Wyniki

Obawiam się, że to wszystko spowodowane jest tym "co uważa lekarz", "jak jest w danym szpitalu" itd. Po co standardy, procedury itd :-)

To my też to mamy, może nie każdemu dziecku puchną czy ma gorączkę. Ja mam ubaw jak Młoda wciska do buzi jedna pięść, potem chce dołożyć drugą, ale wiadomo że się nie zmieści i zaczyna się drzeć :-P Ona chce dwie i koniec! :-D

U Nas od świąt jest jakaś masakra z zasypianiem... Zawsze gdy była śpiąca dostawała smoczka, kładliśmy ją gdzie popadnie i spała, teraz płacz, histeria, ryk na całe osiedle i zaśnie dopiero lulana na moich rękach.

w tych standardach okołoporodowych, jeśli dobrze pamiętam i czegoś nie mylę jest wyszczególnione, że jednym ze wskazań do cc jest niepłodność, co za tym idzie ciąża z in vitro.

u mnie też proponowano cc, ale nie chciałam. Nawet inny lekarz, niż prowadzący dziwił się, że nie chce, bo podobno większość kobiet po in vitro się decyduje.

U Nas przez te święta totalnie wszystko rozwalone... Chodziła po nich spać o 18:30, śpi do 8:00 (niby spoko), za to w dzień ma moment kiedy drze się przez 45min i niczym nie da się opanować, kolka to nie jest, bo brzuch miękki itd, tylko nerwowa... Chce spać, ale emocje, światełka, ludzie...

@Barburka jak tam minęły spotkania z rodziną?

Chyba zacznę robić "święta" mojej Martynie codziennie :-P mianowicie drugi dzień z rzędu zasnęła o 18:30 i spała do 8 z przerwą o 21-24-4 na jedzenie, zobaczymy jak będzie dziś :-D

Wesołych! :-* spoko, Nasza całą przespała, była po spacerze w wózku, w dresie haha obudziła się i już nie było sensu jej przebierać, więc zdjęcia z pierwszych świąt mamy bardzo "eleganckie" haha

My nie jemy, zabronione :-( Moja też tak miała, rzucała się i to ją budziło, pokazałam to Pani neurolog i radziła, żeby więcej oraz mocniej Mała otulać i teraz wiążę ją flanelą, wygląda jak naleśnik, ale zamiast się budzić co 1-1.5godz ma pobudki tylko koło 2 i 6, czasem też o 4 :-) świat nabrał...

Ja właśnie korzystam z telefonu, powinna być opcja wyboru, nowy czy stary i tyle.

@Ewunka No muszę ogarnąć, bo jestem od Was uzależniona :-P ale prawda jest taka, że nie podoba mi się to co widzę :-D

A jak się to robi? Haha Jak dla mnie tamto było bardziej intuicyjne i bardziej przejrzyste... Edit: Dobra, już wiem :-D haha

masakra nowy wygląd forum! :-\ nie mogę się tu odnaleźć...

Teraz dopiero mnie uświadomiłyście, że faktycznie nikt nawet nie zaproponował mi w trakcie porodu jakiegokolwiek znieczulenia, a tlen dostałam dopiero pod koniec jak powiedziałam, że zaraz zemdleje. W ogóle prawda jest taka, że gdyby nie mój mąż to byłabym sama, aż do ostatnich chwil, gdzie...

Proszę Cię, to lepiej niż w hotelach tu :-D jak dostałam jedzenie w pierwszy dzień to zapytałam czy przypadkiem czegoś tu nie brakuje, albo ktoś nie zjadł, bo dostałam suchą bułkę, suchą kromkę chleba, masło i pomidor KONIEC :-) i tak codziennie tylko wymień pomidor na: mielonkę, pasztet, ser w...

Moja mama śmiała się ze mnie, bo jak rodziła mnie (28lat temu) i brata (21lat) to nie musiała zabierać nic poza koszulą i prywatnymi rzeczami kosmetycznymi typu pasta i szczoteczka do zębów, wszystko inne było :-)

Wszystko miałam swoje :-P była lista na stronie szpitala co ze sobą zabrać. W sumie dali mi meble i personel :-D o resztę musiałam zadbać sama, i dla siebie i dla dziecka rzeczy

To mamy podobne córeczki tylko moja długa, więc tych KG tak nie widać. A że po ojcu to wiadomo :-D mój wiecznie głodny i 190cm chłopa :O ja 156 haha. Też mi wszyscy mówią, że nie wygląda i nie zachowuje się na swoje 3 miesiące. Nie wiem gdzie im się tak spieszy :-P kupiłam tyle ubrań z mamą, bo...

Może jakaś kiepska noc była, albo chcą razem spędzić te sylwestrową noc, bo ja zamierzam spać :-P Mąż ją wreszcie uspał parę minut po 23 miziając po głowie i policzku (coś ma po mamie), bo ja już miałam za duże ciśnienie po całym dniu. Na dodatek jeszcze rano akcja przejadłam się :-( Te...

Moja 40min temu oddała wszystko co zjadła o 4 rano :-\ więc mam pranie i mycie za sobą :-\ super... Mąż obżartuch, pies też, to jakie mogłoby być dziecko...

Boże, ta moja zdolna łobuziara mnie wykończy :-( zawsze chodziła spać o 21 max 21:30, a od paru dni 22:30 a ona leży i pluje, puszcza bańki ze śliny, pokazuje język, gada... Masakra :-P niby zabawne, ale ja zaraz zacznę robić sobie gar kawy, bo przy tym budzi się na cycka już nie co 2.5godz a...

W pracy wszystkie koleżanki i szefowa wiedziały, że podchodzę do in vitro, a na L4 poszłam w 6 tygodniu, bo dostałam mocnego krwawienia, więc nie chciałam kusić losu, chociaż planowałam pracować maksymalnie do 5miesiąca.

Masz ogrom racji w tym co piszesz, u Nas zamiast jakoś inaczej podejść do tematu tylko zwiększali listę rzeczy, których nie mogę jeść :-\ a wczoraj dermatolog pobiła wszystko... Mówię o tych kupach, że jeszcze troszkę na buzi tej wysypki zostało, a Ona mi gada że "Mała nie musi być idealna" :-\...

A chole** wie :-P mój stary jakąś aplikacją kody skanował i mu wyskoczyły jakieś szkodliwe substancje a w kieleckim że spoko najlepszy :-P teraz trochę mu przeszło, ale jak byłam z brzuchem to zakupy z nim trwały godzinami haha

Dla moje istniał TYLKO majonez winiary :-P jak zaszłam w ciążę, to mąż wpadł w nałóg czytania etykiet i wywalił dwa słoiki :O ostatecznie kupił kielecki i już rok króluje w Naszej lodówce, chociaż ciężko było mi się do niego przyzwyczaić :-D

No to jest jakaś masakra :-( a kupiłam sobie dwa tygodnie temu super ekstra ekspres! :-( jutro mamy dermatologa i zobaczymy co powie. Buzia już wygląda bardzo dobrze, kupki różnie... Dzisiaj byłyśmy pobrać krew i jeszcze poczekamy na usg brzuszka.

Wiesz co, jak się kiedyś nad tym zastanawiam, tylko czy Martyna nie rośnie za szybko i nie jest za duża to korzystałam z kalkulatora wagi niemowlaka w internecie, ale potem puknęłam się w głowę i stwierdziłam, że najważniejsze co mówi lekarka :-)

To my z mężem chyba dziwni jesteśmy, bo uwielbiamy te kapsułki, pyk i do kosza :-P Młoda fakt faktem krzywi się przy każdym podaniu, ale za chwilę otwiera buzie, że chce jeszcze, więc podanie nie jest problemem :-D

Właśnie nie wiemy na co ma i to największy problem :-P ciągle coś eliminujemy z mojej diety :-) Właśnie chodzi za mną ryżowe, więc spróbuję :-)