reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bardzo mała ilość różowego śluzu

  • Starter tematu GwiazdaMuzykiPop
  • Rozpoczęty
G

GwiazdaMuzykiPop

Gość
Cześć dziewczyny.

Mam trochę ponad trzy tygodnie do terminu. Wczoraj byłam u lekarza, była opcja że odeśle mnie do szpitala, ale tego nie zrobił - moja sytuacja sie uspokoiła. Wyniki się trochę poprawiły, a szyjka sie przygotowuje, ale trzyma według niego.

Jednak wieczorem po powrocie do domu zobaczyłam odrobinę różowego śluzu na wkładce. Pomyślałam, że to po badaniu, choć wcześniej się to nie zdarzało nigdy. Nawet na początku ciąży jak brałam leki na podtrzymanie.

Dziś jak wstałam nic, ale jak chwilę podchodziłam mała kropka, a po podaniu leku dopochwowego, który muszę brać trochę więcej, ale dalej malutko. Na papierze czysto. Przepraszam za taki szczegółowy opis, ale po prostu zastanawiam się czy nie zaczyna się poród...

Jedyne objawy poza tym to skurcze przepowiadające, które ja mam już od dawna i delikatny ból w pachwinie, który pojawił się wczoraj.
 
reklama
Ja niestety do szpitala w którym rodzę mam daleko. A jak pojadę do szpitala powiatowego... szkoda komentować. Zwłaszcza, że nie mam tam "swojego" lekarza.

Dziś dokładnie 36+5.
 
Ja niestety do szpitala w którym rodzę mam daleko. A jak pojadę do szpitala powiatowego... szkoda komentować. Zwłaszcza, że nie mam tam "swojego" lekarza.

Dziś dokładnie 36+5.
lepszy szpital powiatowy niż siedzenie w domu i myślenie czy wszystko ok. Jeśli Cię zbadają i uznają ze wszystko ok to wrócisz do domu
 
reklama
Polecam zajechać na izbe, jaki jest powód plamienia. Jednak termin zbliża się tuż, tuż. Sprawdzą i wrocisz do domu. Zresztą masz prawo odmówić hospitalizacji, tylko podpiszesz dokumenty.
 
Do góry