Wyniki

Ok myślałam, że regulamin jest po to, żeby się do niego stosować. Jak nie trzeba to nie trzeba. Ok Koleżanka też mogła wykazać więcej empatii czytając pierwszy post, bo jej kreski wrzucone z buta mogą kogoś zaboleć. I z tego co wiem zabolały. Więc empatię powinna działać w dwie strony... Ale...

i nie uważam, żebym była niemiła 🤣🤣🤣 napisałam grzecznie w porównaniu do laski, która nazwała mnie klaunem i rzuciła standardowe plucie jadem 🐍🐍

no ale chyba mam prawo nie myśleć o kim kogo w ogóle nie znam? Czy mam gratulować wszystkim ciężarym? No nie muszę 🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️ Ale widzę, że kreski z miesiąca na miesiąc upadają.. Nie te czasy co kiedyś. Zero zasad, zero klimatu, a szkoda..

ale jak cię traktuję? Napisałam tylko, że nie będę o tobie myśleć bo wpadasz tu z pozytywnym testem, nie czytając regulaminu na pierwszej stronie. Pozytywnie myśleć to będę o dziewczynach, które tu są, się przedstawiły i dzielą się swoimi staraniami. Dla ciebie są inne wątki. Nic złego nie...

ale możesz mnie nie wyzywać? Rozumiem, że hormony ciążowe ci skaczą ale może trochę kultury.

żałosne, że wpadasz na wątek nie dla siebie i nie stosujesz się do zasad tu panujących 🤡

Edytowana wiadomość z powodu plucia jadem 🐍

ale myślę, że nikt się nie czuje urażony. Po prostu na przyszłość się tak nie nakręcaj negatywnie.

a ja nie zazdroszczę nawet jako wieloletnia staraczka :) pierw bym wolała ogarnąć swój związek i podejście faceta, a tam nawet normalnej rozmowy brak, już nie mówię o bliskości 🤡 I osobiście dałam wiele rad i odpowiedzi starej staraczce i tak jak myślałam wystarczył seks, którego brakowało. I...

no widzisz bo ty się nastawiłaś od początku, że coś z tobą "nie tak". Pierw, że wiek - chociaż większość z nas jest starsza od ciebie, później pcos (chociaż wcale go nie miałaś), późniejszym progesteron za niski, chociaż super wynik. Później kształt pęcherzyki nie ten, temperatura za słaba...

ale ja pamiętam, że z pierwszą ciąża miałaś to samo 🤔 kreski po ovi były, jaśniały i zaczęły ciemnieć vo beta wystartowała. Pewne teraz jest tak samo :)

ale możliwe, że to nie beta 2.9 więc w sumie nie wiadomo. Skoro kreski robią się ciemniejsze to i może beta rośnie, szczególnie, że na początku beta rośnie bardzo szybko :)

ale ktoś ci coś złego napisał? Każda beta poniżej 5 oznacza, że ciąży nie ma więc na dzień dzisiejszy w ciąży nie jesteś. Dziś 9dpo więc może dojść jeszcze do implantacji i wytworzenia bety 🤷🏻‍♀️

no to może tu jest problem?

a jaki masz teraz poziom tsh? I jak progesteron? I jaką masz fazę lutealną?

a badałaś dlaczego się tak dzieje? Hormony, krzywe, niedobry itp? Bo wiesz ok stymulacja sprawi, że cykl będzie pod kontrolą ale to dany cykl, nie będzie tak, że trzy cykle stymulowane i później już będzie tak jak powinno być bo zapewne wróci do tego jak teraz.. A jednak stymulacja obniżają...

no jakby stymulacja miała wpływać na jakość komórki to każda kobieta byłaby stymulowana 🫣

ale stymulacja nie wpływa na jakość komórki jajowej przecież 🤔

jeśli nie pęknie a wcześniej pękały to też nic nadzwyczajnego, u każdej kobiety raz na jakiś czas zdaża się cykl bezowulacyjny :)

wątpię, że będziesz miała owulację 3 dni przed miesiączką.. To niemożliwe. Albo będziesz miała owulacji i okres przyjdzie za ok 2 tyg po owulacji. Albo pęcherzyki nie pękną - wtedy nie wiadomo czy przyjdzie o czasie czy nie

może faktycznie masz na tle nerwowym :( No i serio nie pij mięty :) Co do zastawek myślę, że na usg tego nie widać, dopiero jak wprowadza rurę to widzi czy się domyka czy nie 🤔

pierw miałam właśnie refluks i odbijanie kwasem, żadne leki nie działały. Na gastroskopii wyszło zapalenie błony śluzowej żołądka i niedomykająca się zastawka między żołądkiem a przełykiem. Po roku objawy się nasiliły doszły non stop mdłości (nawet w środku nocy jak się budziłam), wymioty i...

ale jak za późno? Jesli będziesz miała później owulację to i okres przyjedzie opóźniony. Endometrium 7mm przed owulacją jest idealne..

no jasne, jak chcesz wykluczyć to można zbadać :) Mi na przykład wyszły niedomykające się dwie zastawki a tego już się nie wyleczy 🤪 plus nadzerki przy dwunastnicy i zapalenie błony śluzowej żołądka plus HP

tak słyszałam, że może mieć wpływ na płodność :) ja miałam kilka lat temu (przez dwa miesiące non stop mdłości i wymioty) dostałam kilka antybiotyków na raz i wyleczyłam :) W sumie to bakteria i wiadomo jak ją leczyć. A to duży plus. Gorzej jak ci wyjdzie stan zapalny żołądka, nadzerki, wrzody...

z tego co i ja wiem to Helicobacter faktycznie ma sporo osób ale nieaktywne i bezobjawowe. Ja bym na twoim miejscu zrobiła gastroskopię z wycinkiem na Helicobacter i od razu będziesz wiedzieć na czym stoisz :) A dlaczego się boisz helicobacter?

rozumiem :) pamiętam tylko, że po leczeniu HP lekarz zalecił z kału nie z krwi ale nie pamiętam dlaczego

nie bo ja miałam takie objawy, że od razu gastroskopia i oprócz HP wyszły inne rzeczy więc jednak polecam Ci gastroskopie bo możesz mieć stan zapalny itp

dwa razy pobierali mi wycinki z gastroskopii, a masz jakieś objawy?

ja parę lat temu 🙋🏻‍♀️