Wyniki

ilu dniowe miałaś zarodki? Moja nadzieja się skończyła dziś w 11dpt beta <2, progesteron nie całe 15, lekko spadł mimo iż sama sobie zwiększyłam o 1 tabletkę od ostatniej bety, więc u mnie te bóle brzucha i macicy to przebijająca się @

Mi nie nie dawno wyników laboratoryjnych tylko wszystko zostawało w karcie pacjenta w 2015 jeszcze nie było eLaborat a jeśli było to nikt mnie o tym nie poinformował.

Prowadził mi 5 symulacje nic mądrego nie wymyślił...wczesniej nie mogłam się do niego umówić bo : a to nie przyjmował nowych pacjentek a to był na urlopie itp sytuacje. Po zatym w Novum wciaz odsylano mbie od lekarza do lekarza przerobilam tam prawie wszystkich. Zamora bezczelnie odmówił mi...

KOCHANA JA ZA ODPIS CAŁEJ DOMUMENTACJI Ż NOVUM ZAPŁACIŁAM 200 ZŁ I WYSTAWILI MI FAKTURĘ. Zabawne bo za wszystkie wyniki laboratoryjne ivf punkcja itp placilam i nie dodawałam na bieżąco dokumentów tj wyników badań tylko wszystko zostawalo w klinice..bylam taka wściekła ale ZAPŁACIŁAM bo nie...

Krew oddana... w laboratorium omal nie zemdlalam i musiałam poleżeć bo tak mi się Pani wkula że krew zabryzgala podłogę, podłokietnik na krześle, i cały mój łokieć był w krwi...czekamy do ok. 18. Zrobiłam test sikany i nawet cień cienia się nie ukazał a dziś 13 dzień od zapłodnienia i 11 dzień...

OK. Wyślij mi całą immunologię jaka Ty zrobiłaś i jaką zlecił dr., (mój mail: acer13@op.pl) a ja jak bym podchodziła do ivf 8 to i tak za rok bo kasa. Przemyślę jeszcze wszystko na spokojnie.... Z tego podejścia były tylko 2 komórki 2 się zapłodniły i dwie mi podano..nie mamy mrozaków...u mnie...

Męża nasienie ok. ma dziecko z I związku, ja chcę adoptować komórkę ale mój mąż nie chce, nawet już ze mną nie rozmawia na temat ivf, teraz nawet nie wie że czekam na testowanie. Podpisa w lipcu dokumenty w Klinice po wielu prośbach, oddał nasienie do zamrożenia, tyle go tam widzieli i wyjechał...

Już nie mam sił na badania i dalszą walkę...dociekania, szukania igły w stogu siana... Mam 37 lat i nie mam nic ...stary samochód, brak własnego kąta, mimo że zarobki mam ok...ale wszystko wydałam na leczenie... Muszę zając się sobą, pogodzić się z niemocą....bo moja walka zmierza ku zagładzie...

Leczyłam się w NOVUM tam było 5 ivf, Lewandowski, Wojewódzki - nie pomogli... Teraz jestem w Bocianie w Białymstoku u Mrugacza. Powód - niedrożne jajowody i nawracające torbiele czynnościowe.

Zaczęłam w 2012r teraz to 7 ivf za każdym razem mam komórki 9,7,lub 6 z każdej komórki były zarodki i były też śnieżynki. 2 ostatnie ivf gorsze .( 6 ivf 4 komórki, zapłodniły się 4, 2 podano dwie u nie dotrwały do 5 doby i nie zostały zamrożone, no i teraz 7 ivf 2 komórki pobrano 2 się...

Ja za ivf już 4 raz płaciłam komercyjnie, a 3x były z dofinansowania...i za każdym razem mówię że to ostatnie ivf, ale wraz się podnoszę zbieram przez rok lub póltora kasę i znowu podchodzę. Z tym że co kolejne ivf to gorsze wyniki i wdalszym ciągu brak dziecka..

Cześć dziewczyny....jestem tu nowa ale moje starania o maleństwo jest bardzo długa. Do rzeczy: dajcie mi nadzieję bo waruję....przeczytałam już dziś cały internet.... Jestem dziś 10 dpt dwóch 2 dniowych zarodków 5 Bl. W 8dpt w piątek zrobiłam: HCG total ilościowo (ICD-9: L47) z wynikiem: HCG <...