reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Dokladnie, Julka tez tak ma, ze po karmieniu ma krostki na buzi, ale pozniej znikaja. polozna w szpitalu poradzila nam, zebysmy smarowali po kapieli dziecko oliwa z oliwek, zamiast sztucznych oliwek dla dzieci i powiem Wam, ze rewelacja, zero problemow ze skora i smakowity zapch:-) Przykro...
  2. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Dokladnie, Julka tez tak ma, ze po karmieniu ma krostki na buzi, ale pozniej znikaja. polozna w szpitalu poradzila nam, zebysmy smarowali po kapieli dziecko oliwa z oliwek, zamiast sztucznych oliwek dla dzieci i powiem Wam, ze rewelacja, zero problemow ze skora i smakowity zapch:-) Przykro...
  3. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Dokladnie, Julka tez tak ma, ze po karmieniu ma krostki na buzi, ale pozniej znikaja. polozna w szpitalu poradzila nam, zebysmy smarowali po kapieli dziecko oliwa z oliwek, zamiast sztucznych oliwek dla dzieci i powiem Wam, ze rewelacja, zero problemow ze skora i smakowity zapch:-) Przykro...
  4. renif_

    Mamy z Londynu

    Kingusia oczywiscie serdeczne gratulacje, wracaj szybciutko do zdrowia i ciesz sie Malenstwem!
  5. renif_

    Mamy z Londynu

    Julka, ja mieszkam po drugiej stronie Tamizy w Purfleet, baaardzo niedaleko :-) moze bedzie okazja kiedys umowic sie na herbatke. dziekuje za gratulacje:tak: coffee gratuluje zafasolkowania i zycze duzo zdrowka:-) Kingusia ale masz biedulko przezycia, chyba nie predko zdecydujesz sie na...
  6. renif_

    Mamy z Londynu

    Kingusia gratulacje serdeczne, sliczna niunia,kawał z niej kobity:-) bardzo podobna do Ciebie. Czemu miałaś cesarke? buziaki dla Kiężniczki!;-)
  7. renif_

    Galeria Naszych Słoneczek

    Witam, znalazłam chwilke i oglądam Wasze cudeńka:-)Macie racje,facet z dzieciątkiem w ramionach to jest to;-)Gosia blizniaki super, gratulacje! Oto moja perełka:tak: i ja z moimi pociechami:-)
  8. renif_

    Mamy z Londynu

    Czesc dziewczyny, urodziłam w koncu 5.03:-)poród był dużo szybszy niż pierwszy, ale o wiele bardziej bolesny i do tego miałam krwotok i spedziłam z mała kilka dni w szpitalu. juz jest ok, mała to aniołek, duzo śpi. pozdrawiam Was serdecznie postaram sie zagladac jak najcześciej
  9. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Urodzilam córkę, dziś 5 marca o 4.13. Było ciężej niż z synkiem, choć stosunkowo szybko. Teraz mam kroplowe bo ze względu na zastrzyki które brałam z heparyna mam teraz trochę krwotok. Pozdrawiam Was brzuchatki i mamuski. Aha mała waży 3.780 i ma 51cm. Ciegle przy cycu;)
  10. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Urodzilam córkę, dziś 5 marca o 4.13. Było ciężej niż z synkiem, choć stosunkowo szybko. Teraz mam kroplowe bo ze względu na zastrzyki które brałam z heparyna mam teraz trochę krwotok. Pozdrawiam Was brzuchatki i mamuski. Aha mała waży 3.780 i ma 51cm. Ciegle przy cycu;)
  11. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Urodzilam córkę, dziś 5 marca o 4.13. Było ciężej niż z synkiem, choć stosunkowo szybko. Teraz mam kroplowe bo ze względu na zastrzyki które brałam z heparyna mam teraz trochę krwotok. Pozdrawiam Was brzuchatki i mamuski. Aha mała waży 3.780 i ma 51cm. Ciegle przy cycu;)
  12. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Czesc mamuski, pisze ze szpitala. Chyba tutaj spedzimy noc,mam silne skurcze, ale 2cm rozwarcia. Chce juz tulic malutka,ale dluga noc Przed nami. Ciesze sie, ze z Bartusiem lepiej, niech jak najszybciej wraca zdrowych do domu. Trzymajcie sie dziewuszki!
  13. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Czesc mamuski, pisze ze szpitala. Chyba tutaj spedzimy noc,mam silne skurcze, ale 2cm rozwarcia. Chce juz tulic malutka,ale dluga noc Przed nami. Ciesze sie, ze z Bartusiem lepiej, niech jak najszybciej wraca zdrowych do domu. Trzymajcie sie dziewuszki!
  14. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Czesc mamuski, pisze ze szpitala. Chyba tutaj spedzimy noc,mam silne skurcze, ale 2cm rozwarcia. Chce juz tulic malutka,ale dluga noc Przed nami. Ciesze sie, ze z Bartusiem lepiej, niech jak najszybciej wraca zdrowych do domu. Trzymajcie sie dziewuszki!
  15. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    dziewczyny u mnie się zaczyna, dziś napewno pojedziemy do szpitala. uzywam TENS i naprawde działa. trzymajcie kciuki, chciałabym jeszcze dziś urodzić.
  16. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    dziewczyny u mnie się zaczyna, dziś napewno pojedziemy do szpitala. uzywam TENS i naprawde działa. trzymajcie kciuki, chciałabym jeszcze dziś urodzić.
  17. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    dziewczyny u mnie się zaczyna, dziś napewno pojedziemy do szpitala. uzywam TENS i naprawde działa. trzymajcie kciuki, chciałabym jeszcze dziś urodzić.
  18. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Kingusia coś chyba londynski klimat nie służy nam do rodzenia, ja się już dzisiaj popłakałam, skurcze mam, ale takie nieregularne...przy pierwszym już było lepiej,zaczęło się w dzień terminu, a teraz?!:szok:a mówią, że drugi poród jest szybszy. nawet użyłam wczoraj mężula jako wywołacza i co...
  19. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Kingusia coś chyba londynski klimat nie służy nam do rodzenia, ja się już dzisiaj popłakałam, skurcze mam, ale takie nieregularne...przy pierwszym już było lepiej,zaczęło się w dzień terminu, a teraz?!:szok:a mówią, że drugi poród jest szybszy. nawet użyłam wczoraj mężula jako wywołacza i co...
  20. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Kingusia coś chyba londynski klimat nie służy nam do rodzenia, ja się już dzisiaj popłakałam, skurcze mam, ale takie nieregularne...przy pierwszym już było lepiej,zaczęło się w dzień terminu, a teraz?!:szok:a mówią, że drugi poród jest szybszy. nawet użyłam wczoraj mężula jako wywołacza i co...
  21. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Gdybym nie miała wskazań do wywoływania to pewnie nie wywoływaliby wcale, ale wskazania jak najbardziej są
  22. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Gdybym nie miała wskazań do wywoływania to pewnie nie wywoływaliby wcale, ale wskazania jak najbardziej są
  23. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Gdybym nie miała wskazań do wywoływania to pewnie nie wywoływaliby wcale, ale wskazania jak najbardziej są
  24. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Madzia, jestem całym sercem z Wami, przeżywacie najgorsze z najgorszych w tym momencie:-(, wierze głeboko, że Bartuś wyzdrowieje szybciutko i wróci do domku! Kingusia ja się zastanawiałam co u Ciebie, dwa tygodnie na wywołanie:szok:debile, urodzisz jeszcze w tym tygodniu, gwarantuje:-)ja zero...
  25. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Madzia, jestem całym sercem z Wami, przeżywacie najgorsze z najgorszych w tym momencie:-(, wierze głeboko, że Bartuś wyzdrowieje szybciutko i wróci do domku! Kingusia ja się zastanawiałam co u Ciebie, dwa tygodnie na wywołanie:szok:debile, urodzisz jeszcze w tym tygodniu, gwarantuje:-)ja zero...
  26. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    Madzia, jestem całym sercem z Wami, przeżywacie najgorsze z najgorszych w tym momencie:-(, wierze głeboko, że Bartuś wyzdrowieje szybciutko i wróci do domku! Kingusia ja się zastanawiałam co u Ciebie, dwa tygodnie na wywołanie:szok:debile, urodzisz jeszcze w tym tygodniu, gwarantuje:-)ja zero...
  27. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    ewcia30 zastrzyki tez mi robi:-)musze brac zastrzyki z heparyna bo mam problemy z krwia i żyłami, powinnam je brać w brzuch, ale teraz ze względu na ciążę biorę je w udo i namówiłam Ł, żeby mi robił bo mniej mnie boli. zdolniacha nie ma co:-)poród pewnie też by odebrał, pępowinę przecinał juz...
  28. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    ewcia30 zastrzyki tez mi robi:-)musze brac zastrzyki z heparyna bo mam problemy z krwia i żyłami, powinnam je brać w brzuch, ale teraz ze względu na ciążę biorę je w udo i namówiłam Ł, żeby mi robił bo mniej mnie boli. zdolniacha nie ma co:-)poród pewnie też by odebrał, pępowinę przecinał juz...
  29. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    ewcia30 zastrzyki tez mi robi:-)musze brac zastrzyki z heparyna bo mam problemy z krwia i żyłami, powinnam je brać w brzuch, ale teraz ze względu na ciążę biorę je w udo i namówiłam Ł, żeby mi robił bo mniej mnie boli. zdolniacha nie ma co:-)poród pewnie też by odebrał, pępowinę przecinał juz...
  30. renif_

    Marcówki-codzienne rozmówki:))

    candy6 dokladnie tak, najlepsza metoda to prarzepuszać przez uszy i się nie przejmować:-) co do moich prywatnych badań przez pseudo ginekologa mojego mężulka to ja nie mam wyjścia, tutaj nas ciężarnych w ogóle nie badają tam, chyba, że zacznie się coś dziać, lub wręcz przeciwnie, nic się nie...
Do góry