Wyniki

@siaska wiadomo, nikt nie lubi wydawać niepotrzebnie pieniędzy :P Ja chyba zamówię od nich krem do rąk, po niby zima się skończyła ale wciąż nie mogę dojść do ładu z dłońmi :/ @siaska a wiesz może jak to jest z kosmetykami naturalnymi? można je używać razem z tymi nie-naturalnymi/drogeryjnymi ?

@kortezka a możesz coś napisać o wydajności tych kosmetyków ? Na długo Ci wystarczają ? @siaska niestety chyba sporo osób zimą, ma problem z nawilżeniem. Trzeba dobrych kosmetyków żeby nie musieć potem jej regenerować. Planujesz kupić coś od zeptera ?

@siaska moja mama używa też kosmetyków od Zeptera i bardzo je sobie chwali. Działają i przede wszystkim są wydajne. @siaska chyba ciężko w jakikolwiek sposób zaszkodzić skórze kosmetykami naturalnymi, no i na pewno jest podział na różne typy cery.

@siaska no właśnie zastanawiałam się nad zepterem :) Poczytałam o nim trochę w internecie i ma dobre opinie. Muszę jeszcze mojego lubego namówić i chyba będziemy zamawiać :) @sonax a gdzie zaopatrujesz się w filtry ? Drogo wypadają?

@siaska no w sumie racja, warto wydać raz a porządnie i nie mieć na sumieniu rodziny która wdycha zanieczyszczone powietrze :( mogłabyś mi doradzić na co warto zwrócić uwagę przy zakupie? @sonax ciekawe po jakim czasu od rozpoczęcia używania oczyszczacza można zauważyć różnicę w jakości powietrza.

@sonax a jaki model oczyszczacza masz? możesz coś o nim więcej powiedzieć, bo też zastanawiam się czy nie kupić takowego :)

@siaska ja to chyba nawet bałabym się kupować takich tanich chińczyków, jeżeli mowa o sprzęcie domowym. Niestety w tym przypadku wyznaję zasadę że DOBRY sprzęty musi trochę kosztować.

Ja słyszałam, że jest tam jeden filtr, antybakteryjny, bodajże,który wymaga wymiany raz na pół roku. Ale to i tak nieżle, biorąc pod uwagę że reszta raz na rok :D Ja chyba poważnie zastanowię się nad kupnem takiego oczyszczacza powietrza, nawet w moim mieście ostatnio pojawił się czerwony...

Też mi się tak wydaje, żerowanie na kobietach , które chcą jak najlepiej dla swoich dzieci to trochę nie fair moim skromnym zdaniem :/ #nieładnie !

Ja się w końcu skusiłam na vomi, bo już miałam zdecydowanie dosyć mdłości. Może to słabość, że idę na łatwiznę, ale uważam że jeżeli coś jest dostępne, nie szkodzi, a może pomóc to jestem na tak :)

Z tego co się orientuję, to Prenatal ma w sobie cholinę, pytanie czy faktycznie cholina jest taka potrzebna i niezbędna? Po co ją suplementować skoro jest naturalnie dostępna w produktach spożywczych – np. w jajkach??

Współczuję bardzo, ale w końcu dzidzia wynagrodzi Ci wszelkie utrapienia:) Ale apropo imbiru to ostatnio obiło mi się o uszy , że podobno Pregna ma swój suplement na takie dolegliwości. Vomi się nazywa, z tego co kojarzę. Słyszałyście o tym ?

Moim zdaniem, trzeba wszystko wypośrodkować. Dieta jest tak samo ważna jak ruch na świeżym powietrzu, zrezygnowanie z używek jest obowiązkowe, no a suplementy na pewno nasz organizm chętnie przygarnie :P

Mój lekarz zarekomendował mi Pregnę Start, no i cóż, udało się ! :D

Ja również wspomagam się suplami od Pregny, 250dha + pregna plus :)

O matko, współczuję z tą kawą, ja bym nie wytrzymała bez niej :D O imbirze też słyszałam, ale znowu ileż można go wkrawać do herbaty, nie wiesz może czy są jakies suplementy które go zawierają??