Wyniki

Cześć dziewczyny. Ja dziś aie stresu najadłam tylko bo na usg genetycznym Pani Gin orzekla, że nasz potomek za mały jeszcze na badanie i nas odesłała... Następna próba dopiero 15 lutego. Ech życie...

Ja jutro usg prenatalne mam w grafiku, ale się jakoś nie stresuje. Co ma być to będzie. Nasz stres tego nie zmieni ani nie pomoże. Trzymam za Was kciuki i śpijcie dobrze.

Eulalia89 przyjmij proszę moje wyrazy współczucia... Strasznie mi przykro. Trzymaj się i bądź silna dla córy:*

Cześć. Ja mam. Nie jest wynikiem ciąży, ale przebytej rwy kulszowej latem. Teraz uraz też daje o sobie znać. Objawy które opisujesz są faktycznie związane z rwą, ale myślę że jeśli nie miałaś żadnego urazu, to tak jak u mnie, dysk uciska nerwy. Jeśli się nie poprawi proponuje wizytę u neurologa...

A to mój prześladowca:) pomaga w pisaniu artykułu:)

Dobry wieczór kobietki! Mam pytanie. Ustalono mi usg prenatalne na 1 lutego, liczył lekarz, ale mam wątpliwości bo będzie to początek 11 tc. Nie za wcześnie? Jak sądzicie? Dodam, że liczył na oko, bo romiaru Dzieciora nie zna...

Zapracowa ostatnio, temu czasu brak. Zaglądam regularnie, ale zawsze weny nie mam. Brzuch mam już jak przy 5 miesiącu i wyglądam jak kulka:) Cieszą mnie wasze udane wizyty i energia bijąca od przyszłych mam. Jestem z Wami, tylko tak po cichu:D

Faktycznie, zachowaj je koniecznie. Cieszę się, że możesz być już spokojna.

Tu nie ma głupich pytań:) na dole strony jest link "polecamy suwaczki" czy jakoś tak. Tam w trzech krokach tworzysz suwaczek a wygenerowany link wklejasz jako sugnature do każdego posta o tada!

Gratki ❤ dobrze, że wszystko

Wiecie, buc bucem... Ale mężowi i mnie przykro, bo dał chwile serca posłuchać. Teraz mąż chodzi struty, bo nic nie widział a jeszcze na niego nawrzeszczeli. Od lekarza do lekarza i z każdym coś nie tak. Wbrew pozorom, nie jestem wybredna. Byle badania były i odpowiedział na kilka pytań bez...

Najpierw wykład, że nie powinnam zmieniać lekarza a gdy spojrzał na skąpe wyniki to zamilkl...i wy pisał skierowanie na resztę. Ubaw po pachy:)

Cześć dziewczyny. Anegdotka z naszej służby zdrowia... Mąż pyta grzecznie czy może zostać na usg. Lekarz na to "a jak Pan hydraulike w aucie sprawdza to też Pan żonę zabiera?" na co mój mąż: "porównuje Pan moją żonę i dziecko do auta i hydrauliki?". Wobec tego dementuje, są palanty którym...

Witam, miło nam poznać jedynego forumowicza, który pokazał twarz:yes:

Mój się pcha za każdym razem :biggrin2: potem się wzrusza przy usg hehehe a tak poważnie... Ma pełne prawo wejść z Tobą i lekarz nie pisnie słowa:tak:

Nowa Natka ja nie robię prenatalnych. A co do spania to Wam dziewczyny zazdroszczę. Ja dziś do 5 rano szukałam sobie miejsca by zasnąć. Tak jest od kilku nocy. Potem śpię do południa i dzień zaczynam wkurzona, bo niewyspana he he Monia trzymaj się ciepło i daj nam znać jak tylko znów...

Też tak miałam... Buraczki tarte plus mleko i kefiry załatwiły przerwę w 8 dniowym postoju. Mój lekarz polecił też espumisan. Rewelacji po nim nie było ale pomaga troszkę. Bardzo dużo pij. Pozdrawiam

Zdecydowanie Cię posłucham. Następnym razem go zmusze. Wygłosił pogadanke o tym, że lekarze sami muszą płacić za skierowania... Z tego co piszesz inni nie mają z tym problemów. Dzięki

Monia strasznie mi przykro. Zadbaj teraz kochana o siebie... Nie trać nadziei. Z doświadczenia wiem, że to ciężkie ale czas leczy rany, a pewnie za niedługo znów będą 2 kreski na teście. :hmm:

Cześć laseczki!!! Mam zagadnienie... Mój nowy lekarz dał mi skierowanie tylko na morfologie, ogólne badanie moczu i glukozę. Twierdzi, że reszta nie jest do niczego obecnie potrzebna.:eek: jak uważacie? Po waszych wpisach wnioskuję, że macie tych badań więcej. A ja nawet grupy krwi nie znam:-p

Zielona Góra i Żary się klaniają:)

24 sierpnia:)

Cześć wszystkim mamom! Melduję, że jestem po 2 usg. Dziecior ma już 1 cm z wielkim sercem i jeszcze większym domkiem (gigantyczny pęcherzyk). Termin 24 sierpnia :biggrin2:

Póki co walczę by z pokoju wyjść i z kimkolwiek pogadać. Pewnie masz rację, bez tego się nie obejdzie. Już nic nie cieszy i wszystko jest obojętne. A to nie tylko przyszłej mamie nie przystoi ale również pewnie ciąży szkodzi.

Ja też mdłości nie mam, ale wolałabym je w zamian za moje leki na depresję. Odstawiłam jak tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży i teraz jest masakra. Chłop nie pomaga bo nie rozumie i walczy o swoje racje, gdy mam na twarzy wypisane : "chodząca bomba". Któraś też była zmuszona do...

Zero mdłości! Dużo radości! Łatwego porodu! Miłości dowodu! Szczęśliwego Ważnego 2018 Roku[/IMG]!!!