Dziewczyny synek 8,5 miesiąca, obecnie idą mu górne jedynki i kilka dni temu zauważyłam, że uderza głową - czołem - o materac łóżka. Leży na brzuszku i sobie tą główką uderza. Pokazywałam mu, żeby tak nie robił ale jakiś czas później zaczął robić to samo na macie, która jest twardsza.... Zdarza się, że zanim dojdę do niego to killa razy tak zrobi.
Czytałam, że może mieć to związek z ząbkowaniem, że tak dziecko może wtedy robić...ale dzisiaj pytałam o to przy okazji naszej rehabilitacji (wnm) i rehabilitantka jeszcze bardziej mnie nastraszyła mówiąc, że wygląda jej to na autoagresję i trochę ją to martwi.
Dodam, że syn nie robi tak głową jak jest zdenerwowany, raczej nie stąd ni zowąd nagle się to zachowanie pojawia. Na siłę mogłabym to połączyć z chęcią zwrócenia na siebie uwagi, ale to byłoby naciągane i chyba jest na takie zagrywki za mały.
Pediatra dopiero jutro, dajcie proszę znać czy kojarzycie takie zachowanie u swoich dzieci lub czy ogólnie o tym słyszałyście.
Z góry dziękuję za każdą sugestię.
Czytałam, że może mieć to związek z ząbkowaniem, że tak dziecko może wtedy robić...ale dzisiaj pytałam o to przy okazji naszej rehabilitacji (wnm) i rehabilitantka jeszcze bardziej mnie nastraszyła mówiąc, że wygląda jej to na autoagresję i trochę ją to martwi.
Dodam, że syn nie robi tak głową jak jest zdenerwowany, raczej nie stąd ni zowąd nagle się to zachowanie pojawia. Na siłę mogłabym to połączyć z chęcią zwrócenia na siebie uwagi, ale to byłoby naciągane i chyba jest na takie zagrywki za mały.
Pediatra dopiero jutro, dajcie proszę znać czy kojarzycie takie zachowanie u swoich dzieci lub czy ogólnie o tym słyszałyście.
Z góry dziękuję za każdą sugestię.