Witam forumowiczki
Mój synek ma 21 m-cy, chodzi do żłobka- klubu malucha od kiedy
skończył 13 m-cy na 4h, jesteśmy zadowoleni, gdyby nie fakt, że od
tego czau miał zapalenie oskrzeli już 4 razy. Nie wiemy czy nadal go
posyłać, czy nie lepiej wziąć nanię, zważywszy, że pracuję w domu. Z
drugiej strony szkoda mi, bo może się cofnąć- w żłobku miał kontakt
z dziećmi, a tu nagle będzie sam z nianią i jej 3-letnią córcią.
Doradźcie mi, co wy mamy pracujące byście zrobiły i jak
rozwiązujecie spr opieki nad maleństwem pracując w domu? Pozdrawiam
Mój synek ma 21 m-cy, chodzi do żłobka- klubu malucha od kiedy
skończył 13 m-cy na 4h, jesteśmy zadowoleni, gdyby nie fakt, że od
tego czau miał zapalenie oskrzeli już 4 razy. Nie wiemy czy nadal go
posyłać, czy nie lepiej wziąć nanię, zważywszy, że pracuję w domu. Z
drugiej strony szkoda mi, bo może się cofnąć- w żłobku miał kontakt
z dziećmi, a tu nagle będzie sam z nianią i jej 3-letnią córcią.
Doradźcie mi, co wy mamy pracujące byście zrobiły i jak
rozwiązujecie spr opieki nad maleństwem pracując w domu? Pozdrawiam