Wyniki

Rano, wtedy pewniejszy wynik ;-)

Zjadłam obiad i mi niedobrze... Chyba pojadę po test. Albo to ciąża albo objawy przedawkowania forum ;-)

Chyba co najwyżej powiększenie macicy i grubość endometrium.

Nie robiłam jeszcze :confused: Chciałam wytrwać i nie robić przed terminem @ Pierwszy raz mi się udało 👏

Dasz radę !!!

Podtrzymujecie moje nadzieje dziewczyny. Co chwilę sprawdzam czy się nie zaczęło...

Dziś 28dc. Brzuch zaczął boleć jak na @ :-( Więc chyba znów nie wyszło...

Dziewczyny, z tą nospą to uważajcie, jednorazowo to może i ok, ale ciągłe branie nospy w ciąży może szkodzić dziecku. Jak ja byłam w ciąży dekadę temu to nawet się mówiło o "nospowych dzieciach", chodziło o obniżone napięcie mięśniowe u dzieci.

Też bym już chciała wiedzieć, czy może się udało... cykle mam 26-30 dniowe. Jak @ nie przyjdzie to w piątek testuję - o tu dopiero poniedziałek ehh

Jeśli czujesz, że nie chcesz iść z nim przez życie (takim jakim jest, bo on się nie zmieni raczej), to może faktycznie rozstanie to dobry pomysł. Może tak ma być. I za jakiś czas poznasz tę właściwa osobę, z którą wszystko się uda. Głowa do góry ! I pamiętaj - ty jesteś ważna !!!

Trzymam kciuki żeby się udało !!!

Gratulacje !!! Super !!!

Nooo... udało mi się was doczytać, ależ macie tempo ! U mnie dzisiaj 27dc, staram się spokojnie czekać, w porównaniu z emocjami na forum, to po prostu u mnie wieje nudą ;-)

dr Anna Paczkowska Ja do niej jeździłam dobre kilka lat temu, wtedy brała 100zł, ale to było dawno... więc pewnie teraz więcej wizyta kosztuje. W googlach znajdziesz gdzie przyjmuje. Jest miła, uprzejma, delikatna i fachowa - w necie też są opinie o niej bardzo pozytywne, tak ją znalazłam zresztą.

No co ty, zwariujemy tu do jutra !!!

Zrób rano. Trzymamy kciuki :-)

Paczkowska Anna

Pracownika który jest na chorobowym nie można zwolnić.

Gratuluje całym serduchem !!!

Chyba lepiej poczekac ze 3 dni...

Ja z Leszna jestem :-) Znam dobrą doktor w Poznaniu, prowadziła mi drugą ciążę. Ale tylko prywatnie przyjmuje.

Nic się nie martw, na tym etapie nic się nie stało. A teraz to już soczek ;-) Czekam na test z rana !!!

Ale ta kreska wyszła od razu czy po czasie? Bo jak po 5 minutach to się nie liczy.

Ja też właśnie sączę węgierskie. To zdrówko, dziewczyny ! Wznoszę toast za wszystkie II :-)

No to się dowiedziałaś ;-)

Rozumiem cię. Wiesz u mnie to jest bliższe stanu rezygnacji i świadomości że mam już 38 lat i może być za późno... :-( Ale staramy się w potencjalnie płodne dni nadal. Dzisiaj 25dc. Wg apki w telefonie 30 ma być @. Poczekamy, zobaczymy.

Odkąd przestałam o tym myśleć, starać się i ogólnie porzuciłam temat, to nie mam żadnych objawów na nic. A wcześniej też wariacji dostawałam ;-) Sama się zastanawiam jak udaje mi się na zajściu nie skupiać... i chyba wiem. Ja strasznie chciałam mieć termin porodu na sierpień, ewentualnie na...

Ja tam lubię winko do kolacji ;-)

Hej :-) Wyłączyłam się na 3 tygodnie z forum, i pomogło mi to - nie nakręcałam się w tym miesiącu starań jak pokręcona ;-) Nie patrzyłam w kalendarz, nie wiem kiedy dokładnie była owu. Teraz czekam na wyniki tego nie myślenia :-) Dziś 23dc - najgorsze czekanie. Kto testuje z końcem miesiąca ?

Kiedyś tak było z tym wypisywaniem, ale przy dzisiejszej papierolizacji to nie wiem czy będzie mógł. Ale zapytaj.