Witam. Moje ciąże dwa razy zakończyły się pustym jajem płodowym i zabiegiem łyżeczkowania. Na wizycie kontrolnej po zabiegu moja pani doktor powiedziała, że niezbędne będą badania genetyczne. Niestety teraz nie przyjmuje ze względu na koronawirus. Poszłam do innego ginekologa by zrobić wszystkie niezbędne badania. Niestety lekarz ten powiedział, że badania są niepotrzebne i mamy się z mężem poprostu starać. Nie chcę ryzykować kolejnej nieudanej ciąży. Zastanawiam udać się do kliniki leczenia niepłodności lub poradni genetycznej. Tylko nie wiem gdzie lepiej w naszym wypadku. Czy ktoś był w podobnej sytuacji i może podzielić się doświadczeniem?
reklama
MalyGosc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2019
- Postów
- 1 447
Może nie byłam w takiej samej sytuacji jak Ty, ale w podobnej, bo przeszłam dwa wczesne poronienia. Musisz wiedzieć, ze po dwóch poronieniach możesz na kasę chorych zrobić badania kariotypu Twojego i partnera i szereg innych badań. Ale 1: do poradni genetycznej musisz mieć skierowanie, a po 2: na wizytę u genetyka (w zależności od miasta) można czekać nawet 12mcy. Ja robiłam badania prywatnie, na własny koszt i konsultowałam je tylko z moim ginekologiem, który mnie nakierował co powinnam zbadać i wynik męża u genetyka. Wszystko załatwiłam w maks 2 mce.
Jesli chodzi o rodzaj badań, które są do wykonania, to na tym forum jest cały wątek temu tematowi poświęcony, lecz niestety nie pamietam jak się nazywa :/
Jesli chodzi o rodzaj badań, które są do wykonania, to na tym forum jest cały wątek temu tematowi poświęcony, lecz niestety nie pamietam jak się nazywa :/
minimalina
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2018
- Postów
- 76
Rok temu miałam puste jajo płodowe. Moja lekarka od razu powiedziała, że taka rzecz powinna statystycznie zdarzyć się tylko raz i jeżeli następnym razem sytuacja się powtórzy to powinny zostać wykonane dodatkowe badania i rozszerzona diagnostyka. Tutaj zgadzam się z przedmówczynią - skierowanie do poradni genetycznej albo prywatnie badania w klinice leczenia niepłodności.
tak, ja po 2 poronieniach w 5/6 tyg dostalam skierowanie do gentyka od gin a mąż od internisty
Warto sprawdzic terminy do poradni gentycznych na swiatprzychodni.pl
Czasami w wojewodztwie obok są terminy o kilka miesięcy do przodu
Warto sprawdzic terminy do poradni gentycznych na swiatprzychodni.pl
Czasami w wojewodztwie obok są terminy o kilka miesięcy do przodu
Podziel się: