maz byl u urologa- stwierdzil zylaki powrozka nasiennego...
smutno mi
lekarz byl benzadziejny ponoc, nie wiem czy dlatego ze maz byl w ramach NFZ, nic nie chcial powioedziec, zbadal i od razu skierowanie do szpitala na operacje, maz sie zaczal sam wypytywac dlaczego itp a on nic..jakis na odwal strasznie
zylaki powoduja podwyzszenie temp. w mosznie, co powoduje zmniejszenie całkowitej liczby plemników w nasieniu oraz wzrost odsetka plemników nieprawidłowych.
i tak jest u miska wlasnie
jendym z objawow jest bol lewego jadra, maz faktycznie skarzyl sie ze czasem pobolewa go lewe jadro ale jakos nie na tyle zeby sie przejal i poszedl z tym do lekarza.
pewnie pojdziemy teraz do jakiegos dobrego androloga i pewnie prywatnie!!! niech chocby usg zrobil, bo ten w ogole nie zrobil.
generalnie po 3 miesiacach witaminek liczba tzw szybkich plemnikow wzrosla ale liczba tycho prawidlowej budowie zmalala
czytam juz oczywiscie w necie na temat operacji - czesc opinii jest za, czesc przeciw. u niektorych po operacji bylo jeszcze gorzej, a nawet niekiedy plemnikow w ogole potem nie bylo...
boje sie, juz nie czytam wiecej:-(
sorry za smuty!
Sensi, Kubus jest przesłodki
podobny do ciebie czy do meza??
Alek, bede myslec jutro!
Anus, buziol wielki! leczenie na pewno przed nami i to bardzo dlugie
wagnies, musieliby mnie na oddzial polozyc zebym miala na nfz
sciskam wszystkie!