reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Beta 1,24 a ciąża

Ann_a33

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
22 Listopad 2021
Postów
64
Hej dziewczyny. Mam pytanie bo chyba zaraz oszaleje. Ostatnia @ 18 maj , domniemana owulacja 4 czerwiec ( mam na myśli domniewana że względu na dużą ilość przezroczystego śluzu w ten dzień, natomiast testy owulacyjne wskazywały już dni płodne 8 dni wcześniej) . W dzień owulacji strasznie bolały mnie piersi, kochaliśmy się z mężem i już za dwa dni nie miałam bólu w piersiach ( zawsze trwa od 7 do 10 dni ). Byłam dziś na becie i wynik to 1, 24 wiem że to nie oznacza że jestem w ciąży ale jakie są wasze doświadczenia ? Czy była któraś z was w ciazy mimo że beta była niska ? Czy jest szansa ze oba jeszcze moze wzrosnac czy raczej nie ma na to szans bo ju powinna byc powyzej 5 ?Jestem na 4 dni przed planowanym okresem. Mam PCOS I już jedno poronienie i tak strasznie chcielibyśmy żeby jednak tym razem się udało.
 
reklama
Hej dziewczyny. Mam pytanie bo chyba zaraz oszaleje. Ostatnia @ 18 maj , domniemana owulacja 4 czerwiec ( mam na myśli domniewana że względu na dużą ilość przezroczystego śluzu w ten dzień, natomiast testy owulacyjne wskazywały już dni płodne 8 dni wcześniej) . W dzień owulacji strasznie bolały mnie piersi, kochaliśmy się z mężem i już za dwa dni nie miałam bólu w piersiach ( zawsze trwa od 7 do 10 dni ). Byłam dziś na becie i wynik to 1, 24 wiem że to nie oznacza że jestem w ciąży ale jakie są wasze doświadczenia ? Czy była któraś z was w ciazy mimo że beta była niska ? Czy jest szansa ze oba jeszcze moze wzrosnac czy raczej nie ma na to szans bo ju powinna byc powyzej 5 ?Jestem na 4 dni przed planowanym okresem. Mam PCOS I już jedno poronienie i tak strasznie chcielibyśmy żeby jednak tym razem się udało.

Wszystko jest możliwe jeżeli nie wiesz kiedy miałaś owulację.
Natomiast gdybym była Tobą i faktycznie miała owu 04.06 to ja już bym nie chciała tej ciąży ;) ale to ja
 
Wszystko jest możliwe jeżeli nie wiesz kiedy miałaś owulację.
Natomiast gdybym była Tobą i faktycznie miała owu 04.06 to ja już bym nie chciała tej ciąży ;) ale to ja
Dlaczego byś nie chciała jak można spytać? Nie mamy jeszcze dzieci i z niecierpliwością czekamy na to 1 ale od 2 lat od tamtej sytuacji ciągle nic. I przez to jestem zielona w tym temacie
 
Dlaczego byś nie chciała jak można spytać? Nie mamy jeszcze dzieci i z niecierpliwością czekamy na to 1 ale od 2 lat od tamtej sytuacji ciągle nic. I przez to jestem zielona w tym temacie

Dlatego Link do: Późna implantacja - czy może być przyczyną poronień?

Czy w takim razie skoro to trwa ponad 12 miesięcy jesteś pod opieką lekarza mającego pojęcie o niepłodności? Jakie badania wykonywaliście? Jakie były ich wyniki?

Generalnie sytuacja wygląda tak - plemniki żyją 2-3 dni (w skrajnych przypadkach 7 dni, ale to bardzo rzadko), komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia max. 24h ale mówi się, że może być to i równie dobrze max. 6h
Do implantacji zarodka dochodzi po między 6-12 dni po owulacji, beta by była wykrywalna tj. 5 to jakieś ok. 48h

U Ciebie ciężko to wyliczyć skoro nie wiemy kiedy była owulacja i jakiej długości masz fazę lutealną. Tak kalendarzykowo wychodzi, że powinna być w 14 dniu cyklu, ale ja np. potrafię mieć w 45 dni cyklu

Ogólnie dopóki nie ma miesiączki zawsze jest szansa na ciążę. Niemniej jednak jak np. minęło 21 dni od ostatniego stosunku, okresu brak, test negatywny to też nie ma szans na ciąże
 
Dlatego Link do: Późna implantacja - czy może być przyczyną poronień?

Czy w takim razie skoro to trwa ponad 12 miesięcy jesteś pod opieką lekarza mającego pojęcie o niepłodności? Jakie badania wykonywaliście? Jakie były ich wyniki?

Generalnie sytuacja wygląda tak - plemniki żyją 2-3 dni (w skrajnych przypadkach 7 dni, ale to bardzo rzadko), komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia max. 24h ale mówi się, że może być to i równie dobrze max. 6h
Do implantacji zarodka dochodzi po między 6-12 dni po owulacji, beta by była wykrywalna tj. 5 to jakieś ok. 48h

U Ciebie ciężko to wyliczyć skoro nie wiemy kiedy była owulacja i jakiej długości masz fazę lutealną. Tak kalendarzykowo wychodzi, że powinna być w 14 dniu cyklu, ale ja np. potrafię mieć w 45 dni cyklu

Ogólnie dopóki nie ma miesiączki zawsze jest szansa na ciążę. Niemniej jednak jak np. minęło 21 dni od ostatniego stosunku, okresu brak, test negatywny to też nie ma szans na ciąże
Z tą opieką lekarza jest ciężko że względu że nie mieszkam w Polsce a w Szwecji lekarze nie przywiązują do tego uwagi akurat i wszystko naturalnie. Ale mam tam polską lekarkę która dała mi letrazol na wywoływanie owulacji bo przy PCOS ja ich nie mam , cykle mam długie od 32 nawet do 50 dni. Testy owulacyjne przy PCOS oszukują wynik mimo wszystko więc próbuje wypatrywać owulacje poprzez obserwacje śluzu. Nie miałam go wcale ostatnimi miesiącami a właśnie 4 czerwca było go bardzo dużo. W Polsce robiłam badania tarczycy, prolaktyny, AMH i wiele innych . Tarczyca była w normie , prolaktyna niby też testosteron wysoki i AMH powyżej 12. Mąż robił też badanie nasienia i z nim wszystko dobrze.
Licząc że cykl będzie " regularny" to małpa powinna przyjść w sobotę.
 
Ja miałam betę 1,56, choć zwykle była <100, a parę dni później wzrosła do 30.5. Niestety poronilam, ale była też pozna implantacja. Ta beta 1.56 była chyba 9 lub 10 dni po owu.
 
reklama
Do góry