reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

3miesięczne dziecko nie chce jeść

Dołączył(a)
27 Czerwiec 2014
Postów
10
Witam
Moja córka ma 15 tygodni. Martynka od samego początku ma problemy z brzuszkiem. Kolki i zaparcia pojawiły się bardzo szybko. Dlatego zmieniliśmy jej mleko na Bebiko Comfort, przeciw kolkom i zaparciom, i to rozwiązało problem z kupką. Niestety około 8 tygodnia życia pojawił się problem z jedzeniem. Martynka nie domaga się jedzenia, a jak już zaczyna jeść to z płaczem, bierze kilka łyków, po czym zaczyna jej się przelewać w brzuszku i zaczyna krzyczeć, pomaga doraźnie włączenie suszarki, ale nie zawsze. Do tego dochodzą wzdęcia i bolesne, śmierdzące bączki. Robiliśmy morfologię, crp, badanie ogólne moczu i wszystko jest w normie. Odwiedziliśmy też laryngologa i zostało wykluczone zapalenie uszu. Dodam jeszcze, że córka nie ma gładkiej cery, buźka jest szorstka w dotyku i pojawiają się małe pryszczyki ale w małych ilościach, głównie na podbródku. Pediatra nie widzi problemu, ponieważ Martynka przybiera na wadze.
Proszę o odpowiedz
 
reklama
hej ja bym zmieniła mleko bo przy pierwszym dziecku comfort niestety pomógł na chwile a później powodował jeszcze wieksze kolki, przeszliśmy na zwykły bebilon i sie skończyło :)
 
Hmmm krostki, bóle brzuszka i problemy z kupką, mogą wskazywać na alergię. Konsultowałaś się z alergologiem?
Jak często malutka w ogóle je?
 
Hej, dzięki za odpowiedź. Jemy w ciągu dnia średnio co 3-4 godziny. Ostatni posiłek koło 21 i zazwyczaj do 7 rano śpi bez przerwy już. Książkowo powinna niby zjadać 6x150 ml, a mała zjada 5 porcji po max 140 ml, gdzie nigdy nie jest tak, że zawsze zje wszystko. Jak nazbieramy przez cały dzień ponad 600 ml, to uważam dzień za udany. Pediatra zasugerował mi, że próbuję ją przekarmiać. :/ Niby jak?

Wysłałam maila z zapytaniem do jednej pani alergolog, odpisała mi, że ona się nie zajmuje alergiami pokarmowymi i poleciła udać się do gastrologa, jednak w tym wieku żadne testy nie są miarodajne i ona poleciłaby na próbę wprowadzenie Nutramigen 1. Tylko skąd teraz wziąć receptę.
 
Ostatnia edycja:
Jeśli Twój pediatra nie widzi problemu, radziłabym zmienić lekarza- serio :baffled:.
U nas obyło się całkiem bez alergologa, własnie dzięki temu, że miałam dobrego pediatrę i mądrze "poprowadził " mi córeczkę tak, że dziś może jeść wszystko, tylko np z cytrusami czy marchewką nie może przesadzić, bo wtedy skóra się pogarsza.
Testów nie trzeba od razu robić- niech da skierowanie do alergologa , lub sam wypisze jedną receptę na Nutramigen lub Pepti (aczkolwiek nie jestem pewna, czy mu wolno, bo przepisy w tej sprawie chyba się zmieniły i chyba musi mieć potwierdzenie od alergologa).
Co do Nutramigenu czy Bebilonu Pepti- czasem można kupić w aptece bez recepty, ale, niestety, drogo to wychodzi , gdy jest płatne 100%. Ale nie "napalałbym się", że to rozwiąże Twoje problemy, bo te mleka mają, niestety, paskudny smak i zapach ;-) i często dzieci karmione dotychczas "zwykłym" mm , nie bardzo chcą je jeść.

Ja karmiłam piersią, ale przy odstawianiu przeszłyśmy na mleko HA- są różnych marek,do kupienia normalnie w sklepach (duże markety, Rossmann) my akurat używaliśmy NAN . HA to coś pośredniego między zwykłym mm a preparatami dla dzieci z alergią na białko mleka.
Białka w nich sa częściowo rozbite, więc łatwiej przyswajalne , niż w standardowych mieszankach. Spróbuj z tymi , być może to coś pomoże.
 
dawałaś jej środek łagodzący wzdęcia ponieważ one tez mogą być przyczyna bólu brzuszka i przelewania się jej w brzuszku
 
Być może twoja malucha ma kłopot z trawieniem laktozy, która jest obniżona w mleku, które podajesz, ale nie wykluczona. Dziewczyny z forum testowały kolaktazę i w sumie u 95% dzieciaczków problem zniknął lub przynajmniej złagodził na tyle objawy, że dzieci i rodzice odzyskali radość życia;) Przeczytaj tutaj opinie, podpytaj pediatrę, bo może to jest pomysł
 
Różne mogą byc przyczyny kolek i wzdęć, u nas u starszego pomagały środki z symeticonem (espumisan, bobotic i inne), a u młodszego na nietolerancję laktozy (delicol lub właśnie kolaktaza bo to chyba to samo). i jeszcze super lek debridat ale on jest tylko na receptę.
 
Dziękuję wszystkim za rady i za zainteresowanie. :) Martynka dostaje Sab Simplex. W poniedziałek wybieram się do pediatry, mam w planie przycisnąć babkę do muru..
 
reklama
Jedzenie co 3, 4 godziny to nie jest moim zdaniem zbyt rzadko jak na 3 miesięczne dziecko, a i nie każdy malec musi wypijać idealnie książkowe ilości. Skoro dobrze przybiera i nie choruje nie panikowałabym. Aczkolwiek krostki i bóle brzuszka na pewno są czymś spowodowane i tu konieczna jestw izyta u alergologa.
 
Do góry