Wyniki

I my przyłączamy siędo tych wszystkich pięknych zyczeń:tak: Świętujcie i cieszcie się czasem dla rodziny;-)

a my właśnie zapisaliśmy Pawełka z brzusia do złobka i jestesmy na 70 miejscu:szok: szanse dostania się chyba żadne, i zepsuło mi to cały plan jeśli chodzi o przedszkole obok żłobka, bo jak tam będę miała miejsce, to nie będę go miała w złobku ehhhh

dziewczyny nie stresujcie się wagą, przyjdzie na to czas, ja przytyłam w pierwszej ciąży 23 kg, a schudłam w przeciagu kilku nastepnych miesięcy 28 kg- były w tym czasie przymusowe diety bo mała miała kolke, to wszystko jadłam gotowane itd...karmienie wyssysa, nieprzespane noce, wzmozony...

a to tutaj rozpisywaliście się o Wojtusiu, a ja szukałam info no i nie wpadlam aby zobaczyć ten wątek, dobrze, że go ktoś odświezył:tak: a waga Wojtusia, no super, teraz juz wiem czemu mam wrażenie , patrząc na zdjęcia, że to conajmniej miesięczniak:tak:

Super Ola! Oti ma ten taki plastikowy rowerek, w domu nim jeździ, ale zobaczę, czy przy jej ciężarze nie lepiej będzie już kupic nowy zwykły, chociaż to akurat planowałam dopiero na przyszły rok. Zobaczymy jeszcze

A ja akurat głównie kupuję dla młodej buty w ccc albo botti, przy mierzeniu bartków wydziera się zawsze w niebogłosy, bo ma szeroką stopę, a te buty strasznie sztywne są. I powiem, że jestem zadowolona i z ceny i z jakości.

Trzecia i dzisiaj też ubrałam spodnie za kolana i :wściekła/y:( pomyslałam to co wy- jak ja wyglądam, zastanawiam się czy już straszę w pracy;-))

Irmo super, że już w domciu, tylko mnie nie strasz, że tak źle;-) ja coraz częściej sobie myślę, jak to będzie, skoro teraz mam wrażenie, że żyję w biegu:szok: A dla Zosii wszystkiego dobrego!!!!!!!cicha balony były? Czekamy na fotki z roczku

Ewunia możesz dla małej zupki sama robić, tylko ograniczyć do całkowitego minium przyprawy:tak: Ja też szybciutko młodej dawałam nasze zupki. Takie kupne były wygodne, ale mała dostawała je sporadycznie, jak nie miałam czasu. Poza tym często ja robiłam tylko drugie danie dla nas, a zupke miałam...

u nas ryż, filet z kurczaka i warzywa na patelni

my 15 maja:szok:

tusieńka super:tak:

emili78 mi właśnie laktator pomagał w kryzysach mlecznych:) :tak: maltretowalam nim piersi i dawało to efekty

wuyu08 moja mała miała 3,5 kg, i 55 cm, ale ubranka 56 cm były jej za duze, podwijalismy rekawki w kaftanikach, a spioszki były jeszcze lużne, spokojnie z miesiac albo i dluzej miała 56 cm

a u nas od dzisiaj zapisy do przedszkola, pod koniec maja mamy 3 dni zapoznawcze, rodzice+dzieci

dziewczyny super zakupy:tak: Carmi kołysnka śliczna. Ja na razie nic nie mam, poza torbą ubranek w uniwersalnych kolorach ( od Oti). zakupów żadnych jeszcze nie zrobiłam, poszaleję wiosną:tak:

A ja farbowałam na początku i teraz całkiem niedawno, tak aby nie straszyć w pracy:tak: bo niestety ja też z tych wczesnie siwiejacych i nie mogłam już patrzeć na siebie w lustrze, a samopoczucie mamusi też ważne:tak:

heatherku super, że Matis tak dobrze sobie radzi. :tak: Moja Oti już tyle w żłobku lub u babć, a rano ciągle słyszę..Mamo nie musisz iść do pracy:szok: Zostań w domu, ty nie możesz wyjść a teraz przez zmianę czasu spi jak wychodzę z rana i maż ma cyrki, jak się obudzi, że mama nie dała...

a ja tam po sklepach nie chodze, bo i tak już nic na mnie nie pasuje, w czerwcu nadrobię, a dla małej prawie wszystko już mam:tak: szafa pełna, tylko ładne sandałki w maju

nocanka, annya, ja też podzielam wasza opinię, oszczędzam, nie dlatego aby mieć teraz dostęp do pieniędzy, tylko wlaśnie kiedys...i akurat dobrze, że takie fundusze z reguły najwcześniej pozwalają na pełną wypłatę gotówki bez utraty części po 8-10 latach. Ja wtedy zamierzam zobaczyć jak stoją i...

angelika możesz zdecydować się na fundusze inwestycyjne z tzw.ubeszpieczeniem-wpłaty co miesieczne w okolicach 100-120 zł, są w ofercie wszystkich banków, i w sumie wtedy składki są co miesieczne, bo ubezpieczyciele oferują przewaznie minium skladki kwartalne. Poza tym przy takich miesiecznych...

halo, jeszcze tydzień i będe cześciej na forum, teraz niestety praca, Oti i mój czas do wieczora zupełnie zapełniony:szok: ściskam wszystkie mocne i uciekam czytać co u was:tak:

halo, u mnie praca, praca, praca, ale dzisiaj jadę na usg:) zobaczyc skarb, mam nadzieje, że łożysko będzie już tam gdzie trzeba:)

U mnie brzuszek pod płaszczykiem o większym rozmiarze średnio zauważalny, ale zdarza sie, że ktoś zauważy i zrobi mi miejsca, ostatnio na popielcu:) tłum ludzi, a dla mnie mimo wszystko znalazło się kawałek miejsca;-) a w sklepach, jak mam rozpięty plaszczyk to ludziska wolą udawac, że nie...

ja tez melduję sie, od wczoraj już w pracy, ale nawet nie jest żle:tak: tylko mała wczoraj cały wieczór przytulas:) a dzisiaj po raz pierwszy od dłuższego czasu poszła do żłobka, zobaczymy jaki nastrój będzie jej dopisywał popoludniu:) z rana wstała zadowolona, nawet pozwoliła pięknie uczesać...

cypisia głowa do góry na pewno będzie dobrze, i tak jak pisze gumisia to zawsze doda sytuacji trochę bezpieczeństwa, oszczędzaj się:tak:

u nas zapisy też od 1kwietnia, ale w zwiazku z tym, że nam pasuje tylko jedno przedszkole (obok żłobka), postarałam się okrężnymi drogami załatwić już miejsce. No raz załatwilam coś po znajomości;-)

do nas ma wrócić nasz sprzęt, mega zużyty, ale w sumie nie zamierzam kupować nowego wózka na parę miesięcy, a ubranek mam troszkę, bynajmniej na te pierwsze 3 miesiące- zostawilam sobie trochę uniwersalnych, resztę rozdałam..A potem będziemy szaleć..póki co w sumie tylko materac nowy do łożeczka...

a ja z innej beczki, może macie jakieś nowe ciekawe przepisy na sałatki

ja już od miesiąca na biustonoszach do karmienia, mam takie zwykłe kupione na targu (czasami są na allegro) za 15 zł, firma Anfen , ale są jak dla mnie bardzo wygodne, nie ugniatają w ogóle, a cena jak dla mnie doskonala, zwłaszcza, że bielizna przejściowa, a przy karmieniu też wymagająca...