Wyniki

Takie do zapuszczania? Pamiętam jak byłam mała nienawidziłam ich. Ciekawe jak to Jasiek zniesie?

Remek miał dwa razy katar i trwał po trzy dni. Dbałam o to aby w nocy było chłodno i smarowałam maścią majerankową

U nas w domu to tak trochę po włosku, bo ja krzyczę, ale to taki krzyk z przymrużeniem oka i wszyscy mają to gdzieś. Remek się śmieje, pies to nawet nie reaguje, a ja łapię się za głowę. I tak cały dzień. Jak jesteśmy wśród ludzi to nas słychać, bo mały też jest taki ekspresyjny

Mam pytanie, gdzie kupujecie skarpetki. Potrzebuję takich wiosennych.

U mnie to samo, niestety poszedł w drobiazgi mój ulubiony róż. Dzisiaj byłam w Rossmannie i wybierałam tusz do rzęs, jak zaczął tam grzebać i wyciągać wszystko to się zawinęłam, bo bym się nie wypłaciła 😀

Super, że chociaż jedną się bawi. Mój tylko samochodami trochę pojeździ, a reszta zabawek jest na minutę. Książeczki sensoryczne są porozrywane i w części zjedzone. Za to uwielbia wszystko co jest w domu, szczotki, garnki i takie tam. Ostatnio dorwał się do tylnej rejestracji w aucie i ją...

U nas nocnik nie jest interesujący. Raz posadziłam to wyskoczył z niego, bo on na miejscu nie usiedzi. Próbowałam łapać jak stoi, ale nie zdążyłam. W żłobku będzie miał nocnikowanie i się zobaczy.

Taką samą mamy

A za tą silikonową to podziękuję, jak mi parę razy palca ugryzł. To zbyt ryzykowne, ja się boję.

Ja mam taką z włosiem. Z okrągłym trzonkiem w formie gryzaka. Kupiłam w Smyku.

Ale czy Ale czy chodzi? Bo pisałaś, że parę kroczków zbiła i przestała.

Ja myślę, że Ty byś to tak poskładała, że byłoby to dobre dla dzieci, a i rodzicom przyjemnie by się czytało. 🙃

Normalne, czyli krowie

On pije na raz po 120 ml, to max, ale za to często. Daję parę razy dziennie, nawet 2 nocy wypije z 60 ml.

@Fabryczna w Biedronce jest konkurs na książkę dla dzieci. Może byś spróbowała coś naskrobać. Z Twoim talentem na bank byś wygrała, a my miałybyśmy co dzieciom czytać. Rzucam temat: o tym jak motyl Eustachy chciał przelecieć cały las🤔🤪

Czyli zaczynają się fanaberie 🤣. Mój pije bardzo dużo mleka, tak z litr. Powiedz @Mary2094 czy Nastka znowu chodzi? I jak w żłobku się odnajduje?

Niestety mój z jedzącego wszystko też zaczyna przebierać. Zupy są be. Najlepiej wchodzi awokado. Wczoraj mieliśmy spaghetti i poszło nieźle, ale kopytka czy leniwe lądują na ziemi. O dziwo jak byłam u mamy to łaził z bochnem chleba i zjadał.

Wszystkiego najlepszego dla Nelci🥰💯❤niech rośnie zdrowo i pięknie

Wszystkiego najlepszego dla Jaśka😍❤💯 niech żyje zawsze na 100%, pomimo udręki rodziców 😉

Odrą, swinka, różyczka mieliśmy w rączkę i nogę. Na ospę kazali mi poczekać tak ze trzy miesiące. Ja plastrów nie używam

O losie tydzień mnie nie było, a tu milion stron do nadrobienia🙃. Byliśmy na wsi 300 km od domu ja, Remek i pies. Było super. Podróż bardzo fajna, a u babci pełny przewrót w domu. Moje dziecko obiło się z każdej strony, nos zdarty, ze trzy guzy na głowie i do tego brudny jak nigdy, ale jaki...

Cudownie wyglądacie ❤

A tak nawiasem mówiąc, mogłabyś podsumować ten rok udając fajną.🤪 Fajnie by było poczytać o naszych szczęściach.

Może ta ryjówka też tak miała, ťylko nie zdążyła się schować 🤔

Dobrze, że Tomek nie chciał jej zeżreć🙃 Oczywiście ryjówki

Zazdroszczę, ja najbliższe zoo mam w Gdańsku, ale wybiorę się. Jutro jedziemy na wieś. 300km i ja sama z nim, może wytrzyma.

Może coś zjadła? Przy wymiotach podawaj wodę po trochu, bo jak za dużo wypije to zwróci.

Kurcze, w fajnym terminie nam się dzieciaki porodziły. Wiosna, zaczęły chodzić, mnóstwo ciekawych rzeczy powychodziło z ziemi.

Mój jeszcze to wszystko ładuje do buzi, wie że nie może, ale i tak czasami się uda i potem palec grzebulec ląduje w buzi, no i wyjmuje różne skarby natury

Instynkt samozachowawczy zadziałał, albo swoje pierwsze kroczki chce zrobić drugi raz, ale już przy mamie😉