Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Naysan]

Tak, to też dobry pomysł. A wiecie jak miło nic tam nie pchać przestałam brać Luteinę tydzień temu. A aplikowałam 2 x dziennie. Czuję się...wolna hah

Ja jutro ostatni raz

 

[Wiewióreczka87]

Oczekująca, mój dzidziol w 24+2 miał 700 g, więc waga była bez szału. U Twoich maluchów może być wyższa Teraz będą coraz większe przyrosty, aż będziesz zdziwiona

 

[Oczekujaca123]

Oczekująca, mój dzidziol w 24+2 miał 700 g, więc waga była bez szału. U Twoich maluchów może być wyższa Teraz będą coraz większe przyrosty, aż będziesz zdziwiona

Mam nadzieję. B9je się, że będą chcieli mnie wypuści jak posiewy wyjda ok , bo co lekarz to inna teoria odnośnie dołożenia pessar do szwu... A ja się boję że mam skurcze których nie czuje tak jak w pierwszej ciąży.. A jak rodzilam to miałam tylko skurcze krzyżowe ... takze no.. ja nie wiem nigdy czy coś się dzieje.. Gdyby nie ta kolka nerkowa mnie by tu nawet nie było!

 

[Wiewióreczka87]

Mam nadzieję. B9je się, że będą chcieli mnie wypuści jak posiewy wyjda ok , bo co lekarz to inna teoria odnośnie dołożenia pessar do szwu... A ja się boję że mam skurcze których nie czuje tak jak w pierwszej ciąży.. A jak rodzilam to miałam tylko skurcze krzyżowe ... takze no.. ja nie wiem nigdy czy coś się dzieje.. Gdyby nie ta kolka nerkowa mnie by tu nawet nie było!

Mnie nie chcieli wypuścić ze szpitala jak mówiłam, że brzuch mi twardnieje kilkanaście razy dziennie i całą noc. Też tak mów. Było to bezbolesne, tylko się napinał. Nie zapisywało się to na ktg, ale bali się wypuścić.

 

[Oczekujaca123]

Mnie nie chcieli wypuścić ze szpitala jak mówiłam, że brzuch mi twardnieje kilkanaście razy dziennie i całą noc. Też tak mów. Było to bezbolesne, tylko się napinał. Nie zapisywało się to na ktg, ale bali się wypuścić.

Chyba tak powiem. Tylko tymbardziej , że bolą mnie plecy ... A w pierwszej ciąży skurczy brak. Nagle brak szyjki... A przy samym porodzie tylko ogromny ból w krzyżu także no... U mnie ciężko rozpoznać co jest skurczem A co nie

 

[Oczekujaca123]

Mnie nie chcieli wypuścić ze szpitala jak mówiłam, że brzuch mi twardnieje kilkanaście razy dziennie i całą noc. Też tak mów. Było to bezbolesne, tylko się napinał. Nie zapisywało się to na ktg, ale bali się wypuścić.

A w którym to było tyg ?
I ile w końcu lezalas ?

 

[Wiewióreczka87]

A w którym to było tyg ?
I ile w końcu lezalas ?

24-26 tc, dwa tygodnie leżałam. W Święta Bożego Narodzenia na dodatek Bardzo chciałam wyjść, ale za cholerę nie chcieli wypuścić przez te twardnienia, dopiero mój prowadzący im kazał.

 

[Oczekujaca123]

Proszę o kciuki. Modlitwę. Cokolwiek.
Leżę na porodowce. Wyciszaja skurcze. Maluch jest w lejku siedzi na szwie... Leżę do góry nogami. Mam magnez i jakis tokolityk co dają od 24tc...dozylnie...no i tyle... nie wierzę że to znowu to...
Ale teraz bynajmniej coś robią.
Próbuje zasnąć...
Dziś 24tc....

 

[BaskaW]

@Oczekujaca123 bedzie dobrze! Pamiętaj ze to Nasza psychika tez działa. U mnei było podobnie stracilam syna w 22+4 tc i w tej ciazy tak się balam tego 22tc ze byla powtórka. Trafilam di szpitala w 22+6 bo juz nie mialam szyjki praktycznie i zakładali pilnie szew. I sie udalo. Trzeba wierzyc. Mi pomagała modlitwa do Rity. Trzymaj sie. Pomodle sie za W as

 

[luigi89]

Proszę o kciuki. Modlitwę. Cokolwiek.
Leżę na porodowce. Wyciszaja skurcze. Maluch jest w lejku siedzi na szwie... Leżę do góry nogami. Mam magnez i jakis tokolityk co dają od 24tc...dozylnie...no i tyle... nie wierzę że to znowu to...
Ale teraz bynajmniej coś robią.
Próbuje zasnąć...
Dziś 24tc....

@Oczekujaca123 Jejku zaraz się pomodlę. Nie trać nadziei :*