Wyniki

Gdybym miała chłopca też byłby Olek [emoji846]

Ja daje dwa imiona, będzie Zofia Elżbieta [emoji846] ja też mam dwa i uważam że to fajne, zdarzało się szczególnie na uczelni gdzie jest 300 osób na roku dwie np Anie Nowak gdyby było drugie imię nie byłoby tego problemu [emoji846]

@Triss86 ja robię zawsze z kapusta kiszona i grzybami leśnymi suszonymi. Naleśniki usmazone, grzybki i kapusta się gotuja zaraz będę składała do kupy farsz [emoji846] ja się dzisiaj zabrałam za to bo właśnie jutro mam wesele a w niedziele w nosie mam gotowanie, będziemy jeść krokiety do...

Cześć dziewczęta, chyba dzisiaj rozum postradałam i wymyśliłam sobie na obiad krokiety :O robię hurtowo na cały weekend więc trzymajcie kciuki [emoji846]

Ja tak po trochę kupuje i już jestem niby na etapie dokupowania chociaż mimo że mam np. sporo spodenek to dokupilam jeszcze bo takie ładne xd doszły mi jeszcze dzisiaj dwa pajacyki z vinted [emoji16] polecam wam tam zajrzeć bo można wyszukać naprawdę fajne rzeczy, te pajacyki np są z Old navy z...

Jest osobny wątek kto kogo się spodziewa.

Zaszalalam dzisiaj na ciuchlandzie. [emoji16] Wszystko po średnio 3.5-5 zł tylko dwie sukieneczki po lewej aż po 10 ale są takie śliczne <3

Cześć dziewczęta;) nie wyspałam się dzisiaj.. Dokuczaly nogi, ciągle siku i jeszcze nam nietoperz wpadł w nocy do pokoju.. Dobrze ze mąż był to tylko się schowałam pod kołdrę i alarm wszczęłam heh. No a od 5 mała jakieś tańce mi urządza, będzie chyba ranny ptaszek po tacie..

Ja w 18 tyg to moja pierwsza ciaza, łożysko z tyłu i przy 166 wzrostu 55 kg jakieś miałam może 56 już

Heh w Polsce z brunatnym plamieniem leżałam w szpitalu od piątku do wtorku. A plamienie miałam jednorazowo.

Wow szacun.. Ja ogórki to drugi raz poza tym tylko troszkę truskawek i masa soków z malin. Planuję jeszcze nutelkę sliwkowa i tyle.

Dziewczyny zaszalalam dzisiaj.. Kupiłam i ukisilam 10 kg ogórków, a teraz leżę i umieram. Plecy mnie bolą stopy mi spuchly także jak ogórki nie wyjdą dobre to nie ręcze za siebie! [emoji23]

Ciąża to chyba jedyny moment w życiu kobiety w którym może się martwić że za mało przytyła [emoji23]

To ja już 21+4. Zawsze miałam dobra przemianę materii ciężko mi było przytyć takie geny zebrałam po ojcu na szczęście nie po mamie. A z jedzeniem się nie ograniczam.

Haha ja zasypiam co najmniej 45 minut bo przynajmniej 3 razy muszę zaliczyć siku średnio co 15 minut , nawet się zastanawiałam czy że mną jest coś nie tak czy każdy tak ma xd

Ja nie jestem na diecie a przytyłam 2, 5 kg więc chyba nie masz się czym martwić [emoji4]

A ja dziewczyny średnio się wysypiam bo bolą mnie nogi jak śpię, przekręcam się z boku na bok.. Nie wiem o co chodzi, czy to przez brzuch czy coś mi uciska? Lepiej mi jest jak mam coś między nogami, muszę się w poduszkę chyba wyposażyc..

A ja codziennie planuje zacząć te ćwiczenia ale jakoś zebrać się nie mogę.. Usprawiedliwiam.sie tym że w ramach codziennego ruchu dzisiaj np zgrabilam pół ogródka jablek [emoji846]oczywiście zajęło mi to sporo czasu i teraz , w nagrodę leżę na kanapie i puszczam małej muzykę relaksująca [emoji846]

Spałam, chwilę temu wstałam i ani razu jeszcze nie zakulo więc jakby przeszło.. Uspokoilyscie mnie trochę. Stopy tez mi pucha, szczególnie na wieczór..

Dziewczyny ratunku, od nocy odczuwam kłucie takie raz na jakiś czas na dole brzucha po prawej stronie.. Przed ciążą pomyślałabym że to jajnik ale te kłucia jakby się nasilały...Miała któraś z was coś takiego? Kłuje co jakiś czas nie ważne czy siedzę czy leżę...

Piszą że należy ci się z każdego stosunku pracy.. Ale najlepiej podpytać choćby w ZUSie, czy u jakiejś porządnej kadrowej.

Chociaż jak tak dalej czytam to chyba jednak muszą ci przedłużyć umowę do dnia porodu i macierzyński dostajesz z obu tytułów o pracę.

Powiem Ci ze nie wiem, wiem że gdyby to była twoja jedyna to musieliby ci przedłużyć umowę przynajmniej do dnia porodu a macierzyński płaci wtedy ZUS. Ale skoro zostaje ci druga posada to raczej nie muszą ci przedłużać i od tamtej pensji będziesz dostawała macierzyński.

Ja polecam Chela Mag B6 lekarka kazała mi go brac, w aptece jeszcze pytałam i mówili że ten jest bardzo dobry żebym nie zmieniała i podali mi jeszcze jeden on jest chyba lekiem nie suplementem ale nie pamiętam nazwy, któraś z koleżanek farmaceutek też o nim pisała.

Haha dobre, ja z moją nie mieszkam na szczęście ale mama nadrabia :)

Tego się obawiam, ale u nas inna sytuacja bo mieszkamy w moim rodzinnym domu (który jest mojej mamy) na święta cała rodzinka się zjeździe a ja nie zajmę się tym na pewno no a mama też zwykle na święta wraca więc nikogo nie wygodnie heh. Jakbym urodziła w innym terminie to byłoby prościej pod tym...

Moja o dziwo imienia nie komentuje, ale już się boję jak to będzie bo nie mieszka z nami na stałe ale w grudniu planuje przyjechać pomoc.. Fajnie cieszę się ale wolałabym żeby ona zajęła się domem a my dzieckiem.. Nie chcę męża odstawić na boczny tor a ona pewnie to zrobi. Chcę żeby on uczył się...

Moja mama mnie wykończy.. Wiem że urodziła nas 4 ale wciska mi rady które już od lat uznane są za mit. Wiem że chce dobrze ale wciska na siłę.

Dziewczyny wszystkie kupujecie rzeczy takie jak: bujaczek, waga dla niemowlaka, podgrzewacz, niania elektroniczna, czujnik oddechu? Czy uważacie że niektóre z tych rzeczy są zbędne? Może coś pominelam z potrzebnych urządzeń?

Nie nikt nie widzi poza osobami w grupie :)