reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wyniki

  1. A

    Lutowe mamusie 2025

    W mojej rodzinie osoby które zaczęły się szczepić na te wirusy (sezonowe typu grypowego) teraz ciągle na nie chorują. Generalnie nigdy nie chorowaliśmy na takie rzeczy, dopiero po tych szczepieniach. Mama przez całe życie bez L4 teraz dwa razy do roku właśnie grypa, rsv, a tydzień temu wyszedł...
  2. A

    Lutowe mamusie 2025

    Ja nie jestem ani za ani anty. Na rsv na pewno bym się nie zaszczepiła, a na krztuśca rozważałam, ale w sumie jak rozpytałam koleżanki to żadna się nie szczepiła. Ogólnie nie zamierzam unikać obowiązkowych szczepień, ale też nic na wyrost. Miałam w rodzinie potężnego NOPa i chyba jednak bardziej...
  3. A

    Bujaczki

    Nie wiem jak się cytuje. Ale po odpowiedzi, że "na bank oceniłabym..." Nie mam już zupełnie ochoty na tą rozmowę, bo to już brzmi na prawdę kiepsko. Mówisz że ktoś cię ocenia, a piszesz coś takiego? Dziękuję. P.S. byłam wolontariuszem w placówce zajmującej się niepełnosprawnymi dziećmi...
  4. A

    Bujaczki

    Mój post miał powstrzymać przed oceną, a wyszło że ja oceniam. Wykazałam inną perspektywę, że można być dobrą matką zostawiając trochę siebie. W miarę możliwości. Ale nie zostało to przyjęte. Bo można oceniać tylko te, które nie działają na 100% zgodnie ze schematem. Jeśli chodzi o bycie...
  5. A

    Bujaczki

    Nie było tu nic że granicą są 3-4 latka. Nie widziałam też parcia na picie. Ja też mam dziwne rozkminki np. kiedy prześpię całą noc, albo kiedy będę mogła wstać jak już się wyśpię. Albo kiedy będę mogła się pochorować i przeleżeć dzień w łóżku. Kiedy pojadę z mężem na wakacje na których...
  6. A

    Bujaczki

    Jak dziewczyna zapytała kiedy można zostawić dziecko z dziadkami (w kontekście np wesela ) to zarzucono jej, że czeka tylko żeby się napić. Wybrzmiało to jak ocena, że nie potrafi się powstrzymać i myśli wyłącznie o tym. Tak to wyolbrzymienie. Prawnie do pełnoletności dziecko musi mieć...
  7. A

    Bujaczki

    Mówię, że przykro mi patrzeć na osoby, które jedyną wartość w sobie widzą nie w jako człowieku a w matce/żonie. Każdy potrzebuje przestrzeni na różne warstwy swojego życia. Można być dobrą żoną i matką pracując i spełniając swoje pasje. Można być też kiepską robiąc codziennie dwudniowy obiad. Z...
  8. A

    Hej :) Tak tylko ci dorzucę prywatnie, że urofizjo, położna i terapeutka zakazały mi korzystać z...

    Hej :) Tak tylko ci dorzucę prywatnie, że urofizjo, położna i terapeutka zakazały mi korzystać z tego forum. Bo tu jest dużo nawiedzonych osób 🙃 W zasadzie to z tego powodu trafiłam na terapię. Tzn nie forum tylko przez takie nawiedzone święte krowy, które potem plują jadem i frustracją na cały...
  9. A

    Bujaczki

    Nic takiego nie napisałam. Na to składają się inne, bardzo różne aspekty życia. Ale znam problem dziewczyn, których jedyna wartością w życiu są dzieci. To przykre jeśli ktoś nie ceni siebie jako jednostki i widzi swój sens istnienia wyłącznie w macierzyństwie.
  10. A

    Bujaczki

    Chyba większość kobiet w ciąży dużo rozmyśla. W moim osobistym przypadku jakieś 70% rozkminek jest bez sensu, po prostu się czepiają głowy. Nikt tu nie pisał o wypiciu prosecco na porodówce (bo już po) tylko ogólnie do sytuacji życiowych. Dla mnie alkohol nie odgrywa ważnej roli w życiu...
  11. A

    Bujaczki

    Często dla dziecka drewniana łyżka i garnek jest więcej warta niż jakiś super mega hiper reklamowany duperel. Zgadzam się, że we wczesnym wieku kupujemy to wszystko sobie. Ja z początku też miałam rozdwojenie jaźni, bo nie chciałam być złą matką. W sklepie niemowlęcym się dowiedziałam że nie ma...
  12. A

    Bujaczki

    W moim otoczeniu jest zasada, że jeden rodzic zawsze musi być trzeźwy. Jako rodzic, kierowca, decydent. Niezależnie od wieku dziecka. Niestety w kwestiach prawnych to czy matka wypiła 2 lampki wina czy 2 wina 🙃 nie ma różnicy. Oba rachunki = pod wpływem alkoholu. Podobnie jak z prowadzeniem...
  13. A

    Bujaczki

    Hej, znam to. Pojawił mi się tiktok obrazujący zmiany jakie zaszły w naszym życiu odkąd chodzę do terapeuty - terapeuta kupił nowe auto. Jeśli zamierzasz wrócić na terapię to na pewno zmień metodę. Wywalanie kasy w nieskuteczną terapię tylko bardziej frustruje i dokłada zmartwień. Wiem o czym...
  14. A

    Lutowe mamusie 2025

    Jeśli masz aplikację biedronki tam jest skaner cen. Jeśli koleżanka udostępni kod kreskowy można sprawdzić czy produkt jest w Biedronce pod danym adresem bez wychodzenia z domu. *To nie działa idealnie, bo czasami produkt niby dostępny a nie da się go odnaleźć fizycznie, ale zwiększa...
  15. A

    Druga strona medalu - kontrowersje

    Dziękuję. Jednak coraz bardziej dociera do mnie, że to nie przyjdzie. Będzie tylko obowiązkiem, który będę próbowała mozolnie wykonywać. Ja się wolałam nie przyznawać, że to nie dla mnie, dla spokoju pozwalałam im myśleć, że nie mogę. Tak jak teraz nie pozwalam sobie na narzekania i dzielenie...
  16. A

    Ciąża a odcięcie się znajomych

    Mi nigdy ciężarne nie przeszkadzały, ale małe dzieci już tak. Spotkania bezdzietnych z dzieciatymi kompletnie nie miały sensu. Czułam się jak przedszkolanka. Nie dało się rozmawiać, na niczym skupić, bo zawsze już spotykałyśmy się z dzieckiem. Nie chodzi nawet o szaleństwa alko itd. Wolałabym...
  17. A

    Poród pół domowy

    To chyba w sumie fajnie. Lepiej niż kilkanaście godzin albo 3 dni z przerwami. Chociaż za szybko to też niedobrze... Ale 5 minut to był pierwszy poród? Słyszałam o takich przypadkach przy kolejnych, ale o pierwszych to zwykle 12-20 godzin albo jeszcze dłużej.
  18. A

    Poród pół domowy

    Tak, robiłam. 50 km dalej jest szpital, który wybrałam na wstępie, ale okazało się, że trochę sława ich już wyprzedziła. Mają lepszą opiekę, da się u nich rodzić naturalnie po cesarce i mają wyższy stopień opieki neonatologicznej (nie wiem czy tak się to mówi), ale przez to że mają za dużo...
  19. A

    Wynajem w ciąży

    Ja bym się tu tak nie skupiała na tym czy ktoś będzie chciał wynająć mieszkanie tylko czy autorka jest na to gotowa. Czy na pewno sobie z tym wynajmem poradzi. To droga autorko powinnaś rozważyć najpierw. Czy was na pewno będzie stać na ten wynajem, bo do tej pory mieszkaliście z rodzicami, a...
  20. A

    Dziewczyny w ciąży, co ćwiczycie?

    Ja przed ciążą nie ćwiczyłam i wzbraniałam się przed wszelkim wysiłkiem fizycznym :( Tzn ćwiczyłam z przymusu tydzień a potem miesiąc przerwy itd. leń śmierdzący... Teraz więc nie stałam się wyczynowcem, ale staram się chociaż 3 razy w tygodniu zrobić jogę dla ciężarnych i jakieś wygibasy na...
  21. A

    Poród pół domowy

    Nie ma opcji w tym szpitalu Mąż- nie mam jeszcze pewności bo mam za i przeciw. Chciałabym nie na leżąco, ale u nas w szpitalu zależy na kogo się trafi, czasami każą na leżąco bo im tak wygodniej. Czasami poganiają byleby mieć pacjentkę z głowy, a bardzo bym chciala, żeby to odbywało się...
  22. A

    Dziecko nas od siebie oddala?

    Ja się chyba z tym zgadzam i dlatego szukam złotego środka. Bo w ilu procentach matka powinna poświęcić się dziecku? Ile wychodnych w roku jej się należy. Chwi małżeńskich sam na sam. Albo po jakim czasie od urodzenia? Wydaje mi się, że nie da się tego określić a to bardzo istotne. Często jest...
  23. A

    Wynajem w ciąży

    Domyślam się, że nie macie zabezpieczenia finansowego, a to jest raczej podstawą. Jeśli nie odkładaliście do tej pory to raczej nie zaczniecie po rozwiązaniu. Czekają was wydatki, również jakieś nagłe mogą się zdarzyć, pasuje mieć parę tys w razie czego. Jeśli się mylę i jesteście w stanie bez...
  24. A

    Poród pół domowy

    Raczej bardziej boje się porodu w szpitalu niż w domu. Najbliższy przyjazny szpital rodzącym jest ponad 100 km ode nnie. Nie wyobrażam sobie tyle jechać. U nas i w sąsiednim jest raczej taśmowo i chcą szybko sprawę załatwić, a chciałabym żeby to odbywało się naturalnie w całym tego słowa...
  25. A

    Poród pół domowy

    Cześć. Obiło mi się o uszy, że jest coś takiego jak poród pół -domowy. W internecie dziwnie cicho na ten temat. Słyszałam, że polega to na tym, że przygotowujemy się w domu z położną, a jak już jest jakieś konkretne rozwarcie to do szpitala. Dzięki temu poród rozpoczyna się w przyjaznym...
  26. A

    Mieszkanie z teściami. Czy komuś się to udało?

    To bardzo przykre. Wiem, że łatwo się mówi z boku "ja bym się wyprowadziła", ale od środka wszystko wygląda Inaczej. Życzę dużo siły na ruszenie z tego miejsca, bo szkoda życia na coś takiego. Ja sobie to ustaliłam z mężem przed ślubem. Szanujemy swoje rodziny, ale mamy dystans, nie ma...
  27. A

    Mieszkanie z teściami. Czy komuś się to udało?

    O boże. Podziwiam że to jakoś zniosłaś, bo ja bym się spakowała i nie wróciła.
  28. A

    Spanie dziecka

    Ja nie widzę sensu, żeby dziecko budziło nas oboje, jeśli tylko ja (albo moja pierś) jestem mu potrzebna. W imię czego ma budzić też męża? No i w drugą stronę jak już zaśniemy to dlaczego mąż ma budzić nas swoim chrapaniem, albo kręceniem się po pokoju o 6 rano jak to może będzie dla nas dobra...
  29. A

    Spanie dziecka

    Widzę, że dyskusja jest bardzo ognista i kompromis nie do osiągnięcia... Planuje zrobić pokój dziecka tak, żeby mieć w nim własne łóżko i tam się przenieść na powiedzmy pół roku. Ewentualnie eksmisja męża do gościnnego i łóżeczko do sypialni obok mojego. Tylko wtedy wszystkie graty będą w...
  30. A

    Druga strona medalu - kontrowersje

    Ej serio nie rozumiem wrogów in-vitro. Przecież nikt nie każe im tego robić, ale niech się odwalą od tych co chcą. To jest medycyna po prostu. Jak ktoś to potępia to sam powinien zostać potępiony. Nigdy nie brałam pod uwagę, żeby urodzić i oddać. Po 1 sam poród to dla mnie za dużo, więc raczej...
Do góry