Wyniki

Gratuluję. Wreszcie... ;)

Ile ma teraz???? Mój dziś tydzień. Również cyckowy chłopak, ale zaczynam cyce ogarniać pomału.

Jak tam dziewczyny? Ja dalej uczę się karmić a raczej opanować cyce... ale idzie coraz lepiej ;)

Dziękuję Kochane. Wam życzę również zdrówka. Ja zdycham po całym dniu. Rana boli i ciągnie, chodzę jak paralita, makabra. Wzięłam właśnie przeciwbólowe i ide spac. Acha... Młody ciągnie cyca alee... ja się wykończe, może NON STOP wisieć na cycku i strasznie mocno zaciska dziąsła. Bardzo mnie juz...

Hejka Dziewczyny :) Wczoraj o 8:40 urodził się Antoś. 3260g i 52cm ❤ Ja i tatuś przeszczęśliwi. Brzuszek po cc boli, dziś będę się uruchamiać, wczoraj wieczorem niestety nie dałam rady bo wstając mało nie zemdlałam.

Tu jak leżę chwilę to dziewczyny na oxy zabierane i druga balonik. Dzieje się. Niech Ci pomogą wreszcie!

Hejka. Ja już na oddziale. Jutro cc.

Takie czekanie to makabra. Ale w weekend to rzadko coś robią niestety... Może jutro zaczną działać.

Dzień dobry dziewczyny! Jak tam u Was? Ja coraz większy stresik... Jutro rano zgłaszam się do szpitala. Wszystko w domu przygotowane. Ale ja już ledwo wyrabiam ;) Nie mogę się doczekać. Chcę zobaczyć czy jest cały i zdrowy... Jeszcze dwie doby

I co dalej? Czekają, wywołują, cc?

Łojej... a jeszcze rano pisałaś... Jak tam, co powiedzieli? Już do porodu będziesz leżeć pewnie. Ciekawe czy będą wywoływać. Ja do przyjęcia w poniedziałek czekam i już nawet ciśnienia nie wierzę. Muszę dotrwać, nie chcę na weekend leżeć odłogiem.

Pod koniec ciąży każdej się chyba tak wydaje. Ja jeszcze 4 dni, a już mam tak dosyć że marzę żeby ten weekend jak najszybciej zleciał.

Ojjj... to przyszły tydzień będzie bardzooo obfity. Ja wtorek mam cc :) Dziś mnie młody tak rozwala, że już mam dosyć. Wpycha się w żebra, boki, rozwala mi brzuch. Poza tym w pięknym słoneczku przed lustrem zauważyłam rozstępy naa boku brzucha. Szlag by to trafił! Ale o dziwo są mało widoczne i...

Już się nie mogę doczekać mojego brzdąca ❤Super Maluszek, jeszcze raz gratki! :)

Gratuluję! Fotki nie widać :(

Trzymam kciuki, żeby już poszło! Niech Cię nie męczą za długo.

A zmieniając temat. Muszę dokupić torbę do wózka. Wózek w kolorach szary czarny czerwony. Więc raczej szarości. Jakie polecacie? Oczywiście w rozsądnej cenie.

Aa to fakt!... mogłoby być skutecznie! ;) Ja bardzooo liczyłam na urodzenie z dzisiejszą datą... No chyba nic z tego :(

Fajnie macie, a ja nic. Znaczy ciągnie mnie w dole, bolą żebra i boki... ale... skurcze... niet, nie znajuuu ;)

I jak???

Bidna... nie daj się! Ja wiem, że od nich ciężko cokolwiek wyegzekwować ale... nie pozwól by za długo Cię trzymali. Mały juz jest duży. Niech działają! p.s. skąd ja to znam... u mnie też podobnie w pierwszej ciąży... NIC nie chciało za cholerę puścić! Zero skurczu, rozwarcia... Odeszły wody...

Też jestem ciekawa. I czy to coś rzeczywiście daje :)

Po wizycie (ostatniej). Już wiem laski skąd ten mój apetyt. Młody pięknie przybrał... już mamy prawie 3,5kg :) :) :) Cieszę się że wytrzymałam i mimo ciśnienia donosiłam. Jeszcze tydzień i Go zobaczę :)

Usługi prawne... jakżesz mi to teraz bliskie... Rzeczywiście bulę, bo nie mam wyjścia :p

Zgadza się... ale wiesz... są przedziały cenowe bardzooo szerokie. Ja jeszcze nie zglupiałam żeby kupować nosidło za 1000zł, kocyk za 299 czy torbę do wózka za 399! Równie dobrze te rzeczy można mieć kilkakrotnie tańsze... bądź po kimś ;) Ja teraz przyznam, że większość ubranek mam...

Taak... Oglądam czasem reklamy sklepów internetowych i niektóre ceny pościeli, kocykow czy ostatnio... torby do wózka prawie mnie zabiła!!! Musiałabym ochu...ec żeby tyle kasy wydać :p Makabraaa...

Po porodzie to szmaragdy i diamenty... wiec... maszyna być powinna bezproblemowa dla mężusia ;) Jeszcze 8 dni...

Dziewczyny, oświeccie mnie.. Te muślinowe czy bambusowe pieluchy to do czego? Bo jako ściera szkoda... Więc jako kocyk, owijak czy jak? Milego dnia :)

Czyli te wymiary usg to o pupę potłuc, bo Mały Twój widać że wszystko w należytym porządku. Dziękuję za tę informację, bo stresują mnie też trochę te pomiary

Dzień dobry dziewczyny. Miłej niedzieli! Działamy z mężem i nic... :( No cóż... Młody uparty. Pozdrawiam i gratuluję kolejnych dzidziusiów ❤