Gosia903488
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2020
- Postów
- 1 007
Cześć, ja miałam pessar zakładany 32+4 także dość późno a jednak spełnia swoją rolę (albo leżenie tak działa, leżę 7 tyg.co akurat nie jest tutaj żadnym wyczynem ). Od czasu założenia szyjka taka sama a już zaczynało pojawiać się rozwarcie. Także co lekarz to decyzja.czesc dziewczyny! Pozwole sobie dołączyc do Waszego grona, bo tez mam problem z szyjka- jesli przyjmiecie oczywiscie:-) Jestem w 30tym tyg ciazy (dokladnie 29 i 6 dni). Jest to moj drugi dzidzius i chyba zbyt aktywna bylam, za duzo chodzilam, dziecko podnosilam (choc to akurat bardzo rzadko) i syzjka sie skrocila z 37mm do 26-20mm kazdemu lekarzowi wychodzi inny pomiar. Kazali mi lezec i przyjmowac luteine i magnes. Mialam rowniez miec pessar zalozony dzis w spzitalu ale w posiewie wyszlo ze mam 2 bakterie do wyleczenia no i rozpoczelam branie antybiotyku, jak skoncze po 14 dniach i zrobia kolejny posiew i beda wyniki juz pewnie mi nie zaloza tego pessara bo to juz bedzie jakis 33 tydz to juz lekarz mowi ze sie nie zkalada na tym etapie a tak chcialam to zalozyc i miec spokojniejsza glowe- takze pozostaje mi tylko lezec i miec nadzieje ze ebdzie dobrze. Skurczy cale szczescie nie mam (odpukac), szyjka zamknieta.