Witam was kochane , przychodzę do was z prośbą o wyrażenie swojej opinii. Obecnie jestem już 7 tygodniu ciąży. @ ostatnia od 12/17/ stycznia, @regularne cykl ok 25 dni . Parę dni temu zrobiłam test ( wtedy @ spoznial się ok 1,5 tyg) kreskiy 2 bardzo widoczne , tego samego dnia wizyta i gina , potwierdził ze nie ma coazy pozamacicznej i że widać tylko pecherzyk ciazowy 0.57cm brak pecherzyka żółtkowego brak zarodka , ogólnie boli mnie bardzo podbrzusze juz z 7 dni , parę dni temu były brudzenia brązowe i lekko różowe nie dużo. Mam 24 lata dwójkę dzieci , obecnie 4 ciąża, 1 poronienie ( ciąża obumarla ok 9 tyg ). Tej ciąży nie planowałam. Lekarz z którym mam bardzo dobry kontakt powiedział że wcale nie musi być z tej mąki chleb i że skoro mi niezalezy żebym się nie przejmowała. Ale jednak się przejmuje bo nie wiem czy już rzeczywiście doszło do obumarcia czy to się stanie dopiero . Czy iść do innego lekarza zeby potwierdzić nierozwijajace się ciaze i ewentualnie skierowanie za łyżeczkowanie, czy to przyjdzie samo , nie ukrywam że się boje . Jeżeli ktorac z was uraziłam bardzo przepraszam , wiem że niektóre z was bardzo pragną dzidziusia . Proszę mnie nie osądzać
reklama
G
gość _199
Gość
Musisz iść do tego samego lekarza, żeby na tym samym sprzęcie stwierdził czy ciąża się rozwija czy nie. Po tygodniu od poprzedniej wizyty coś już będzie jasne, wtedy możesz poprosić o skierowanie na łyżeczkowanie. Jak pójdziesz do innego lekarza, to on znowu może chcieć tydzień czekać bo to inny sprzęt, inne umiejętności itp.
Ja tam też, nie zamierzałam czekać i jak ciąża przestała się rozwijać, to od razu do szpitala poszłam, wcale się nie dziwię ze chcesz mieć to za sobą .
Ja tam też, nie zamierzałam czekać i jak ciąża przestała się rozwijać, to od razu do szpitala poszłam, wcale się nie dziwię ze chcesz mieć to za sobą .
K
Kropka.88
Gość
Co to za lekarz, ktory mowi zebys sie nie przejmowała jak Ci nie ZalezyWitam was kochane , przychodzę do was z prośbą o wyrażenie swojej opinii. Obecnie jestem już 7 tygodniu ciąży. @ ostatnia od 12/17/ stycznia, @regularne cykl ok 25 dni . Parę dni temu zrobiłam test ( wtedy @ spoznial się ok 1,5 tyg) kreskiy 2 bardzo widoczne , tego samego dnia wizyta i gina , potwierdził ze nie ma coazy pozamacicznej i że widać tylko pecherzyk ciazowy 0.57cm brak pecherzyka żółtkowego brak zarodka , ogólnie boli mnie bardzo podbrzusze juz z 7 dni , parę dni temu były brudzenia brązowe i lekko różowe nie dużo. Mam 24 lata dwójkę dzieci , obecnie 4 ciąża, 1 poronienie ( ciąża obumarla ok 9 tyg ). Tej ciąży nie planowałam. Lekarz z którym mam bardzo dobry kontakt powiedział że wcale nie musi być z tej mąki chleb i że skoro mi niezalezy żebym się nie przejmowała. Ale jednak się przejmuje bo nie wiem czy już rzeczywiście doszło do obumarcia czy to się stanie dopiero . Czy iść do innego lekarza zeby potwierdzić nierozwijajace się ciaze i ewentualnie skierowanie za łyżeczkowanie, czy to przyjdzie samo , nie ukrywam że się boje . Jeżeli ktorac z was uraziłam bardzo przepraszam , wiem że niektóre z was bardzo pragną dzidziusia . Proszę mnie nie osądzać
Ja bym poszla do innego lekarza sprawdzic czy to co zobaczyl ten (a raczej czego nie widzial) potwierdzi inny lekarza.
Juz nie raz byly tu takie historie ze jeden lekarz widzial pusty pęcherzyk a u drugiego wszystko bylo dobrze.
Z całym szacunkiem ale to dobry lekarz , jeden z najlepszych u mnie w rejonie . Proszę powiedzieć tylkk czy na etapie 7 tygodnia nie byłoby już widać bynajmniej pecherzyka żółtkowego? Toż to serduszko powinno już bić. Dodam jeszcze że jestem obciążona konfliktem serologiczny a miesiączki zawsze mialam regularne więc nie możliwe zeby to była wcześniejsza ciąża
G
gość _199
Gość
A co złego w tym co powiedział?Co to za lekarz, ktory mowi zebys sie nie przejmowała jak Ci nie Zalezy
Ja bym poszla do innego lekarza sprawdzic czy to co zobaczyl ten (a raczej czego nie widzial) potwierdzi inny lekarza.
Juz nie raz byly tu takie historie ze jeden lekarz widzial pusty pęcherzyk a u drugiego wszystko bylo dobrze.
Proca87
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2021
- Postów
- 26
W 7 tygodniu zwykle widać pęcherzyk żółtkowy, chyba że owulacja była później, chociaż przy regularnych miesiączkach aż tyle by się raczej nie przesunęła. Pęcherzyk żółtkowy pojawia się zwykle kiedy pęcherzyk ciążowy ma 8-10mm, Twój jest trochę mniejszy. Pozostaje poczekać parę dni i skonsultować się jeszcze raz. Gdybyś zaczęła bardzo krwawić, jedź na IP.
Ja też w pierwszej ciąży poszłam na łyżeczkowanie od razu jak tylko było wiadomo, że zarodeczek się nie rozwija, mimo że bardzo pragnęłam tej ciąży. Lekarz mi wtedy powiedział, że nie zaleca czekać na samoistne poronienie, bo jest większe ryzyko zakażenia i innych komplikacji, a często i tak trzeba na koniec wyłyżeczkować.
Sprawdzałaś może przyrost bety?
Ja też w pierwszej ciąży poszłam na łyżeczkowanie od razu jak tylko było wiadomo, że zarodeczek się nie rozwija, mimo że bardzo pragnęłam tej ciąży. Lekarz mi wtedy powiedział, że nie zaleca czekać na samoistne poronienie, bo jest większe ryzyko zakażenia i innych komplikacji, a często i tak trzeba na koniec wyłyżeczkować.
Sprawdzałaś może przyrost bety?
reklama
Podziel się: