Wyniki

U mnie też już zdecydowanie na zwykłym USG było widać buźkę dziecka a nie takie jajowate chude coś :) bo jakoś wszystkie wczesniaczki jak się rodzą to są prawie takie same mają takie podłużne główki :) a teraz jak już tłuszczyk dochodzi to kształtu nabierają :)

Mnie to często w trakcie pobytu na porodówce badali ręką. Niby sprawdzali rozwarcie, a to położna a to zaraz obchód to lekarz pokazywał studentom 🙀 a to zaraz zmiana personelu i nowy lekarz :D bywa ciekawie

Spokojnie, zewnętrznie :D wpisz sobie w google pomiar wymiarów miednicy to ci w galerii wyskoczy co i jak :D do środka to tylko milion razy Ci będą rączki wpychać nawet na skurczach 🙈

Masaż szyjki to podobno zależy kto robi. U nas jak dziewczyny leżały ze mną na patologii w pierwszej ciąży to ja miałam jeszcze trochę do porodu to mi nic nie robili ale jak były takie w terminie już to jeden z lekarzy bez uprzedzenia niby zapraszał na badanie a on wykonywał ten masaż to wracały...

Nie, to kładziesz się na plecach a ona rozkłada takie jakieś narzędzie i od tych kości miednicy coś mierzy, na boku też. Nie pamiętam czy i na stojąco Ale to jak przykładanie centymetra. Ale podobno już się od tego odchodzi, że te wymiary nic nie dają, tak mówiła moja położna bo w planie opieki...

Te skurcze przepowiadające to się chyba dodatkowo nerwowo nakręcają. Ja jak miałam któregoś dnia i już było ok i pomyślałam, że może coś się dzieje już panika załączona to znowu zaczęło mnie brać 😑ale teraz to już w sumie nie wiemy jak i kiedy się zacznie, kiedy te nasze maluchy postanowią wyjść

To ja też ostatnio średnio się czułam to teściowa połóż się połóż a co ja poradzę jak mi lepiej chodzić niż leżeć 🙀 jakoś mi biodra drętwieją gorzej, pachwiny ciągną

Jakoś wolę unikać jak się da lekarstw. Wystarczy, że łapały jakieś mniejsze bądź większe przeziębienia i trzeba było zbijać gorączkę paracetamolem. Z tymi rozkurczowymi to też jedni lekarze zalecają na wszelkie dolegliwości, inni radzą żeby unikać jak tylko się da :) już końcówka to trzeba jakoś...

Właśnie to jest ten plus, że się wie, że żyje ale jakoś macica mi już reaguje napięciem na te ruchy i czuję takie skurcze 🙈

Czy wasze maluszki nadal są dość bardzo aktywne? U mnie dzisiaj 36+2 i mała od rana cały czas coś tam sobie robi, przesuwa się, rusza, wypina. Bardzo krótkie przerwy bez odczuwania ruchów mam. Nie pamiętam już jak to było w pierwszej ciąży ale ponoć już na koniec się mniej ruchy odczuwa.

Te szczypce to pewnie to mierzenie wymiarów miednicy :D metalowy pręt taki

Wlasnie pytałam ostatnio ale tak mi odpowiadała, że nie udzieliła mi odpowiedzi :D od razu jak wskoczyłam na fotel zaczęła gadać, że już mam "krocze porodowe" dziwnie to brzmi. Chyba jej chodzi o to, że już się wszystko wypycha tam, napina i czerwone robi 🙈 bo sama mówiła, że jest tam ucisk...

Bo ja właśnie od jakiegoś czasu czuje szczypanie w miejscu nacięcia pierwszego chociaż minęło od niego 4 lata to aktualnie nawet oglądając się gdzieś w lusterku ta blizna jest bardziej widoczna niż wcześniej i zastanawiam się, czy nie pęknie w tym miejscu. Nawet jak będą się starać to krocze osłonić

A czy są tu doświadczone wieloródki? Ciekawa jestem jak przebiega nacięcie krocza jeżeli nie da się go uniknąć przy drugim porodzie, jeżeli przy pierwszym również było nacinane? Wykonują to po tej samej stronie? Czy nie pęka skóra w miejscu blizny pierwszego nacięcie?

Tak mi powiedziała ginekolog pracująca w szpitalu, że nie robią jak wody poszły bo obraz niewiarygodny i jak skurcze regularne to też przeszkadza to w badaniu. Ale możliwe, że takimi odpowiedziami zbywają pacjentki domagające się badania.

Powiem szczerze, że po pierwszej becie nie powtarzałam. Jak gin potwierdziła ciążę, że jest widoczny pęcherzyk to nie było sensu chodzić. Zwłaszcza, że w przypadku bety jedyną rzeczą jaką można interpretować to przyrost więc jeden wynik nic nie mówi.

Właśnie czytałam na forach jak pisały dziewczyny odnośnie szpitala, który biorę pod uwagę to, że niby i przy 95tys jeszcze podawali. Jeszcze 4 tygodnie do terminu to może coś się poprawi, w pierwszej ciąży też na tym etapie miałam spadek tylko jeszcze było to w normie a potem podskoczyło. A...

Podobno jak odeszły wody to mają niewidoczny obraz na USG i nie robią.

Z tymi porodami to podobno loteria, sąsiadka rodziła 4 synów, jednego pośladkowo i mówiła, że to był właśnie najlżejszy poród 🤷‍♀️ ale jednak jest to jakaś anomalia, nie jest to normą i ja też bym się bała. Chociaż każdy poród jest obarczony ryzykiem, przy przyjęciu do porodu rzadko robią USG...

A jak u was wyniki morfologii? U mnie zaczęły płytki krwi spadać poniżej normy, 120tysi a położna mówiła, że przy niskich wartościach czasami anestezjolog nie chce podać zzo

Ja dzisiaj dziewczyny miałam wizytę, wysiedziałam się jak głupia, zapisana byłam na 19 opóźnienie takie, że weszłam o 21. Dosłownie nocne wizyty. 35+5 malutka waży 2900, więc taki sredniaczek, nie powtórzy chyba wagi siostry i nie przekroczy 4200 :) Wszystko w normie, przepływy itd jedynie wód...

Ja brałam strepsils miodowo cytrynowy, lekarz kazał.

Ja miałam poród wywołany oxy bo wody poszły a przez 6 godzin nie było skurczy. To nie mam porównania jak wyglądają naturalne skurcze ale pełne rozwarcie osiągnęłam w 5 godzin, parcie 10 minut więc chyba w miarę szybko jak na pierwszą ciążę, ale ból niesamowity i teraz chciałabym żeby jednak były...

To chyba norma bo i ja od 30 tygodnia mniej wiecej już stanęłam wagowo. Najwięcej leciało mi od jakiegoś 16 tygodnia. Z dnia na dzień cięższa byłam. Mama moja mówi, że przed samym porodem ze mną to jeszcze schudła.

35+4

Boli coraz gorzej. U mnie również szczególnie jak leżę to doskwierają mi bóle pachwin promieniujące na podbrzusze i uda. Chyba więzadła.

Chwilka...gorzej jak będziemy chodzić chodzić termin minie i nadal nic 🙈

Psychika co do covidu dużo miesza. Czytałam badania, że wiele osób po odebraniu wyniku pozytywnego nagle stwierdza, że ma duszności i nie może złapać oddechu. Panika jednak robi z nami co chce. Co do snu ja w dzień czuje się mega zmęczona a wieczorem leże i zasnąć nie mogę. Już mi się poród...

A jak jego zdrówko? Jak mama? Wszystko w porządku?

Nie jest chyba bardzo malutka :) może zdjęcie z bliska bardzo ale już taki dzidziuś, to wygląd nie jest taki wcześniaczy :) fałdki na rączkach malutkie są :) ja dzisiaj 35+2 i tak pomyśleć, że już taki człowiek w nas siedzi 🤔🤔😘