reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Jak widać plamienie czy jego brak o niczym nie świadczy. Chociażby moja dobra znajoma, która rodzi we wrześniu, od początku ma plamienia, a wszystko u dzidziusia gra. Brałam tylko duphaston i euthyrox.
  2. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Nie. Nie miałam żadnych plamień, krwawień ani bóli. Czytałam nie raz o dziewczynach, których dziecko nie żyło nawet od dwóch, trzech tygodni, a one dowiedziały się dopiero podczas usg.
  3. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    9+2. Lekarz bardzo długo patrzył w usg i już wiedziałam, że coś jest nie tak. To była moja czwarta ciąża i pierwsza, w trakcie której w ogóle zobaczyłam zarodek zamiast pustego jaja.
  4. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    I ja dorzucam moją cegiełkę do złych wiadomości. Serce mojego dziecka przestało bić już kilka dni temu.
  5. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Trochę tak, ale to wzdęcia. Myślę że i u ciebie tak może być.
  6. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Symvital mama. Ma wszystko, co potrzebne.
  7. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    To się akurat dobrze złożyło. I możesz mu coś rocznicowego wygrawerować z tyłu. ;) Mojemu kupiłam zegarek za moją pierwszą wypłatę po tym ,jak się sprowadziłam dla niego do Krakowa A że wypłata była licha, to zegarek też taki sobie, ale mimo to nosi go do tej pory, pasek już dwa razy był...
  8. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Niby czemu głupio. Prezent ma cieszyć obdarowanego, a jeśli ucieszy go akurat plecak, to co za różnica, że dostał go na rocznicę. A ma multitoola? Mój uwielbia swojego leathermana. Jednym z bardziej udanych prezentów był też zegarek. My na rocznicę zawsze wychodzimy do teatru albo filharmonii...
  9. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    7+2 widziałam serduszko, ale lekarz powiedział, że za wcześnie, żeby słuchać.
  10. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Ja też dzisiaj 9+1. ;) Jutro o 16 mam wizytę. Spokojnie. Od początku nie mam praktycznie żadnych objawów, a już widziałam zarodek z serduszkiem. To nie ma absolutnie żadnego znaczenia w kontekście powodzenia ciąży, czy rzygasz jak kot czy czujesz się świetnie.
  11. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Przy najbliższej okazji poproś lekarza o luteinę dopochwowo, żebyś się tak nie męczyła.
  12. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    No właśnie nie ma słowa w ulotce o porodzie przedwczesnym.
  13. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    W ulotce duphastonu jest napisane, że przyjmuje się go do 12 tygodnia i mój ginekolog mówił mi, że mam właśnie brać do tego czasu, bo wtedy łożysko przejmuje funkcje wytwarzania hormonów podtrzymujących ciążę. Wcześniej robi to ciałko żółte. On cię nie ochroni przed porodem przedwczesnym.
  14. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Chyba równo ze mną idziesz. We wtorek mam następną wizytę, to powinno być 9+2.
  15. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Jak lubisz Jaśmin, to polecam ci podcast 'Piąte nie zabijaj'. Mój ulubiony o sprawach kryminalnych, dostępny na youtube.
  16. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    I jak ta książka o Kukuczce? Już od dłuższego czasu się na nią czaję, ale zawsze coś innego wpadało w ręce. Czytałam 'Sapiens' Harari i na pewno polecam, świetna książka.
  17. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Polecam ci gorąco 'Plutopię', jeśli przepadasz za niezbyt lekkimi książkami. ;) U mnie w kolejce czeka jeszcze 'Mikrobiom', ale to już nie reportaż. Chwała bogu, że otworzyli u mnie w mieście biblioteki.
  18. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Jak firma gwarantuje prywatną opiekę medyczną, to jest dużo taniej, niż jakby sobie normalnie kupić taki pakiet. My mamy z pracy męża medicover i on nie płaci nic, a za mnie 50 zł miesięcznie. Mam tam wizyty u wszystkich specjalistów, badania, nawet prenatalne w ciąży. U innego pracodawcy mial...
  19. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Nie chcę cię straszyć, raczej ostrzec, żeby nie traktować tego zbyt poważnie, a na pewno już nie panikować, jeżeli nie uda ci się usłyszeć maleństwa.
  20. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Domowy detektor nie jest narzędziem diagnostycznym, to bardziej gadżet, ale nie należy się nim sugerować. Na innym forum była dziewczyna, która się cieszyła, że już w 9 tygodniu udało jej się usłyszeć bicie serca maluszka przez taki właśnie detektor. Parę dni później poszła na usg i okazało się...
  21. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    To chodzi o to, że po łyżeczkowaniu w macicy mogą tworzyć się zrosty utrudniające zagnieżdżenie się zarodka. Można je zdiagnozować i usunąć przy pomocy histeroskopii.
  22. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Do tego, żeby pochować zarodek, potrzeba wyłącznie określenia jego płci, a to kosztuje ok. 500 zł. Mam nadzieję, że już ci się nigdy ta wiedza nie przyda.
  23. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Na pochówek dostaje się zasiłek pogrzebowy 4000 tys, to aż nadto, żeby pokryć koszty badań genetycznych.
  24. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Mnie osobiście się wydaje, że to kolejne narzędzie do generowania stresu, w przypadku jakby tego tętna nie udało się odnaleźć. Jeśli jakiejś dziewczynie to pomaga to spoko, ale wiem dla mnie byłby to kolejny powód do nerwów.
  25. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Jestem po trzech poronieniach, więc mnie wszelkie nieprawidłowości stresują trzy razy bardziej, niż przeciętną ciężarną.
  26. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    94, więc teoretycznie niedużo powyżej normy, bo dla ciężarnych to chyba jest 90? Też mi się wydaje, że po prostu powtórzą wynik, ewentualnie zrobią krzywą i raczej nic szczególnego nie wyjdzie, ale lekki stresik jest.
  27. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Miałam konsultację telefoniczną z endokrynologiem i dostałam euthyrox plus skierowanie do diabetologa, bo mam cukier za wysoki. ☹
  28. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Nadrabiam, co się działo na forum i mam taką mini refleksję. Nie będę wytykać palcami, bo nie o to chodzi, żeby komuś dopiec. Naprawdę zazdroszczę niektórym dziewczynom tutaj, jak bardzo są jeszcze młode i niedoświadczone. Piszę to szczerze, nie nabijam się. Chciałabym też mieć jeszcze w sobie...
  29. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Właśnie sobie kupiłam w lumpie pierwsze spodnie ciążowe, 20 zł, naprawdę fajne. Trochę na wyrost, bo się mieszczę w swoje ciuchy, ale niektóre spodnie mnie troszkę cisną i wczoraj wieczorem naprawdę miałam niesamowicie wzdęty brzuch, wyglądałam jakbym co najmniej zaczynała drugi trymestr...
  30. calathea

    Grudniowe mamy 2020

    Mam pierwszą zachciankę ciążową. Piwo. Mąż obiecał zejść do sklepu i mi kupić. Oczywiście 0 procent. ;) Żeby było śmieszniej nie pamiętam, kiedy ostatni raz piłam piwo. Nie bardzo przepadam.
Do góry