Wyniki

Może miałaś 2 razy owulację ?

Ja również staram się o 3 po przerwie. Nie spodziewałam się. że będzie to takie trudne... Wcześniej udawało się właściwie od razu. A teraz dekadę później... :-( :( Dzisiaj 23dc. Niestety temperatury wskazują, że jeśli mam na coś czekać to na @ :-( :(

Zależy kiedy była owu… 12-13 dni po owu może już coś wyjść na teście, mi ostatnio test wyszedł 27 dnia cyklu.

Dziewczyny, życzę Wam wszystkiego co najlepsze i spełnienia Waszych marzeń. Spędźcie te Święta radośnie :-) Ja po dzisiejszej kolacji jestem w ciąży spożywczej ;-)

Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.

Trzymam kciuki :-) :) U mnie 17dc - potencjalna możliwość testowania za 10 dni ;-)

Ja biorę witaminy dla kobiet w ciąży od 4 miesięcy. Nie wydaje mi się żeby mogło mi to zaszkodzić. W nich już jest kwas foliowy.

Ja też !!! ;-) U mnie 15dc. Wczoraj chyba była owulacja. O 2 dni wcześniej niż zwykle. Starania idą pełną parą, od 11dc codziennie ;-) Temperatura skoczyła mi dzisiaj, a normalnie skok był 3 dni po owu... Jakaś rewolucja po tym poronieniu u mnie. Zupełnie inny cykl. Mam nadzieję, że to...

Miarodajna jest temperatura spoczynkowa z rana, przed wstaniem, potem mierzenie jest bez sensu, moim zdaniem.

Ja też kiedyś tak miałam, że po stosunku bez prezerwatywy robiło się jakoś tak sucho, potem czasem piekło czy coś. Teraz jest ok. A staramy się codziennie przez cały potencjalnie płodny czas ;-) Jeśli chodzi o cukier, to niestety to tez ma duże znaczenie. Ja zrezygnowałam praktycznie...

Ja piorę w płynach eko firmy Sodasan (proszki dla dzieci z marketów nie są wiele lepsze od zwykłych, sprawdź skład). Co do bielizny, próbowałaś bambusowej? Ja lubię. Tampony od pewnego czasu kupuję tutaj Link do: Your KAYA - Tampony z organicznej bawełny albo na allegro np wkładki Natracare - są...

A próbowałaś takich zmian codziennych jak : bawełniana bielizna, eko nie chlorowane środki higieniczne, płyn do prania, płukania eko. Może coś cię podrażnia i powoduje że błona śluzowa jest podatna ? Ja jeszcze przed dziećmi miałam problem z nawracającą drożdżycą, takie zmiany + probiotyk (dołem...

Jak mi się na chwilę udało, to miałam dużo takiego białego gęstawego śluzu. Dopóki @ nie ma jest nadzieja :-) Spróbuj za 2 dni jeszcze raz zatestować.

A probiotyków próbowałaś ?

Nie wiem, ja mierzę pod językiem.

Na początku I ciąży ważyłam ok 58kg, na początku II z 63kg, a teraz ważę 70kg. Po ciążach wracałam do wagi przed ciążowej, ale potem coś tam podochodziło... Chciałabym ważyć z 5kg mniej, ale z wiekiem jakoś mi przybywa zamiast ubywać :-( mimo że się staram. Mam 37 lat i 170cm wzrostu. Więc ja...

Ja widzę :-)

Przy I ciąży dopiero tydzień po terminie wyszły mi II kreski, i to wcale nie mocne.

U mnie dopiero 9dc. Moim zdaniem lepiej działać codziennie. Gdzieś czytałam, że plemniki żeby były zdolne do zapłodnienia to muszą najpierw kilka godzin pobyć w płodnym śluzie.

Bądź dobrej myśli. Działajcie !!! Powodzenia :-)

Tylko usg mi zrobił i ogólne badanie. Progesteron sobie sama robiłam. Byłam na nfz w poradni w szpitalu. Pomyślę o innym gin, ale teraz przed świętami i tak jest dużo wydatków, więc wiesz, będzie musiało poczekać ;-) Na razie mojemu małżowi zaordynowałam witaminy na płodność co tu dziewczyny...

Może nie wyjść. Lepiej 12dpo :-) Wtedy większe szanse że coś pokaże ;-)

Dzisiaj byłam u ginekologa. Krwawienie się skończyło, endometrium cienkie, jak na początek cyklu przystało. Na niski progesteron i fazę lutealną 10-11 dni nic konkretnego nie powiedział. Wg niego ginekologicznie wszystko jest ok. Oficjalne zalecenia są (tak powiedział) żeby poczekać 2-3 miesiące...

Moim zdaniem ciastolina to dla 3-4 latka dopiero. A u nas w ogóle lepiej się sprawdzał piasek kinetyczny

A czy któraś z was miała za niski progesteron ? I ile go było, że lekarz uznał że jest za niski ?

Hej :-) Powoli dochodzę do siebie. Czy wiecie może czy wynik progesteronu 7 dni po owu na poziomie 10,60 ng/ml jest dobry czy nie ?

Najgorsze jest to, że nie wiadomo dlaczego. Wiem, że pewnie było coś nie tak, i że natura zrobiła swoje, ale to nie pomaga. I tak bardzo się cieszyłam na Święta, że wszystkim powiemy... A teraz, to mogę sobie w poduszkę poryczeć, albo wam pomarudzić...

Cześć dziewczyny. Moja radość z ciąży trwała równo tydzień. Dzisiaj w nocy się skończyła. Poroniłam. Leżę i ryczę, chodzę i ryczę. Nie wiem jak się pozbierać.

Życzę Wam powodzenia. Ja niestety się żegnam. Dzisiaj w nocy poroniłam.

My planujemy nie puszczać pary z ust aż do Świąt :-)