Wyniki

ja podaje z nestle dla alergików kaszkę z chleba świętojańskiego SINlak. mój Bartoszek ją uwielbia . jast droga ale naprawdę dobra wv porównaniu z innymi kleikami, i kupy lepsze. polecamy

o co chodzi z tymi śliwkami? ja podałam je raz i miałam wrażenie ze Bartoszka boli brzuszek. a słyszał że powinne pomagać

emoplan dlaczego masz odchudzać Kamilka? ja się martwię bo mój Bartoszek też jest dość duży a lekarka powiedziała, że jak na razie nie ma mowy o odchudzaniu niemowląti dalej podaję kaszkę na noc.chociaż nie wiem czy dobrze robię, do nie dawna był tylko na cycku i na nim tak się dorobił sadełka...

a my jesteśmy cycowi coraz mniej odkąd wprowadziłąm słoiczkui. musze Bartoszkowi wyliczczac ilości bo je uwielbia i nie bardzo juz mu do cyca wdzień ale w nocy jak najbardziej. A jeżeli chodzi o picie to też nie chętnie ale pediatra kazała wprowadzić, wię na pół śpiąco podaje soczki rozrobione...

estenskar wygląda na to że mamy wyjątkowo duze dzieciaczki. ja zaczynam wprowadzać nowe pokarmy (oprócz piersi, którą był do tej pory tylko karmiony) i mój Bartoszek tez najwyraźniej je polubił, żarłoczek ;)

Bartoszek ur 27 listopada- 3400 obecna waga (czwartek u lekarza) 9500 wiem ze sporo ale centylowo ok bo tez jest długi. dodam ze bardzo chorował po urodzeniu:( ale na szczeście dochodzi do siebie, niestety nie chce jeszcze siadać , chyba jest za cięzki :o

Ja też ma te cholery na brzuchu- okropelne, a całą ciąże używałam mussteli i wyszły tuż przed porodem. po porodzie bardzo schudłam i mam wrażenie ,że przez to są jeszcze bardziej widoczne. Mój brzuch wygląda jak 90-latki. Dobrze że ktoś oprócz bikini wymyślił jednoczęściowe kostiumy kąpielowe...

A u mojego Bartoszka juz widać dwa ząbki maruda straszny , rączki w buzi ciągle, ale dwia białe juz wyłażą. od dwuch tygodni. A zaczęło się od podwyższonej temperatury (o kilka kresek). Pani doktor zbadała i nic, ale stwierdziła że na ząbki to jeszcze za wcześnie a za 4 dni zaczęły wyłazić. Ale...

A mój Bartoszek bardziej operuje samogłoskami, czasami doda samogłoskę ale rzadko, w ogóle to jest mała maruda, najlepiej u mamusi przy cycku. A nocki ;) niestety wciąż co 2,5 3 godziny pobudka i dzień zaczyna się ok 6. Chodzimy już na rzęsach

U nas tez juz troszkę więcej samoglosek, ale na gu czekamy :) tylko spać nie za bardzo lubimy, najlepiej wychodzi przy piersi. pozdrawiam wszystkie listopadowe dzieciaczki. :-*

dzieki za słowa pocieszenia. Pozdrawiam Wasze maluszki baaaardzo serdecznie. Mój dzisiaj troszkę spoojniejszy, ale niestety katar go męczy wstrętny, dzisiaj rano była u nas siostra i pobrała krew do badań. z drżeniem czekam na wyniki........

Mój Bartoszek urodził się w listopadzie (27). i wiekszość swojego życia przelezał w szpitalu (wstretne bakterie). teraz juz tydzień jesteśmy w domu i cały czas drże o jego zdrowie i rozwój. od niedawna zaczą gugac ale bardzo niewiele, jak to jest u was?