reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badania do invitro - przygotowania 🙏🏻✊🏻

nooo trochę mnie to przybiło , bo już po kwalifikacji i czekamy do 1 lipca na stymulację a tu to badanie . może to tez powód mojego pierwszego poronienie, ze po prostu zarodek był za słaby 🤷🏻‍♀️ nie wiem , ale tez staram się nie nakręcać póki lekarz nie wytłumaczy jak trzeba
Na pewno nie jest tak źle jak by się mogło wydać (mam taką nadzieję). Wiem że ciężko jest się nie nakręcać ale nerwy nic nie pomogą, poczekamy co się określi 1 lipca 😗❤️🤞
 
reklama
Na pewno nie jest tak źle jak by się mogło wydać (mam taką nadzieję). Wiem że ciężko jest się nie nakręcać ale nerwy nic nie pomogą, poczekamy co się określi 1 lipca 😗❤️🤞
dokładnie , ale mega dużo tego wszystkiego człowiek się gubi w tym wszystkim 🤦🏼‍♀️ czasami tez jak nie doczytasz sama cokolwiek na temat jakiś badań to lekarz tez nie wytłumaczy jak trzeba 🤦🏼‍♀️
 
Fragmentacja DNA plemników to podstawowe badanie służące do oceny zdolności do zapłodnienia u mężczyzn. Uszkodzenia DNA w plemnikach obecne są u wszystkich mężczyzn, jednak nadmierna ich ilość będzie ograniczała prawidłowy rozwój zarodka.
Do 15% wynik dobry powyżej niezbyt a już po 30% jeśli mężczyzna ma to nie da rady zapłodnić żadnej komórki kozę i da tyle ze zarodki mogą nie przeżyć ani nie zagnieździć .. czekam do 1 lipca wtedy się dowiem co pani doktor sądzi o wyniku . naczytałam się w necie i chyba nie bardzo jest on ok .
Właśnie od fragmentacji tez dużo zależy czy zarodek się zagnieździ czy tez nie . Warto wykonać myśle to badanie .
Dziękuję za odpowiedź! Myślę, że przy wynikach narzeczonego to będzie konieczne. Zresztą lekarz wspominał o tym, że po kwalifikacji będzie trzeba umówić się na powtórzenie badania nasienia wraz z fragmentacją.
 
Dziękuję za odpowiedź! Myślę, że przy wynikach narzeczonego to będzie konieczne. Zresztą lekarz wspominał o tym, że po kwalifikacji będzie trzeba umówić się na powtórzenie badania nasienia wraz z fragmentacją.
tak będzie musiał ponownie zbadać , plus przed transferem tez oddać to nasze chłopy w sumie 3 razy oddają i badają 🙈🤦🏼‍♀️😂
 
Dziewczyny a pisałyście, że rezygnujecie z herbaty, kawy. Chciałabym się dowiedzieć czy to w trakcie samej stymulacji? Czy wcześniej i o co z tym chodzi? 🤗🥰
 
tak będzie musiał ponownie zbadać , plus przed transferem tez oddać to nasze chłopy w sumie 3 razy oddają i badają 🙈🤦🏼‍♀️😂
Boże! Ja już go uświadamiam, że ten raz co oddał to wierzchołek góry lodowej 😂🙈 chce dzidziusia, ale te badanie nasienia to jest pięta Achillesa 🙈
 
raczej nie to ogólne , za nie trzeba dodatkowo płacić u nas przed pierwsza wizyta również mąż nadal nasienie i wyszło super .
Nie chodzi mi kochana o badanie nasienia bo mąż miał robione dwa razy i wyszły kiepskie wyniki i dał na badanie genetyczne nasienia które mówię kosztowało prawie 2 tysiące zł. Powiedział że musi sprawdzić czy nie ma wady gdzieś dalej w genach czy można wgl in vitro. Ja to głupia jestem 🤷 nic nie wiem , nie znam się kompletnie czyli oprócz badania nasienia plus tego genetycznego będzie musiał wykonać jeszcze jakieś ? Nic nam nie wspominał nawet o tym.
 
tak będzie musiał ponownie zbadać , plus przed transferem tez oddać to nasze chłopy w sumie 3 razy oddają i badają 🙈🤦🏼‍♀️😂
To oddawanie nasienia to ciężki temat 😁 mój to ma z tym ogromny problem 🙈 Ja to znowu zrobię wszystko żeby tylko ukazały się dwie kreski nie mam problemu z wykonywaniem jakichkolwiek badań denerwuje mnie tylko to że tak mało wiem i , że to tak długo wszystko trwa. Mam wrażenie że mój lekarz idzie na łatwiznę nie rozpoczął żadnego leczenia żeby obeszło się bez in vitro , mało badań zlecił jak do tej pory. Niestety wyczytałam też na forum , że w tej mojej klinice robią zabiegi i udane zabiegi są jeśli para nie ma większych problemów zdrowotnych a jak zaczynają się schody to Oni nie bardzo wiedzą co zrobić żeby następna procedura się powiodła 🙄
 
reklama
nooo trochę mnie to przybiło , bo już po kwalifikacji i czekamy do 1 lipca na stymulację a tu to badanie . może to tez powód mojego pierwszego poronienie, ze po prostu zarodek był za słaby 🤷🏻‍♀️ nie wiem , ale tez staram się nie nakręcać póki lekarz nie wytłumaczy jak trzeba
Wszystko będzie dobrze !!! ❤️ Każda z nas doczeka się tego szczęścia , prędzej czy później 🥰
 
Do góry