- Status
reklama
mamjakty
styczniówka 2009
hmm, a myślicie, że na to usunięcie i w ogóle kontrolę po porodzie mogę iśc do zupełnie innego ginekologa? no bo jak już będę w domku to nie uśmiecha mi się specjalnie jechać do mojego lekarza 1,5 godziny :-(
no i mam jeszcze jedno pytanie, jak myślicie, skoro biorę luteinę dopochwowo a będę miała to badanie na bakterie, które polega na pobraniu tego wymazu z pochwy - to czy powinnam no nie wiem kilka dni zaprzestać brać luteinę?
no i mam jeszcze jedno pytanie, jak myślicie, skoro biorę luteinę dopochwowo a będę miała to badanie na bakterie, które polega na pobraniu tego wymazu z pochwy - to czy powinnam no nie wiem kilka dni zaprzestać brać luteinę?
Rondzia
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2005
- Postów
- 2 060
O luteine powinnas spytac lekarza bo nie wiem. Moze przy pobraniu sie podaje takie rzeczy.. Nie wiem...
Ja na kontrole ta po 6 tygodniach bylam w rejonie u lekarza bo pojechala do swojego z malym michasiem i jakies 10 osob bylo przede mna w kolejce...
Ja na kontrole ta po 6 tygodniach bylam w rejonie u lekarza bo pojechala do swojego z malym michasiem i jakies 10 osob bylo przede mna w kolejce...
Rondzia
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2005
- Postów
- 2 060
25 mg/dl..
Tez tak pomyslalam ale ostatnio srednio owocowa jestem a jak bylam w poniedzialek w szpitalu to mialam wydawalo sie bole od kregoslupa w lopatke i pachwine. A to moze nery bolaly... Ale zadnyh opuchniec nie mam. Moze zapalenie drog moczowych? tez mnie nic nie boli. Sikam czesciej ale wydaje mi sie ze synek jest nizej..
Tez tak pomyslalam ale ostatnio srednio owocowa jestem a jak bylam w poniedzialek w szpitalu to mialam wydawalo sie bole od kregoslupa w lopatke i pachwine. A to moze nery bolaly... Ale zadnyh opuchniec nie mam. Moze zapalenie drog moczowych? tez mnie nic nie boli. Sikam czesciej ale wydaje mi sie ze synek jest nizej..
Ja mam cały czas poza normą 10: a to 10.7, a to 12.4, potem 13.8, teraz znowu 12.3... Lekarz kazał mi iść w pierwszej kolejności do dentysty, sprawdzić, czy nie mam jakiejś ukrytej dziurki z próchnicą, którą organizm próbuje tymi leukocytami usunąć. A potem planował jednak szukać przyczyny, gdyby dentysta nic nie znalazł. Tylko że ja do dentysty nie poszłam, bo akurat to było w okresie, kiedy byłam przeziębiona, a teraz jakoś nie mogę się wybrać...
Oczywiście. Ja też mam opiekę medyczną prywatną i ciążę prowadzę prywatnie, na poród idę do państwowego szpitala, a potem wracam do mojego gina prywatnie. Tylko będę się pilnować, żeby nosić ze sobą w oba miejsca całą dokumentację...
Rondzia, wklejam cytat, dobrze było by sprawdzić wszystko więc przypilnuj lekarza :>
"Główną zasadą diety jest jednak ograniczenie szczawianów w pożywieniu, jest to bowiem najprostsza droga do uzyskania obniżenia stężenia tego składnika w moczu. Z diety należy wykluczyć wszystkie produkty będące jego bogatym źródłem, a więc przede wszystkim: szczaw, szpinak, rabarbar, botwinę, buraki, czekoladę, kawę i herbatę."
"Zatrucie ciążowe, gestoza, schorzenie wywołane patologicznym nasileniem zmian ciążowych przy braku adaptacji ciążowej ze strony organizmu ciężarnej. Etiopatologicznie wiąże się z zaburzeniami hemodynamicznymi w zakresie drobnych naczyń, szczególnie nerek, których klinicznym wyrazem jest tendencja do nadciśnienia tętniczego krwi.
Najogólniej dzieli się gestozy na wczesne (w 1. połowie ciąży) i późne (w 2. połowy ciąży). Do objawów wczesnych gestoz należy wzmożony ślinotok i wymioty. Postaciami późnych objawów zatrucia ciążowego są: obrzęki, białkomocz, nadciśnienie tętnicze krwi.
Jeśli objawy patologiczne występują u ciężarnej, która uprzednio nie cierpiała na schorzenia nerek, wątroby czy krążenia, określa się późną gestozę jako samoistną, jeśli zaś chodzi o nasilenie objawów spowodowanych uprzednim schorzeniem lub uszkodzeniem nerek - mówi się o gestozie objawowej, czyli nabytej.
Do rozpoznania późnej gestozy wystarcza każdy z wymienionych wyżej, nawet pojedynczo występujący objaw, przede wszystkim stwierdzenie nadciśnienia tętniczego krwi."
lepiej dmuchac na zimne...:-) pozdrawiam i zycze zdrówka.
"Główną zasadą diety jest jednak ograniczenie szczawianów w pożywieniu, jest to bowiem najprostsza droga do uzyskania obniżenia stężenia tego składnika w moczu. Z diety należy wykluczyć wszystkie produkty będące jego bogatym źródłem, a więc przede wszystkim: szczaw, szpinak, rabarbar, botwinę, buraki, czekoladę, kawę i herbatę."
"Zatrucie ciążowe, gestoza, schorzenie wywołane patologicznym nasileniem zmian ciążowych przy braku adaptacji ciążowej ze strony organizmu ciężarnej. Etiopatologicznie wiąże się z zaburzeniami hemodynamicznymi w zakresie drobnych naczyń, szczególnie nerek, których klinicznym wyrazem jest tendencja do nadciśnienia tętniczego krwi.
Najogólniej dzieli się gestozy na wczesne (w 1. połowie ciąży) i późne (w 2. połowy ciąży). Do objawów wczesnych gestoz należy wzmożony ślinotok i wymioty. Postaciami późnych objawów zatrucia ciążowego są: obrzęki, białkomocz, nadciśnienie tętnicze krwi.
Jeśli objawy patologiczne występują u ciężarnej, która uprzednio nie cierpiała na schorzenia nerek, wątroby czy krążenia, określa się późną gestozę jako samoistną, jeśli zaś chodzi o nasilenie objawów spowodowanych uprzednim schorzeniem lub uszkodzeniem nerek - mówi się o gestozie objawowej, czyli nabytej.
Do rozpoznania późnej gestozy wystarcza każdy z wymienionych wyżej, nawet pojedynczo występujący objaw, przede wszystkim stwierdzenie nadciśnienia tętniczego krwi."
lepiej dmuchac na zimne...:-) pozdrawiam i zycze zdrówka.
Ostatnia edycja:
reklama
Melulu ja miałam 15,4 a po antybiotyku 14,9 Jutro ide na badania bo we wtorek kolejna wizyta mam nadzieje ze spadsło... Zeby mam ok bo tez mnie gin pytał- wszystko pieknie zrobione bo to rzecz on apunkcie ktorej mam obsesje...
jedyne co mnie neka to upłwy i zapalenie torebek włosowych na nogach...
jedyne co mnie neka to upłwy i zapalenie torebek włosowych na nogach...
- Status