Andala_a
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 19 Wrzesień 2024
- Postów
- 18
Witajcie, potrzebuję porady bo już nie wiem co robić.
Dziecko 3,5 msc od początku karmione MM, na początku problemu brzuszkowe, zmiana mleka. Od 1,5 mca jesteśmy na bebilon profutura. W międzyczasie problemy brzuszkowe sie skończyły, żadnych kolek, bólów brzuszka, normalizacja kupy (1 dziennie, czasem 1 na 2 dni) i oczywiście musiały zacząć się schody... 1,5 tygodnia temu dziecko dostało biegunki (luźne stolce nawet 12 dziennie) żadnych innych objawów żadnej gorączki, bólów brzuszka, normalny apetyt, żadnych objawów odwodnienia jednak kiedy po 5 dniach biegunka nie zaczęła mijać zaczęłam podawac enterol z polecenia farnaceuty. Generalnie nic nie pomogło. Byliśmy dzisiaj u lekarza (12 dzien) pediatra powiedziała że nie ma innych objawów to się nie przejmować dawać dalej enterol i dicoflor ew. tasectan) no ale....ile to może trwać? Zastanawiam się czy dziecko mogło dostać jakieś alergii? Chociaż nic nie zmienialiśmy, ma trochę krostek na szyi ale ma je od początku pojawiają się w "faldkach" na szyi, co posmarujemy czymś to znikają, bez smarowania się trochę zaogniają ale występują tylko w tym miejscu (jak na zdj). Nie wiem już co robić. Jeśli po tych probiotykach biegunka nie przejdzie to do jakiego dalej lekarza się udać? Nie wyobrażam sobie żeby dziecko robiło ciągle 12 kup dziennie. Czy ktoś miał podobną sytuację i przeszło?
Dziecko 3,5 msc od początku karmione MM, na początku problemu brzuszkowe, zmiana mleka. Od 1,5 mca jesteśmy na bebilon profutura. W międzyczasie problemy brzuszkowe sie skończyły, żadnych kolek, bólów brzuszka, normalizacja kupy (1 dziennie, czasem 1 na 2 dni) i oczywiście musiały zacząć się schody... 1,5 tygodnia temu dziecko dostało biegunki (luźne stolce nawet 12 dziennie) żadnych innych objawów żadnej gorączki, bólów brzuszka, normalny apetyt, żadnych objawów odwodnienia jednak kiedy po 5 dniach biegunka nie zaczęła mijać zaczęłam podawac enterol z polecenia farnaceuty. Generalnie nic nie pomogło. Byliśmy dzisiaj u lekarza (12 dzien) pediatra powiedziała że nie ma innych objawów to się nie przejmować dawać dalej enterol i dicoflor ew. tasectan) no ale....ile to może trwać? Zastanawiam się czy dziecko mogło dostać jakieś alergii? Chociaż nic nie zmienialiśmy, ma trochę krostek na szyi ale ma je od początku pojawiają się w "faldkach" na szyi, co posmarujemy czymś to znikają, bez smarowania się trochę zaogniają ale występują tylko w tym miejscu (jak na zdj). Nie wiem już co robić. Jeśli po tych probiotykach biegunka nie przejdzie to do jakiego dalej lekarza się udać? Nie wyobrażam sobie żeby dziecko robiło ciągle 12 kup dziennie. Czy ktoś miał podobną sytuację i przeszło?