Wyniki

My hexe wzięliśmy i mąż był ze mną, ale sama też bym ogarnęła, Martyna płakała może minutę :-)

Ja karmię zawsze w innym pokoju, chyba że przyszła do mnie koleżanka na kawę i średnio gdybym wyszła nagle na dłuższy czas zostawiając ją samą. Zawsze jednak pytam czy nie będzie jej to przeszkadzać i przystawiam w osobnym pokoju, przychodzę jak już Mała je, niekoniecznie chce świecić piersią...

Piję herbatkę dla kobiet karmiących i mam wrażenie, że lepiej śpię, mimo że dalej tak jak Ty, pobudka co 2 godz. Ja mojego za bardzo nie mam gdzie wyrzucić :-( :-P ale prawda jest taka, że moje dziecko uwielbia z Nami spać, bo gdy odkładam ją to kręci się, wierci i zaśnie, ale u Nas robi to...

Z allegro, wpisz sobie mata kontrastowa piankowa :-) my mamy 180x180 i przesadziłam, bo lepsza byłaby mniejsza :-)

Zabawa z mamą jest chyba wyjątkowo nudna :-) Jedynie pies czeka na rozwój sytuacji :-P

No też się pokusiłam na 180x180 i faktycznie, mogłaby być o połowę mniejsza, bo zajmuje pół pokoju, ale mądra ja po wszystkim :-) dzięki temu leżymy na niej wszyscy z psem włącznie, który ja uwielbia! :-P Martyna też zero zainteresowania, a książeczki to tylko na chwilę, gdy jej pokazujemy i...

To my podobnie, wręcz moje dziecię jeszcze bardziej skrajne... Pajac i tyle :-P w zimniejsze dni rożek delikatnie zapięty w nogach, a tak totalnie niczym nie jest przykryta. A na spacery w wózku spodnie, bluza i kocyk, nic więcej, bo ryk na całe osiedle.

Właśnie w tym tygodniu dotarła do Nas ta sama mata :-D

U Nas cudnie, Martynka grzeczna, ładnie śpi tylko jak z zegarkiem w ręce domaga się piersi co 2.5godz, więc mama wygląda jak chodzące zombi heh. W czwartek było pierwsze szczepieni i wszystko ok, przespała cały piątek :-D więc mama z babcią napadły w galerii na smyka, reserved i pepco :-P...

Boże, Anioł nie dziecko :-P musisz wyglądać kwitnąco :-D wyspana mama, to chyba nie pasuje! :O

To zobacz sobie ten bioaro n, który podajemy :-) to Wit D i jest jeden z DHA

To ja mam faktycznie duże dziecię heh. Wzięliśmy 6w1, a za dwa tygodnie idziemy na pneumo płatną i rotawirusy, lekarka nie chciała Nam podać wszystkiego jednego dnia.

Ja biorę dha i położna powiedziała, że wystarczy że ja biorę, ale jeśli chce (i taki mamy) mogę kupić Wit D z DHA - bioaro n.

My po szczepieniu, ech dobrze że są te szczepionki łączone, bo jakbym miała patrzeć na tyle wkłuć w Martynę to chyba sama bym płakała. A kluseczka waży już 4600 :-) prawie 2KG w 6 tygodni :-)

@Vinszka Trochę lepsze

Są to takie pęcherzyki jakby wypełnione osoczem. Ostatnio bardziej się ślini i zaczęła ulewać, co wcześniej się nie zdarzało, więc prawdopodobnie to jest to. Może jak zaśnie i nie będzie się ruszać to postaram się zrobić zdjęcie lepszej jakości

Dziewczyny, wiem że zdjęcie okropnej jakości, ale nie umiem zrobić lepszego... Od paru dni moja mała ma takie chrostki wokół ust, czasem mocniejsze i bardziej czerwone, a za chwilę nie. Jak myślicie od czego może to być? Karmię piersią, nie smaruje brodawek niczym, żadnego kremu nie zmieniłam...

Jak Ty możesz na nią narzekać :-P moja znów przed 5 umierała z głodu :-) o 7 pobudka i teraz tak sobie drzemie To moja wychodzi na największego żarłoka :-D przed 5, potem 7:30 i o 9. Budzi się, zasypia i tak co chwile, ciężko jej wpaść w ten głęboki, mocny sen.

Jakbym weszła na forum to byśmy sobie piątkę przybiły, bo moja o 2:30 wolała :-P

Same mleczne potworki z tego września :-D

Moja ma identycznie :-)

Trzymam mocno kochana! :-* będzie dobrze, musi! Wiem co to za ból :-( dwa razy w życiu mnie złapało...

Gdyby to było ulanie, to pół biedy, ale to były konkretne wymioty :-\ dlatego tak się wystraszyłam

A jakby to wyglądało przy refluksie? Dziękuję, będę obserwować :-( teraz ciągle śpi, leżę obok niej i się cała trzęsę :-\ wygląd wymiotujacego w takiej ilości malucha jest straszny...

Dziewczyny, pomocy! Rano przed 7 i przed 8 Martyna dwukrotnie BARDZO mocno zwymiotowała :-( po pierwszym razie nakarmiłam ja i zasnęła, obudziła się, cała zaczęła się ruszać, kopać i znów poszło... Ja mokra, Ona mokra, łóżko też :-\ wykąpałam ją, dałam smoczek i teraz śpi... Nie towarzyszy temu...

Nasza codziennie dostaje czkawki w trakcie przebierania, wiec domyśliłam się że z zimna :-)

Miałam dziś pytać kochana o to samo :-D mam dokładnie tak jak Ty :-P

Mnie lekarka polecała TYLKO jogę dla ciężarnych :-D oraz spacery, o reszcie zapomnieć :-)

To super, niech dzidzia dalej pięknie i zdrowo rośnie :-) ja też przeszłam tu późno, bo chyba na miesiąc, max dwa przed porodem :-P a co do basenu to także miałam zakaz żeby nie złapać ewentualnie czegoś, a na szczęście infekcje trzymały się ode mnie z daleka :-)

Będzie dobrze tylko nie szalej :-) ja nie byłam w jakiejś super kondycji przed ciążą, w ciąży tylko spacerowałam, robiłam to co każda kobieta i tyle, wystarczyło żeby szybko i z miarę sprawnie urodzić :-)