Wyniki

Ale fajny słoneczny dzionek :-D i choć ledwo zwlekłam się z łóżka (ostatnio to norma) to po lekkiej kawce na ławeczce w słońcu nabrałam ochoty do życia. Widzę ostatnio temat pieczenia na topie. Od niedawna stawiam pierwsze ciastowe kroki i całkiem całkiem mi to wychodzi:-p Fajne przepisy można...

Paola ja jestem po dwóch poronieniach samoistnych, wczesnych, ostatnie miałam w lipcu. I naprawdę nie chciało mi się odstawiać starania, tzn po prostu nie zabezpieczaliśmy się i co się stanie to się stanie. W sierpniu piękne dwie krechy :-D Jeśli masz ochotę to nie czekaj, najważniejsze przecież...

Majonez można, ale pasteryzowany, konserwantów nie polecam ;) i to nie to samo co w pieczonym cieście, bo jajka w pieczonym cieście są poddawane obróbce cieplnej gdzie bakterie są niszczone. To tak jak by powiedzieć, że można surowe jajko bo to taka samo jak jajko gotowane.

Też ostatnio zgrzeszyłam sałatka jarzynową:zawstydzona/y: Choć słyszałam, że niby nie można ze względu na majonez, bo na surowych jajach robiony...ale jak świeży...nio ja nie mogłam się pohamować:-)

Zapominajko masz zupełnie rację:tak: Nie denerwujcie się dziewczyny, bo stresior nie wskazany teraz. U mnie serducho biło już w 4 tygodniu, czyli 6 od @. Widok nieziemski:-D Zwłaszcza, że w dwóch poprzednich ciążach nie było mi to dane. Potem plamiłam. Kolejne usg, leki Progynova, Luteina...

Cześć Dziewczyny. Po długim locie z turbulencjami wylądowuję u was z dwoma krechami ;) 7 tydzień i 4 dzień. Wróciłam właśnie ze szpitala bo plamiłam, ale wszystko w porządku z Fasolinką:-D