Wyniki

Dziewczyny wpadłam się pożegnać. W poniedziałek w nocy straciłam ciążę. Nie piszę o szczegółach, żeby Was nie stresować. Dbajcie o siebie, odpoczywajcie dużo, nie dźwigajcie niczego i żądajcie specjalnego traktowania zarówno w domu, jak i w pracy, od osób bliskich, jak i od obcych. Trzymam...

no usg normalnie - w dniu skończenia 12tc;-) kurczę chyba nie potrafię nic nie robić, już mi szkoda dnia:dry: żebym przypadkiem nie wzięła się za prasowanie chyba wyjdę z domu na jakiś obiadek:tak:

Witajcie marcówki, ja po wakacjach z moimi chłopakami. Jeśli chodzi o ciążę, to zupełnie nie mam żadnych objawów, normalnie aż zaczynam sobie wkręcać głupoty!:szok: No może trochę przesadzam, że zupełnie bez objawów, bo... w ciągu tygodnia przytyłam wg mojej wagi...5kg!! Nie wiem, czy to all...

hm, to może na urlopie popróbuję;-) od dzisiaj mam wolne prawie przez 3tygodnie, ledwo dziś w pracy wysiedziałam:-D

ale wypieki, ślinka cieknie:-p ja niestety mam dwie lewe ręce do gotowania i pieczenia:no: muffiny tylko gotowe dr oetkera robię;-)

a ja się nie zgodzę, że zależność płci od czasu zaplemnienia w stosunku do owulacji jest przesądem - jest po prostu pewnym rachunkiem prawdopodobieństwa opartym na na naukowych danych - mianowicie, że plemniki X żyją dłużej, ale są wolniejsze, a te z Y są szybsze, ale żyją krócej. i ta zasada...

polędwica sopocka?:-D jakiś niezły przekręt;-) zgaduję, że mogło chodzić o polędwicę łososiową:tak:

hej dziewczyny, trochę mnie zdziwiłyście rewelacjami o depilatorze. Moim zdaniem jeśli dziewczyna nigdy go nie używała to może faktycznie niech pierwszy raz się za to w ciąży nie bierze, bo wtedy faktycznie może jej grożą skurcze:-p ale jak się to robi regularnie to nikt mi nie wmówi, że...

ja mam taki brzuch jak Ewelina rano... no może nie aż taki ładny, ale w sensie,że dość płaski ;) ale już wczesnym popołudniem go czuję. a wieczorem mam już naprawdę widoczny brzuchol - wtajemniczone osoby wiedzą dlaczego, a te nieświadome pewnie myślą, że się najadłam fasoli:-p

ja jutro powiem, przed samym urlopem:) nie ma opcji żeby mi ktoś chociaż zasugerował, że to problem, ale i tak się zastanawiam jak to powiedzieć;-) w sensie czy jakoś na osobności podczas poważnej rozmowy, czy w ramach pochwalenia się przy okazji spotkania na korytarzu;)

Ty się nie martw, tylko ciesz:tak: ja też mam tylko nabrzmiałe piersi. w pierwszej ciąży też tak miałam - poza tym zero objawów, pomijając nieco zwiększony apetyt, przyrost wagi i rosnący brzuch:-p

Corazon super!! nie mialam czasu ostatnio pisać, ale niecierpliwie czekałam na wieści dzisiejsze! na pewno maluszek sobie rośnie i się śmieje z doktorów;)

wiem, że wygląda jak wzdęcie:-D ale na żywo naprawdę było widać;-)

ja wciąż bez mdłości więc myślę, że i tym razem mnie ominęło:tak: za to cycki się odezwały, czuję prawie jakby mi ktoś w nie wsadził dwa kamienie:baffled:

Corazon ja Ci życzę, żeby jutro się wszystko wyjaśniło, bo na pewno najgorsze jest to oczekiwanie i niepewność. Trzymam kciuki żeby wyniki pokazały, że warto walczyć! Ja również się z rodzinką na południe europy na urlop wybieram niedługo i wcale nie zamierzam się stresować słońcem! Zabieram...

spokojnie, ja właśnie pożarłam michę sorbetu z zamrożonych babcinych truskawek :rofl2:

jotka chodzi o mocno słodkie - np.banany, brzoskwinie, winogrona. ja też się nie znam na żywieniu, tyle że usłyszałam o tym "tuczeniu" dzieci cukrem od położnej na szkole rodzenia:tak:

ibuprofenu w ciąży nie wolno, bo może źle wpływać m.in. na rozwój układu sercowo-naczyniowego u dziecka. Nie wolno też np.smarować się jakimiś maściami z substancjami przeciwzapalnymi lub naklejać plastrów, które zawierają takie leki. No powiedzmy, że jak raz się weźmie ibuprom na ból głowy albo...

Ja sobie folguję zachciankom z dwóch powodów - po pierwsze nie są one podstawą mojego żywienia;) A po drugie moje BMI wynosi 17 (i nie dzięki dietom). Zaczynam ciążę z wagą identyczną jak pierwszą ciążę, w trakcie której jadłam ile i co chciałam, przytyłam 14kg, pół roku po porodzie ważyłam 5kg...

jeśli chodzi o Aleksandra, to używania zdrobnienia Olek przez osoby "niewtajemniczone" niestety nie da się uniknąć:no:

Noelka ja tam ginekologiem nie jestem, ale wydaje mi się, że skoro w usg widać, że krwiak jest stary i ma jak piszesz "blizny" to znaczy, że już od jakiegoś czasu pewnie się nie powiększał, a skoro nie zaszkodził w momencie gdy się pojawił, to teraz trzeba spokojnie poczekać aż się wchłonie...

kurczę, a mi piersi specjalnie jakoś nie dokuczają... tzn.są troche nabrzmiałe i nieco bolesne, ale w porównaniu do pierwszej ciąży to niemal tego nie zauważam, wtedy to miałam tak jak piszecie - mega ból przy zakładaniu i zdejmowaniu stanika. Ale wtedy brałam duphaston, a teraz nie, więc może...

noelka dzięki, teraz czekamy na Twoje wieści:)

cześć tak w ogóle, ja wczoraj byłam na pierwszej wizycie. Bąbel ma 15mm. Termin wg owulacji mi doktor wyliczył 1marca, a wg usg 3marca. Poza tym wszystko ok i za miesiąc usg prenatalne:tak:

nasz synek miał wymiary przy urodzeniu IDENTYCZNE jak mój mąż;) prawie 4kg i 60cm;) ja niecałe 3kg ważyłam. A oboje z mężem jesteśmy szczypiorami.

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem załamana stanem mojej skóry:( w pierwszej ciąży też była masakra i się spodziewałam tego samego, ale nie zmienia to faktu, że się czuję z tym fatalnie - mam trądzik jak nastolatka, ale najgorsze jest to, że syfy są wielkie i bolące, na twarzy, dekolcie, na...

ja w ogóle nie mam ochoty na seks:confused: zaczyna mnie wkurzać to sikanie! co 2 godz muszę być w łazience, jak nie częściej:baffled: aż z tego powodu zrobiłam sobie dziś badanie moczu, żeby się upewnić, że to "tylko" ciąża. Królowa zazdroszczę udanej wizyty! ja do piątku chyba nie doczekam...

Ja bym sobie w ogóle tą betą głowy nie zawracała;) ale jak już pisałam nie jestem zwolenniczką sprawdzania przyrostów, wg mnie to wydawanie kasy na bezsensowne badanie, no chyba, że coś się dzieje i ginekolog każe, ale z tego co się orientuję to oni tak naprawdę wcale na tę betę nie patrzą. tak...

ja nic nie słyszałam o 180dniach zwolnienia w ciąży. Wiem jedynie, że można macierzyński zacząć 2 tygodnie przed przewidywanym terminem porodu, ale nie pamiętam szczegółów i możliwe, że coś przeinaczam. A z tymi umowami to też mi się wydaje, że liczy się ta, od której się odprowadza składkę, a w...

ja liczę tygodnie tak jak Jula;) w sensie, że jak tydzień jest nieskończony to trwa i właśnie jestem akurat w tym tygodniu. czyli jak jestem w 8tc to znaczy, że jeszcze się nie skończył, jakoś tak dla mnie się wydaje to logiczne, chociaż nie do końca prawidłowe merytorycznie. no ale jak robię...