Wyniki

@Aw80 gratulacje!! Jest prześliczna!

Basia! No nareszcie :) Cała i zdrowa! Cudownie. Życzę Ci, żebyś jak najszybciej stanęła na nogi po tej znienawidzonej cesarce. Ważne, że już masz to z głowy i malutka jest na świecie :) Gratuluję!

Bierz! :)

Właśnie nie wiem, gdzie to RODO. Najlepsze jest to, że pisma sądowe dostaje się chyba na oficjalny adres do korespondencji a nie przypadkowy adres do wysyłki towaru. Cóż, jakby S. zamawiał usługę u tej firmy to raczej podałby właściwy adres do wysyłki faktury i nie byłby to adres zakładu pracy.

Uwierz mi, że już niedzielę miałam taką, że cały dzień powtarzałam, ze jeśli taki stres nie spowoduje,że zaczne rodzić to chyba znaczy, że ja tą ciążę przenoszę, bo Blanki najwyraźniej byle co ( takie byle, które mnie przyprawia o trzęsiawkę) nie jest w stanie ruszyć. A na drugi dzień przyszło...

Nie. Podejrzewam, że ktoś od kogo S. zamówił coś do samochodu korzystał z usług tej firmy ekurier. Jakby za jakąś paczkę nie zapłacił to po prostu by jej nie dostał, więc nie ma mowy o tym,że mógł za coś nie zapłacić ;) Według tego co przeczytałam w internecie wydaje mi się, że firma upada i...

To w ogóle przyszło do męża do pracy na ten adres na który ewentualnie mógł zamówić jakąś paczkę. Nic więcej poza pracą nie łączy go z tym adresem. Ja tego nie odbierałam. Będzie trzeba iść do jakiegoś radcy prawnego niech nam powie co to w ogóle jest za dziadostwo i co z tym zrobić. Bo...

Tak. Postanowienie z uzasadnieniem, o tym że sprawę niewywiązania się z płatności za rzekomą umowę zlecenie wykonaną przez firmę ekurier sąd w tarnowskich górach przekazuje to do rozpatrzenia sądowi w naszym mieście... Taaa... świetnie, super, tylko że żadna umowa między S. a tą firmą nigdy nie...

Ja raz musiałam jechać na policję, bo dostałam wezwanie w sprawie jakiegoś oszustwa internetowego, które miało miejsce w czasie 2 lat, gdy nasze mieszkanie bylo wynajmowane lokatorom. Innym razem przyszło pismo z paypala, bo ktoś włamał się na moje konto, podał dane jakiejś karty kredytowej i...

Ale u mnie nic się nie dzieje, nawet nie mam o czym pisać i czego podsumowywać :) Spokojnie, grzecznie i bez paniki czekam na poród. Z mniej fajnych rzeczy to pismo sądowe z Tarnowskich Gór, które dostał mój mąż z jakimś kompletnie wyssanym z palca oskarżeniem ze strony firmy Ekurier (z tego co...

Właśnie przez to, że w szpitalu w weekendy nie ma całego personelu też przestałam trzymać kciuki za poród dokładnie w terminie, czyli 29 września... Mnie w CC przeraża to, że potem przy ewentualnej kolejnej ciąży trzeba się tak bać i kontrolować stan blizny, czy nic przedwcześnie się nie...

Brawo :D Ależ wiem wiem ;) jestem ciekawa czy i ja się wydrę, bo z natury jestem raczej cicha, krzyk mnie stresuje zamiast odprężać. Może przy porodzie będzie inaczej

Może nie porównujmy tego krzyku porodowego do krótkich okrzyków towarzyszących sztukom walki ;)

Raczej musi się umawiać, inaczej za często całowała by klamkę

Cudne maluszki! :) Dziewczyny, gratuluję!!!!

Aaa @KINDERBUENOO88 chciałam napisać, że podziwiam za chęć na spacer :) Ja dzisiaj spasowałam. Chciałam iść na piechotę do przychodni, ale jak wyszłam z domu to nogi same skręciły do samochodu :D Teraz muszę jakoś pójść z psem. Niby normalnie się poruszam, ale kurde ciężko już.

Byłam dziś na wizycie. Blanka przybrała 1 kg od wizyty na początku sierpnia i teraz wazy już 3 kg. To ładnie jak na 36tc+3 :) Przepływy ok, wszystko ok. Szyjka skróciła się i zmiękła, rozwarcia nie ma, ale juz w każdej chwili mogę spodziewać się porodu. Ale mogę też przenosić - wiadomo nikt...

Cały czas było u Ciebie tak wspaniale bezstresowo! Jakim cudem to się tak popieprzyło na koniec :( Ściskam mocno i jestem pewna, że ta zła passa zaraz wyhamuje. Hehe, aż mi się przypomniało jak 3 lata temu popierniczałam z talerzem przez cały parking do samochodu :) Mamy nc+ i tak szczerze...

Tacy podjarani powrotem do szkoły czy nowym braciszkiem? :)

Jutro mam ginekologa to dowiemy się czy poza coraz większym brzuchem coś jeszcze zapowiada zbliżający się poród :)

Dobre to. Jak nie zapomnę to zwinę mamie wachlarz z szafy, bo widziałam ostatnio jakiś tam wśród pamiątek z wakacji. A potem na sali porodowej będe na zmianę wyć z bólu i rżeć ze śmiechu jak S. będzie mi wachlował :D

Przypomniało mi się jak Kasia, Gosia i Ania porównywały ten widok do hamburgerow...

Za którymś razem to już będzie ostatnie spuchnięcie w tej ciąży :) może nawet już teraz :)

Trochę kłamią :/ Przecież wszędzie jest jak byk, że to ma być skończony 37 tydzień. A w ogóle to najlepiej jeszcze bliżej terminu :)

Noooo... I tak długo była 3-cyfrowa liczba dni do porodu :D cały czas wydawało mi się, ze wrzesień nigdy nie nadejdzie!

Mamy 1 września. 36 tc skończony. Finałowy miesiąc przywitałam odejściem małego kawałeczka czopu śluzowego.

Adell gratulacje!!!

Coś przeoczyłam? Czemu?? Co się dzieje? Już zaciskam kciuki

Ale ładnie :)

A jak smaki się znudzą to polecam też Chrypex :) Pomaga i smaczny.