Wyniki

Żelka- o tym samym pomyslalam. Ja to bym błagała jakby się urodził 5 minut przed północą żeby go na styczen przypisali.

Gosiane- tak jak dziewczyny piszą. Niech sobie pofika jeszcze w brzuszku :)

O ja tego też jestem ciekawa. Sylwestrowego dzidziusia :)

Mommy- też super. Nasz to się w ogóle nie pokazał, cały czas pupka do nas.

Kasiek- oo to już coś wiesz :) super że wszystko ok.

Ja kosmetyków do makijażu też do szpitala nie biorę. Może jak nie zapomnę to jedynie wrzuce tusz do rzęs na wyjście ;)

Gosiane- wczoraj się tu zastanawialysmy co to za wyprawka i czy warto czekać. :D

No dlatego odliczam dni do przeprowadzki do naszego nowego domu.

Nie, ja myślę że to nie przypadek. Przeszkadzało, że szczeka, że po prostu jest, że jest ładny. W ogóle przeszkadza wszystko.

Mcpearl- mordka piękna :) nie zamartwiaj się na zapas, obserwuj swoje ciało i słuchaj ruchów i będzie ok :) a tego 04.01 mialabys cesarke czy co?

Sprite- ale kogo zabić? Jak udowodnić?

Mommy- to naprawdę przykre bo idiotów pełno i ludzie są okrutni. Wiem co przezyealas, bo jednak człowiek przywiązuje się do psa i traktuje np.jak członka rodziny. Nasz jest jrscze mlody bo dopiero w kwietniu skończy dwa lata, ale w tym roku jakoś w maju chcieli nam go otruć. Ledwie odratowalismy...

U nas na szczęście pies nie boi się huku. U nas boją się psa :P

No mi też zlecialo nie wiadomo kiedy.

Laydeek- mój nie potrafił, naprawdę. Nauczył się bo musiał, życie nas do tego zmusiło. Mistrzem patelni to on nie jest, ale wiem, że w razie w dzieci i on głodne chodzić nie będą. :)

Mi do torby brakuje jeszcze kosmetyków typu żel pod prysznic czy pasta do zębów. Ale to pokupuje te malutkie w Rossmanie i będzie ok.

Laydeek- bo ma Ciebie pod nosem i może zawołać. Chodzi mi o to że jakby nagle został sam bo właśnie gdzieś wyjechała lub jesteś w szpitalu to i by pierś nauczył się przyprawiac po trzech dniach głodówki lub jedzenia jajecznicy :P

Laydeek- uwierz, że jakby zglodnial to i by gotować się nauczył ;) tych podstawowych rzeczy na pewno :P

No moje też będą jeść. Mój mąż nie jest kaleką życiową i poradzi sobie z obiadami i opieką nad dziećmi. Dlatego piszę, że nic nie robię.

Ja tam też zapasów w gotowaniu nie robię.

Doggi- w dupie kciuki ja bym chciała już Stacha zobaczyć :D

Doggi- u Ciebie to kto wie ;) ale powiem Ci że ze mnie też dziś mocno leci aż zaczelam się zastanawiać czy mi wody się nie sacza. Ale chyba nie. Trzymam kciuki za co chcesz :)

Stokrotka- gratuluję kochana!! Odpoczywaj i potem czekamy na zdjęcia dziewczynek.

Tasia- myślisz, że się sprawdza słowa lekarza? Jak Ty się czujesz? Goferek- super :)

Sylwi- czop wygląda różnie. Jak białko kurze, geste, może być biały, przezroczysty, podbarwiony krwią, brunatny. Może wyleciec cały od razu albo w kawałkach. Różnie.

Doggi- ja nie wiem, jestem antykomputerowa.

Doggi- u mnie też są dwa.

Kciuki za wizyty

Filipiamama- cudna Zosienka!! Ty się nie martw, przetocza krew i będzie wszystko ok. Stokrotka- trzymam kciuki. Ja mogę rodzic nawet dziś, skurcze,bóle i całą resztę mam szczerze dosc i w dupie mam że mały będzie rok do tyłu. Po trzydziestce będzie się cieszył, że nie jest stary :P

Taaa ja poprosze o koncert Metallica, a co!!!