Wyniki

Hej ja też już w dwupaku 😄 urodziłam wczoraj o 11.30 sn 😄 trzymam kciuki za resztę czerwcowek 😘

Ja nadal czekam. Dzisiaj w nocy miałam skurcze co 7- 10 min około dwie godziny to trwało, takie trwające ok 1 minuty. Początkowo bolało tak jak skurcze miesiączkowe, później były coraz słabsze i rzadsze. Szkoda, myślałam, że poród się rozkręca a tu lipa. Dzisiaj brak skurczy 🥲

Super ❤️ gratulacje i dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka 😉

Dzisiaj 40 t 4 d. W środę idę na ktg i do lekarza, a w czwartek to będzie równo 41 t do szpitala na obserwację i wywołanie, no chyba, że do tego czasu samo ruszy 😅 jakie imię wybrałaś dla córeczki? 🌹

Super ❤️ gratulacje 😉

Mówił Ci lekarz, kiedy ewentualnie masz się zgłosić do szpitala? Ja równo w 41 tygodniu (czwartek). U mnie 40+4 i też czekamy 😆 widocznie nasze dzidziusie potrzebują być w brzuszkach jeszcze kilka dni 😉

Wolałabym, żeby "samo ruszyło". Jakoś bardziej się boję tego wywoływania. Podobno to może trwać nawet kilka dni. No zobaczymy, może do czwartku urodzę 😄

Ja też czekam 🙂 od dwóch dni boli mnie kręgosłup na dole, kostki puchną, nie jest lekko 😅 najgorsze te czekanie i wyszukiwanie objawów przedporodowych na siłę. 😆

@Sylvia91 co tam u Ciebie? Już rozpakowana jesteś? 😉

Byłam na ktg i u lekarza dzisiaj. Brak oznak porodu, wszystko "pozamykane". Dzisiaj równo 40 tydzień. W środę znowu lekarz i w czwartek szpital, jak do tego czasu nie urodzę. Co prawda lekarz mówi, że w ciągu 24 godzin wszystko może się zmienić, więc tak naprawdę to nic nie wiadomo. Trzymajcie...

U mnie to samo 🙂 jutro mam ktg i lekarza, no zobaczymy co powie.

Mam identycznie i też na 2 czerwca termin 😃

Daj znać co u Ciebie 😉

Oo trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie😉 Piękna fotka 🌹 też będziesz miała chłopczyka? 😃

Wczoraj miałam skurcze, ale nieregularne, wieczorem minęły. Myślałam, że w nocy mam skurcze, ale okazało się, że tylko mi się śniły 😅 ogólnie dobrze się czuję, trochę zmęczona, ale dalej "na chodzie" 😄

Dziewczyny dajcie znać co u Was, jak się czujecie 😉 urodziła już któraś z czerwcowek? My nadal czekamy 😉

Ja mam termin na czwartek. Wczoraj miałam lekko bolesne nieregularne skurcze, ale wieezorem przeszły. Maluszek się wierci dość często już tak jakoś od trzech dni, może się przygotowuje do porodu 😄

Ogólnie jeżeli nic się nie będzie działo to 7 do 10 dni po terminie z Om dostanę skierowanie i mam się zgłosić do szpitala na obserwację i wywołanie. No, ale do tego czasu mam jeszcze ponad dwa tygodnie, więc nic nie wiadomo😄

Ja już po wizycie, niby jakieś delikatne skurcze są wg ktg, też ich nie czułam. Ogólnie lekarz powiedział, że dzisiaj, czy jutro nie urodzę, 😄, (dziecko jest ułożone dalej glowkowo, ale dość wysoko),a dalej no to nie wiadomo. Mam się zgłosić 2 czerwca, to będzie równo 40 tydzień i postanowimy co...

Na kiedy masz termin?

Jak byłam jakoś w 35 tygodniu to nie czułam skurczy i na zapisie też nie było.

Miałyście tak, że nie czulyscie w ogóle skurczy podczas ktg, ale na zapisie jednak jakieś były? 😃

Dzisiaj mam ktg i wizytę u swojego gina. Ciekawe, co mi powie. Dzisiaj 38 t 6 d. Zaczynam się stresować. 😅

No widzisz każdy przypadek jest inny. 😃 No, ale jak nie spróbuję to się nie przekonam, może mi pomoże przetrwać ból. No zobaczymy 😉

Też chcę spróbować. Zawsze można zrezygnować, jak się okaże, że źle się po nim czujemy.

Mój maluszek będzie miał na imię Radosław 😃

Ja zastanawiam się nad gazem entonoxem. Chociaż on bardziej pozwala się rozluźnić podczas porodu, ale nie znieczula. Mój szpital też oferuje zzo, ale jakoś nie jestem do tego przekonana.

Czy będziecie chciały być znieczulone, jeżeli będziecie rodzić naturalnie?

Moja też pierwsza. 😄 Czuję się przygotowana na godzinę zero 😆 a z drugiej strony przecież nie da się tak do końca przygotować do porodu. Będzie dobrze, trzymam kciuki za nas wszystkie 😃

To będzie moje pierwsze dziecko, jestem nastawiona na poród naturalny,nie mam wskazań do cesarskiego cięcia, ale wiadomo, że to różnie może być. W środę mam wizytę u swojego gina, wtedy będzie 38 t 6 d, zobaczymy co powie, no chyba, że maluszek wcześniej postanowi się urodzić 😉 nie mogę się...