2 cm rozwarcia i skurcze

[Wiatru w żagle]

U mnie 2 cm rozwarcia były chyba przez ok 2 dni, ale ja nie czułam bólu/skurczy, tylko jakieś sporadyczne, podobne do bóli miesiączkowych. Potem jak już zaczęły się regularne skurcze, to wszystko szybko poszło. Po ok 4 h odeszły wody, a po niecałej godzinie było pełne rozwarcie. Tak naprawdę dopiero po odejściu wód zaczęłam odczuwać silne bóle. Ja byłam w szpitalu wtedy i dobrze, bo do odejścia wód nie byłam do końca pewna, czy to poród czy nie, więc mogłoby się skończyć tak, że urodziłabym na progu szpitala, a z racji pozytywnego wyniku na GBS musiałam dostać antybiotyk w trakcie porodu. No i ogólnie w trakcie porodu (dobrze, że krótkiego) byłam mało świadoma co się ze mną dzieje, myślałam tylko o tym, aby już było po wszystkim.
Mi lekarz ostatnio mówił, że nie ma się teraz co martwić o przyjęcie do szpitala, bo jest mało porodów, ale jak widać nie wszędzie. Możesz pojechać do innego szpitala?

 

[Ada2222]

Ja miałam 1,5 cm ale chodziłam cały miesiąc nawet troszkę więcej też się bardzo martwiłam a urodziłam tak jak miałam termin

 

[Mama Kubusia❤️]

I jak tam sytuacja, wyciszylo sie czy juz tulisz malenstwo?

Tule maleństwo od 28 marca od 11:30

 

[Natuś_ka]

Tule maleństwo od 28 marca od 11:30

Gratulacje:* wiec jednak to juz byly poczatki porodu mam nadzieje ze maluszek nie mial problemow przez to ze sie pospieszyl i wszystko sie dobrze skonczylo

 

[Mama Kubusia❤️]

Gratulacje:* wiec jednak to juz byly poczatki porodu mam nadzieje ze maluszek nie mial problemow przez to ze sie pospieszyl i wszystko sie dobrze skonczylo

Dziękuje
Niestety były problemy ale teraz już jest dobrze.