reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Alergia na białko mleka krowiego/ rozszerzanie diety

Daga1995

Fanka BB :)
Dołączył(a)
3 Październik 2020
Postów
194
Cześć dziewczyny, czy jest tu jakas mama która karmi swoje dziecko bebilon pepti syneo? Aktualnie jesteśmy na 5 puszce i fakt, problemy z brzuchem oraz bulgotanie podczas jedzenia przeszło tylko zauważyłam że tego mleka je o wiele mniej, wcześniej byliśmy na hipp bio combiotik i mimo alergii jadł po 8 razy a dobę mniej więcej 130 ml na butelke a teraz 6 max 7 razy i to po 100 ml, tyje około 22 gram na dobę więc dolna granica ale więcej mu nie wcisnę bo ulewa, czy wasze maluszki też jadły mniej tego mleka?

Oraz kiedy zdecydowałyście się na rozszerzanie diety? Bartek 19 czerwca będzie mieć 5 miesiący urodzeniowych/ 3 miesiące korygowane 10 czerwca, wszyscy lekarze mówią mi że przy rozszerzaniu diety patrzymy na wiek urodzeniowy No i okej, ładnie trzyma główkę widzę że się interesuje powoli jedzeniem ale zastanawiam się kiedy najlepiej zacząć? Co podawałyście pierwsze? Jak to wszystko wyglądało? Lekarze już trochę mnie naciskają na to i rodzinny i neonatolog.
 
reklama
Cześć dziewczyny, czy jest tu jakas mama która karmi swoje dziecko bebilon pepti syneo? Aktualnie jesteśmy na 5 puszce i fakt, problemy z brzuchem oraz bulgotanie podczas jedzenia przeszło tylko zauważyłam że tego mleka je o wiele mniej, wcześniej byliśmy na hipp bio combiotik i mimo alergii jadł po 8 razy a dobę mniej więcej 130 ml na butelke a teraz 6 max 7 razy i to po 100 ml, tyje około 22 gram na dobę więc dolna granica ale więcej mu nie wcisnę bo ulewa, czy wasze maluszki też jadły mniej tego mleka?

Oraz kiedy zdecydowałyście się na rozszerzanie diety? Bartek 19 czerwca będzie mieć 5 miesiący urodzeniowych/ 3 miesiące korygowane 10 czerwca, wszyscy lekarze mówią mi że przy rozszerzaniu diety patrzymy na wiek urodzeniowy No i okej, ładnie trzyma główkę widzę że się interesuje powoli jedzeniem ale zastanawiam się kiedy najlepiej zacząć? Co podawałyście pierwsze? Jak to wszystko wyglądało? Lekarze już trochę mnie naciskają na to i rodzinny i neonatolog.
Jako pierwsze dawalam marchewkę do ta ze słoiczka. Koło 6 miesiąca to chyba jest mniej tych butelek na dobe i większą objętość o ile dobrze pamiętam
 
Nie mam pojęcia jaki wiek brać do rozszerzania diety, więc tu nie pomogę:( ja zaczynalam rozszerzac dietę od 6 miesiąca, po jednym warzywku, marchew, dynia, brokul.
Co do mleka to moja pediatra mówiła, że pepti jest inne w smaku niż "normalne" mm, ponoć gorsze w smaku może stąd ta mniejsza ilość?
 
My też jesteśmy na Bebilon Pepti Syneo. Jeśli chodzi o ulewanie to normalne na tym mleku. My podawaliśmy córce Bebilon nutriton przez pierwsze pół roku. Jak przeszła na mleko nr 2 to przestaliśmy.
Co do rd to nie spiesz się za bardzo. Pamiętaj, że dziecko musi być gotowe, musi w miarę stabilne siedzieć w krzesełku lub na kolanach i musi wykazać zainteresowanie jedzeniem.
Jeśli chodzi o to co podać jako pierwsze to tak naprawdę każde warzywo będzie ok. Ja jako pierwsze podałam dynię, później pietruszkę i marchewkę. Wszystko ugotowane na parze i pokrojone w słupki. Bardzo szybko zaczęłam podawać złożone posiłki. Córka ma 8 miesięcy i je to co my, oczywiście z drobnymi modyfikacjami, bez soli, bez smażonego itp.
 
W życiu nie rozszerzałabym diety dziecku, które ma 3 miesiące korygowane. Toż on ledwo kolki skończył, a Ty chcesz mu fundować rewolucję?
mój ma 3,5 miesiąca urodzeniowego i akurat 3 korygowane będzie miał na 6 urodzeniowych. Śmiechem zabiję każdego, kto mi wtedy będzie wciskał rd.

Dziecko ma mieć umiejętności zgodne z wiekiem korygowanym plus może łapać do przodu. Ale wymagamy zgodnie z korygowanym.
 
Moja córka z alergia na bmk (na kp) dietę rozszerzyłam na 17 tygodni (nie miała jeszcze 4 miesiący) ona przez 2 miesiące zamiast przybrać na wadze to chudła a mm pluła (do tej pory pluje). Na szczęście ładnie załapała i je. Ale jeśliby przybierała cokolwiek to nie wiem czy tak szybko bym rozszerzyła jej dietę.
 
Cześć dziewczyny, czy jest tu jakas mama która karmi swoje dziecko bebilon pepti syneo? Aktualnie jesteśmy na 5 puszce i fakt, problemy z brzuchem oraz bulgotanie podczas jedzenia przeszło tylko zauważyłam że tego mleka je o wiele mniej, wcześniej byliśmy na hipp bio combiotik i mimo alergii jadł po 8 razy a dobę mniej więcej 130 ml na butelke a teraz 6 max 7 razy i to po 100 ml, tyje około 22 gram na dobę więc dolna granica ale więcej mu nie wcisnę bo ulewa, czy wasze maluszki też jadły mniej tego mleka?

Oraz kiedy zdecydowałyście się na rozszerzanie diety? Bartek 19 czerwca będzie mieć 5 miesiący urodzeniowych/ 3 miesiące korygowane 10 czerwca, wszyscy lekarze mówią mi że przy rozszerzaniu diety patrzymy na wiek urodzeniowy No i okej, ładnie trzyma główkę widzę że się interesuje powoli jedzeniem ale zastanawiam się kiedy najlepiej zacząć? Co podawałyście pierwsze? Jak to wszystko wyglądało? Lekarze już trochę mnie naciskają na to i rodzinny i neonatolog.
ja mam córkę z 33tc, na 6 miesięcy urodzeniowych było zero zainteresowania jedzeniem, wypychała z buzi wszystko. Dopiero powoli coś drgnęło na 7 miesięcy urodzeniowych. Patrz przede wszystkim na oznaki gotowości do rozszerzania diety - można poczytać na necie
 
W życiu nie rozszerzałabym diety dziecku, które ma 3 miesiące korygowane. Toż on ledwo kolki skończył, a Ty chcesz mu fundować rewolucję?
mój ma 3,5 miesiąca urodzeniowego i akurat 3 korygowane będzie miał na 6 urodzeniowych. Śmiechem zabiję każdego, kto mi wtedy będzie wciskał rd.

Dziecko ma mieć umiejętności zgodne z wiekiem korygowanym plus może łapać do przodu. Ale wymagamy zgodnie z korygowanym.
No właśnie dlatego się dziwię ze lekarze już mnie naciskają, ja też uważam że może to być za wcześniej, chciałabym poczekać aż chociaz zacznie siadać sam ale mówią mi że za mało tyje i że teraz jeszcze będzie zwalniać z tyciem i żebym zaczęła mu dawac, myślę że poczekamy.
 
ja mam córkę z 33tc, na 6 miesięcy urodzeniowych było zero zainteresowania jedzeniem, wypychała z buzi wszystko. Dopiero powoli coś drgnęło na 7 miesięcy urodzeniowych. Patrz przede wszystkim na oznaki gotowości do rozszerzania diety - można poczytać na necie
Myślę że poczekam jeszcze aż zacznie sam siadać, nie chce mu zrobić krzywdy zbyt szybkim rozszerzaniem
 
reklama
My też jesteśmy na Bebilon Pepti Syneo. Jeśli chodzi o ulewanie to normalne na tym mleku. My podawaliśmy córce Bebilon nutriton przez pierwsze pół roku. Jak przeszła na mleko nr 2 to przestaliśmy.
Co do rd to nie spiesz się za bardzo. Pamiętaj, że dziecko musi być gotowe, musi w miarę stabilne siedzieć w krzesełku lub na kolanach i musi wykazać zainteresowanie jedzeniem.
Jeśli chodzi o to co podać jako pierwsze to tak naprawdę każde warzywo będzie ok. Ja jako pierwsze podałam dynię, później pietruszkę i marchewkę. Wszystko ugotowane na parze i pokrojone w słupki. Bardzo szybko zaczęłam podawać złożone posiłki. Córka ma 8 miesięcy i je to co my, oczywiście z drobnymi modyfikacjami, bez soli, bez smażonego itp.
Ulewa jak za dużo zje, na hipp było ulewanie po każdym posiłku, na tym mleku widzę znaczna poprawę ale zwolnił z tyciem chyba właśnie przez to że ma mniejsza ilość karmień, waży 6 kg więc nie uważam żeby to było za mało ale nie możemy dopuścić do tego by stanął z wagą... Po bebilonie nutrition mieliśmy duże problemy z kupami, bólami brzucha więc lekarz stwierdził że póki tyje to nie dodajemy nic. Z RD jeszcze poczekam, nie chce się niepotrzebnie spieszyć.
 
Do góry