reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

A moze cos dla dzieci :)

Kasia Irlandka

10/2006 06/2009 :)
Dołączył(a)
28 Marzec 2007
Postów
3 476
Miasto
Gdzies, lecz nie wiadomo gdzie
Dzieci - temat rzeka.. wszystkie chcemy by wygladaly jak najlepiej. Podobno dobry gust matki mozna stwierdzic po ubiorze corki...
Jak Wy drogie Panie ubieracie swoje dzieci - czy zgodnie z obowiazujacymi trendami, z najnowszymi krzykami mody
4da6d679000b8b6a4a0f3335
ed3b3ffe00256f7f483a08f9
Modne_dzieciaki_2257341.jpg

czy raczej wpajacie zasade - nie suknia zdobi ...i ze orginalne firmowe ciuchy nie swiadcza o wartosci czlowieka..
Czy dziewczynki tylko na rozowo (czasem odnosz wrazenie ze prodeucenci zapomnieli o istnieniu innych kolorow), czy chlopcow tylko na niebiesko. Podzielcie sie z nami swoimi doswiadczeniami.
 
reklama
W moim domu panuje rewia mody, każde z dzieci ubiera sie innaczej, tak jak i każde z nich ma inny charakter.
Maurycy- wiek 9 lat, zaczyna pomału łapać smaczek modowy. Glut byle czego już nie chce założyć, ma swoje ulubione sklepy i na ich modzie polega. Ostatnio zamawiałam przez internet mu kurtke, jejku ile się nasłuchałam za to ze nie zamówiłam tej co chciał.Jak przysłali, to oznajmił [ ct. ... no... może być]:confused2::confused2::confused2:
Generalnie Maurycy lubi styl jak bracia jonas, mniej więcej taki:
NEXT Directory On-Line :: Christmas 2009
Mikołaj- 5 lat, tylko dresy i bojówki, ma być luzno, praktycznie i wygodnie:tak::tak::tak:
NEXT Directory On-Line :: Autumn Winter 2009
Maja- 2.5 lat- troche przedawkowaliśmy z różowym. Mamie się hormony ustabilizowały i teraz kupujemy normalne ciuchy;-). Maja jest stylizowana troszke na farmerówe, ale przeuroczo w takich właśnie ciuchach wygląda. zresztą kocham ją w fartuszkach założonych na koszulki, do tego jeansy lub leginsy
NEXT Directory On-Line :: Christmas 2009
Podane linki pochodzą z najnowszej kolekcji next, pomału skupujemy wybrane ciuszki- bo kocham next
 
Ubierając córeczki w pierwszej kolejności głownie zwracam uwagę na to czy owe ciuszki będą wygodne, potem na gatunek i jakość materiału, a nastepnie na cenę. Staram się łaczyć obecne trendy z wygodą;-)
Na pewno nie zgodzę sie ze stwierdzeniem, ze gust matki odbija sie w ubiorze córki, zdarzają sie dziewczynki, ktore nie znosza spodniczek, sukienek, sweterkow czy kokardek, wiec nie wiem czy ma sens ocenianie mamy wg upodoban, a raczej charakteru corki ;-)
 
U moich dziewczyn w garderobie są różnokolorowe rzeczy, choć po trosze większość stanowią róże. za bardzo nie moge sobie pozwolić na ubieranie małych w trendowe stroje, ale patrzę na to, aby to było ładne i wygodne. prawie wszystkie rzeczy mam bawełniane.

Ładnie to powiedziałyście, Kasiu i Karolino, nie szata zdobi człowieka. Nie każdego znać na nowe superanckie ubrania, a dużo osó ubiera się skromnie i są bardziej lubiane od tych "super-ubranych". Człowieka raczej kreuje charakter.

Ja osobiście sukien i spódnic nienawidzę ( sama się dziwię, że tyle w ślubnej wytrzymałam :-D) i jestem miłośniczką spodni. Jesli małe będą chciały chodzić w sukieneczkach czy spódniczkach, na pewno im nie odmówię. Ale nic na siłę :tak:
 
Nie dokońca ponieważ... w moim temacie chodziło o dawanie zdjątek SWOICH ubranek
A w tamtym temacie jest moda dla dzieci ale jak uważają moderatorzy
 
Ja moją córę ubieram naprawdę różnie. Czasami jest wystrojona w wymyślne sukienusie, czasami na sportowo. Wszystko zależy od tego jak spędzamy dzień i żeby było praktycznie. Część ubranek mamy firmowych, część kupionych w ciuchlandach. Póki co moja córa jest za mała na jakieś własne upodobania stylowe, ale pewnie za kilka lat będę wysłuchiwała komentarzy typu "Boże.... Jak Ty mogłaś to kupić" :-D. Tak samo było z moją mamą i ze mną ;-).
No i zgadzam się z Wami, że nie szata zdobi człowieka :tak:.
 
reklama
Do góry