reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Alergia i problemy z nią związane

reklama
a wracając do alergii to u nas ser żółty jest raczej OK, a ten deserek mleczny raczej nie :-/ wysypki nie ma, ale kupki jakieś dziwne tego dnia były
super! a z tymi innymi kupkami po deserku może byc tak jak dziewczyny już Ci napisały. Zbieg okoliczności - nic więcej. I mam nadzieję, że tak będzie!
ROXI kciuki trzymam i na wieści czekam!
 
NAT wcześniej o tych czerwonych policzkach pisałaś, prawda? a może z jogurtem naturalnym spróbuj? takim z koncząca się datą wazności? zawsze jakby się przyjął możesz do niego dodać owoców i deser gotowy. Poza tym w tych mlecznych deserkach ze słoiczków to może coś innego uczulac a nie mleko...
 
MAKUC dzięki, może faktycznie spróbuję z naturalnym jogurtem. a to nie był deser ze słoiczka tylko taki jakby deserek dla dzieci w opakowaniu jak jogurt ;-)
 
nat, może ten naturalny jogurt będzie lepszy, od tych deserków :sorry2:


Patryk dzisiaj przy naszym śniadaniu dostał troszke środka bułeczki do spróbowania ... ale się zajadał :-) tylko, że krostki nadal na buzi są i nie wiem czy rozpoznam jakby coś się działo :-(

makuc
, a jak Alutka ?
 
ROXI Alutka dobrze, dziekuje. Ma czerwoną brode ale to od ślinienia się na 100% gdyż przez te zęby ciągle jej z buzi cieknie ;-) poza tym ostatnio coraz bardziej z jedzeniem eksperymentujemy. Ostatnio dostała jogurt naturalny (ze 4 łyzeczki doslownie) i nie ma żadnej reakcji alergicznej na niego także mam nadzieję, że krostki w niepamięc w końcu poszły...
NAT aaa. Kurcze to teoretycznie nie powinno być żadnych problemów. Chociaż wiesz, u nas np. było tak (jeszcze przed całkowitym wyeliminowaniem nabiału itp.) że np. jogurt bobovity nie wywoływał żadnych reakcji a juz deserki rossmannowskie (właśnie te w opakowaniach takich jak jogurt) i owszem...
 
Makuc - to super, że po jogurcie nie było reakcji - oby tak dalej :-)

Roxi - dobra bułeczka nie jest zła :-D Z tym rozpoznawaniem to właśnie ciężko jak dziecko ma coś na buzi, ale gdyby była silna reakcja to na pewno zauważysz pogorszenie. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.

Nat - no właśnie spróbuj z jogurtem naturalnym, bo w tych deserkach to rzeczywiście mogą być jakieś dodatki co uczulają - w końcu to dla dzieci robią więc musi to jakoś smakować ;-) A taki jogurt naturalny to jednak co innego. A może sama mu zrób jogurt z mleka, to łatwo się robi. W necie są przepisy. Albo kup jakiś taki z półek z ekologiczną żywnością, żeby nie było w nim żadnych dodatków.
 
reklama
Do góry