reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

5 tygodni niespokojne wieczory

Ja bym wybrała się do fizjoterapeuty żeby sprawdził napięcie mięśniowe. U mojej córki podobne zachowanie, mniej więcej w podobnym okresie było początkiem problemów z napięciem mięśniowym. Nie mówię, że u Ciebie będzie tak samo, jednak wizyta u fizjo na pewno nie zaszkodzi. Zbada dziecko, sprawdzi napięcie mięśniowe i da Ci wskazówki odnośnie pielęgnacji ( jak podnosić, odkładać, przewijać, karmić itp.) A jeżeli jest jakiś problem, to im szybciej zaczniecie rehabilitację tym lepiej dla Ciebie i dla dziecka. Im starsze, tym gorzej jest z nim ćwiczyć.
u fizjoterapeuty byliśmy pod koniec grudnia, powiedział że jest w porządku:)
Wczoraj było lepiej, dużo spała w dzień, wieczorem były płacze tylko od 21 do 23, po czym spi w zasadzie do teraz z przerwami na karmienie. Fakt, że nie schodzi że mnie, ale to mi nie przeszkadza, byle nie było tych histerii.
Ale nie zapeszam;-)
 
reklama
Na kołki polecam termofor z pestek wiśni i masaż brzuszka. Można też chodzić nosząc dziecko na rękach w pozycji by leżąc ułożone było brzuszkiem do naszego ciała. Wówczas chodząc też je masujemy 😉
 
u fizjoterapeuty byliśmy pod koniec grudnia, powiedział że jest w porządku:)
Wczoraj było lepiej, dużo spała w dzień, wieczorem były płacze tylko od 21 do 23, po czym spi w zasadzie do teraz z przerwami na karmienie. Fakt, że nie schodzi że mnie, ale to mi nie przeszkadza, byle nie było tych histerii.
Ale nie zapeszam;-)
Dobrze, że chociaż w dzień śpi. Z czasem przestawi się z tym snem. Gorzej jakby wogóle nie spała. Są takie dzieci co w tym wieku tylko turbodrzemki mają i się budzą co chwilę. Przyczyną histerii może być jeszcze jakaś zaczynająca się alergia pokarmowa. Najczęściej uczula białko mleka krowiego. Możesz na kilka dni wykluczyć nabiał ze swojej diety i poobserwować czy nie ma poprawy. A usg główki czemu robicie? Są jakieś wskazania?
 
Dobrze, że chociaż w dzień śpi. Z czasem przestawi się z tym snem. Gorzej jakby wogóle nie spała. Są takie dzieci co w tym wieku tylko turbodrzemki mają i się budzą co chwilę. Przyczyną histerii może być jeszcze jakaś zaczynająca się alergia pokarmowa. Najczęściej uczula białko mleka krowiego. Możesz na kilka dni wykluczyć nabiał ze swojej diety i poobserwować czy nie ma poprawy. A usg główki czemu robicie? Są jakieś wskazania?
8 wczoraj było już całkiem znośnie wieczorem, bez porównania z poprzednimi dniami. Spala z przerwami od 23 do 9 rano. USG neurologiczne zlecił pediatra rutynowo, ale ja też chciałam zrobić dla świętego spokoju.
A alergia na białko to nie przede wszystkim objawy skórne?
 
8 wczoraj było już całkiem znośnie wieczorem, bez porównania z poprzednimi dniami. Spala z przerwami od 23 do 9 rano. USG neurologiczne zlecił pediatra rutynowo, ale ja też chciałam zrobić dla świętego spokoju.
A alergia na białko to nie przede wszystkim objawy skórne?
Nie zawsze. Czasem przy alergii również dziecko jest niespokojne i płacze, bo je brzuch boli. Czasem po kupach można wywnioskować, że coś jest na rzeczy, bez objawów skórnych. I to nie musi być białko. Jest szereg innych akergenów. Białko najczęściej uczula i od niego zaczyna się eliminację jeżeli jest podejrzenie alergii pokarmowej.
 
Nie ma nudno u nas, 'skończyły się' wieczorne jazdy to dzisiaj były placze od 3 do 6 rano ;) masakra, wtedy ani jesc ani nosic ani leżeć- na wszystko jest marudzenie.suszarka działa na chwilę, ale w nocy to średnie rozwiązanie. Dziś też bez szału, juz była awantura przed drzemką.. chwilami mam dosyć. Pożaliłam się;) przynajmniej cera się poprawiła, nawet żadnej wysypki nie ma.
Macie jeszcze jakieś super metody na płaczące marudne niemowle (kiedy odpada noszenie i karmienie i pielucha czysta)?
 
reklama
Nie ma nudno u nas, 'skończyły się' wieczorne jazdy to dzisiaj były placze od 3 do 6 rano ;) masakra, wtedy ani jesc ani nosic ani leżeć- na wszystko jest marudzenie.suszarka działa na chwilę, ale w nocy to średnie rozwiązanie. Dziś też bez szału, juz była awantura przed drzemką.. chwilami mam dosyć. Pożaliłam się;) przynajmniej cera się poprawiła, nawet żadnej wysypki nie ma.
Macie jeszcze jakieś super metody na płaczące marudne niemowle (kiedy odpada noszenie i karmienie i pielucha czysta)?
U mnie działał bujak i miś szumiś. Możesz spróbować też tulika i chusty. U mnie nie działało, ale na niektóre dzieci działa.
 
Do góry