reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. E

    pusty pęcherzyk ciążowy

    Witam Dziewczynki. Jestem już szczęśliwą mężatką :) i szczęśliwą przyszłą mamą :) Tydzien temu małam robione 3 usg brzuszne i już było widać naszą kropeczke :) Jeszcze nie zmieniłam lekarza ale zrobie to w najbliższym czasie. Trzymajcie się cieplutko
  2. E

    pusty pęcherzyk ciążowy

    Tak bym chciała żeby to była zdrowa ciąża!!!! Tylko dlaczego jej nie widać na usg??? MOże powodem jest to że usg gin robi mi brzuszne a nie dopochwowe??? Jutro mam umówioną wizyte. Ale nie wiem czy warto iść, bo znów usłysze że nie widzi ciąży :( sama nie wiem.... :(
  3. E

    pusty pęcherzyk ciążowy

    Hey Dziewczyny! Właśnie odebrałam wyniki z BHCG. 25.06 tj. piątek miałam 24894 a w pon tj 28.06 miałam 36935. Co to oznacza??? Czy wszystko jest w porządku?? Czy po tych wynikach można rozpoznać czy to ciążą pozamaciczna??? Bardzo proze o szybką odp
  4. E

    pusty pęcherzyk ciążowy

    Dziekuję Wam Dziewczyny za słowa otuchy. Naprawdę bardzo mi one pomogły. Zamiast martwić się że jest coś nie tak pojawiła się nadzieja. W środę mam wyniki a w czwartek wizyte u gin. Więc wszystko się wyjaśni. Boje się jednak, że to ciąża pozamaciczna i dlatego jej nie widać na usg :( Nie wiem...
  5. E

    pusty pęcherzyk ciążowy

    Witam jestem nowa na tym forum. 3 tygodnie temu zrobiłam test okazało się ze jest pozytywny :) (byłam taka szczesliwa). Następnie zrobiłam jeszcze dwa testy dla pewności okazało się że też pozytywne. Zapisałam się do ginekologa. Na usg nie było nic widać bo akurat zrobiłam siusiu. Po tygodniu...
Do góry