu. Jedynie dzieki podpowiedziom może zapalić Ci się czerwona lampka.
Kazda historia jest inna. Piszemy tylko że 2 czy 1.5cm i miękka szyjka to niemałe ryzyko.

 

[Asiaxz]

My tylko Ci piszemy jakie mamy doświadczenie ale oczywiście powinnas słychać lekarza a nie internetu. Jedynie dzieki podpowiedziom może zapalić Ci się czerwona lampka.
Kazda historia jest inna. Piszemy tylko że 2 czy 1.5cm i miękka szyjka to niemałe ryzyko.

Jakbym słuchała lekarza to teraz bym biegała. Właśnie że jestem odpowiedzialna to leże i uwazam na siebie bo nic więcej nie mogę zrobić. Jestem zdezorientowana co lekarz to inna opinia inny pomiar.

 

[Asiaxz]

Na połówkowym zapewne wyjdzie około 35 mm bo tam mają taki aparat jak u prywatnego gdzie widać cała szyjkę. Tylko nie rozumiem czemu jeden lekarz mierzy tak a drugi inaczej. Prywatny też mówił że ta szyjka jest taka sobie nie bardzo miękka nie bardzo twarda. Lekarka to mi powiedziała że mogę normalnie żyć tylko brać luteinę. Nawet magnezu mi nie dała i też nie poleciła probiotyku żeby złagodzić uciążliwe objawy pieczenia i swędzenia. Mówiła że mam po prostu to wytrzymać bo się nic nie da zrobić. Najgorzej bo ja też mam zmianę na szyjce cin 2 i muszą mi zrobić jeszcze raz kolposkopie żeby zobaczyć czy się nie pogorszyło. Więc stresu to ja mam cały ogrom i chwilami odchodzę 9d zmysłów.