poleczka234
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2023
- Postów
- 31
Witam. Ostatnia miesiaczka 23 listopada. 8 stycznia bylam u ginekolog , z cyklu wychodzil 6+4 , ale pani doktor stwierdziła ze jesli mam cykle ok 30 to jest to 6+2.
Niestety na usg nie zobaczylam serduszka bijacego . Byl widoczny pecherzyk zoltkowy. Pecherzyk ciazowy mial 17mm. Natomiast Pani doktor widziala tak jakby zarys zarodka ktory zmierzyla( ale nie była pewna) i wynosil on 2,6mm. Powiedziala mi ze jesli to zarodek to przy takiej wielkosci moze jeszcze nie widziec bicia serca bo jest za maly zarodek. Kontrola za dwa tygodnie. Ja zwariuje do tego czasu, bo w tamtym roku mialam poronienie zatrzymane w 9tc( nigdy nie uslyszalam bicia serca-byl sam zarodek ok.3 -4mm…. Dodam ze codziennie od 5 tygodnia mam bole podbrzusza( w tamtej straconej ciazy czegos takiego wgl nie odczuwalam). Czy mial ktos podobnie ze zarodek i serce pojawilo sie pozniej w 7 lub 8tc?
Niestety na usg nie zobaczylam serduszka bijacego . Byl widoczny pecherzyk zoltkowy. Pecherzyk ciazowy mial 17mm. Natomiast Pani doktor widziala tak jakby zarys zarodka ktory zmierzyla( ale nie była pewna) i wynosil on 2,6mm. Powiedziala mi ze jesli to zarodek to przy takiej wielkosci moze jeszcze nie widziec bicia serca bo jest za maly zarodek. Kontrola za dwa tygodnie. Ja zwariuje do tego czasu, bo w tamtym roku mialam poronienie zatrzymane w 9tc( nigdy nie uslyszalam bicia serca-byl sam zarodek ok.3 -4mm…. Dodam ze codziennie od 5 tygodnia mam bole podbrzusza( w tamtej straconej ciazy czegos takiego wgl nie odczuwalam). Czy mial ktos podobnie ze zarodek i serce pojawilo sie pozniej w 7 lub 8tc?
Ostatnia edycja: