megida
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2009
- Postów
- 140
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Przed chwilą dostała maila od Gerbera z informacją,że mięso mechanicznie oddzielane stosowane jest tylko do wyrobu dwóch słoików: do produkcji dwóch wyrobów jednoskładnikowych Gerber: Indyk i Kurczak. Chodzi więc tylko o te dwa słoiczki, które zawierają same mięso...w jednym jest indyk,a w drugim kurczak.
Także w artykule wprowadzają w błąd...zresztą ten słoik, który pokazany jest w artykule wygląda inaczej niż te na półkach...ja takiego nigdzie nie widziałam...
mnie ten artykuł odstraszył od wszelkich słoiczków, nie tylko Gerberaja także jestem ciekawa jak z innymi producentami?
tak sobie myślę, że niby co mieli odpowiedzieć, będą się jakoś bronić to jasne ...
mnie ten artykuł odstraszył od wszelkich słoiczków, nie tylko Gerbera
Prawda jest taka,że jak kupię mięso w obojętnie jakim sklepie, warzywa w warzywniaku i jajka w sklepie to wcale nie zapewniam tym niestety dziecku zdrowego posiłku. Staram się nie myśleć nad tym gotując,ale taka jest prawda.
Jak mój syn miał 6 miesięcy poszłam do warzywniaka na zakupy, bo chciałam ugotować dla niego zupkę. Pani z warzywniaka jak usłyszała,że to na zupę dla takiego Malucha to powiedziała,że mam tego nie brać. Przeprosiła,że się wtrąca,ale jako właścicielka warzywniaka stwierdziła dosłownie,że jak chce mieć zdrowe dziecko to mam nie dawać tych sklepowych warzyw. Powiedziała,że w całym dość dużym warzywniaku polska była tylko cebula...reszta sprowadzana (w związku z tym pryskana czym tylko jest to możliwe).To samo dotyczy mięsa w sklepie...myślicie,że jest zdrowe, wartościowe ?
A jajka? Ja kupuję tylko ekologiczne,ale ile w tym prawdy,że one ekologiczne to tylko sam producent wie. Ja wiem tylko,że płacę za nie bardzo dużo.
Zdrowo żywią się tylko dzieci,których rodzice sami posiadają ogródki ( i to jeszcze nie przy drodze,a z daleka od spalin) hodują kurki....