Wyniki

Tam masowo i znieczulica większa choć odpukac znam tylko z opowieści. Dobrze że Twoja ma fajne podejście do Cienie :)

Bywa że są czarne myśli ale staram się je odganiac. Zanim się obejrzysz będzie 11 tydz i 10 którego pewnie się boisz jak ja 8go minie raz dwa. Trzymam kciuki za nas i nasze Skarby 🤗

ja się pocieszam że tyle dużych krwiakow pokonały te Maluchy z różnych historii ze u nas też musi być dobrze!

Ogromne dzięki za wsparcie! Bardzo pomagają takie informacje a co do lekarzy to mam wrażenie że mimo empatii nie czują że dla nas jest już to dziecko które kochamy całym sercem ale taka ich praca. Ja wprost zapytałam o szanse stąd może tak odpowiedział.. A który tydzień u Ciebie teraz?

mam duphaston i utrogestan,nie dał nic innego, byłam u innego niż prowadząca bo ona na urlopie, w piątek z nią powinnam sie skonsultować. Krwawien żadnych nic a nic ale martwi to że nie zmalal tylko urósł od 2 tyg... weszłam do łóżka i nie planuje żadnych wstawan poza higienicznymi..

Hej dziewczyny! u mnie słabo, miałam usg i krwiak urósł i sa nawet 2.. ponad 3 cm na 1cm i 2 cm na 12 mm tworzą jakby półksiężyc.. Dzidzia rośnie, serce bije idealnie, rusza się i macha ogólnie rośnie książkowo ale te krwiaki masakra... Lekarz mówi ze daje 50 na 50. Leżę połowę dnia, nie...

Wspaniale wieści choć to czekanie 6h to jakiś kosmos.. Krwiak ponad 3 cm i takie zniknięcie to po prostu rewelacja! A jakie zalecenia?

Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!

po poronieniu niestety obawy i lęki są bardzo wzmożone, też miałam czarne myśli ale informacje że bardzo dużo ciąż wygrywa z krwiakami pomaga. Krwiak masz mały więc trzeba wierzyć że dzidzi w niczym nie zaszkodz 🤞🤞🤞

Krwiak to niestety problematyczny jest z pomiarami, miał i 16 i 13 i 18 mm na 8 mm zależy od ułożenia, moja lekarka jest bardzo pozytywna, pracuje poza ptywatna praktyka w szpitalu położniczym i ogólnie nie za bardzo się wzrusza na takie historie, tzn żeby dobrze to ująć widzi tyle na codzień że...

A co do bólu brzucha to zdarzało się pobolewanie ale macica rośnie wraz z ciąża i to może też być to odczucie. U mnie lekki ból nie przyniósł nic złego a dziś ostatni dzień 9 tyg.

Mam tak samo luxmed plus ptywatna opieka. Z doświadczenia widzę że usg w luxmedzie to niestety często galop i bez żadnego starania to robią. Mogli nie zauważyć aczkolwiek może się mylę i krwiak powstał nagle..nie znam się niestety na tym jak dokładnie się pojawiają. Ciąża już nie taka mała tzn...

Czyli też z kategorii mniejszych, czytałam o 4-5 cm i się wchłaniaja więc będzie dobrze. A cierpliwość w ciąży oj tak, uczy się człowiek na nowo jej definicji :)

piękne wieści!!! najważniejsze że z Maluszkiem dobrze, a jaki rozmiar ma krwiak? z tym zmniejszeniem to widocznie trzeba cierpliwości ;)

Dzięki :) Daj znać jak jutro, kciuki zaciśnięte :)

Zresztą te pomiary są różne, bo i 19.7 mm miał i 16 mm ale nie przekracza 20 mm

18mm na 8mm i jest w górnym biegunie pęcherza ciążowego, moja lekarka mówi że jest mały ogólnie, nie rośnie i nie wpływa na rozwoj ciąży niemniej jednak ma ok 3 tyg i chciałbym żeby zaczął zniknąć ;)

Zależy od wielu czynników ponoć, zazwyczaj do 20 tyg ponoć znikają, czasem 4 tyg i nie ma śladu. Ciężko stwierdzić. To powodzenia jutro, trzymam kciuki!

i jak tam udało Ci się zapisać na wizytę? Już po? Ja byłam u lekarki i mój krwiak nie maleje zbytnio ale nie zagraża ciąży, ponoc sie organizuje. Natomiast Maluszek rośnie super, ma już rączki, nóżki i serduszko pięknie bije. Mam sie oszczędzać, żadnych sportów, jeżdżenia, o reżimowe łóżkowym...

To chyba warto pójść bo spokój jest też bardzo ważny. Trzymam kciuki!

Tylko moze lepiej żeby bardziej obrazowo zobaczyć czy się wchłania dac sobie kilka dni od ostatniej wizyty i krwawienia. Bo 3 dni po to może być mały efekt. Dobrze że się nie forsujesz, odpoczynek pomaga, wyobrażaj sobie że zsuwasz tego krwiaka suwakiem i robi się coraz mniejszy i mniejszy...

Rozumiem Cię w pełni, ja nie mogłam wytrzymać czy serduszko zacznie bic i zrobiłam dodatkową wizyte. Widok ze wszystko jest ok bardzo mi pomógł. Dla spokoju wewnętrznego po tyg bym poszła do lekarza, nie zaszkodzisz Maluchowi a Ty zobaczysz co i jak. Mnie ustaliła wizytę za ponad 2 tyg bo urlop...

To dobre wieści, oby z każdym dniem było już spokojniej 🤞🤞🤞

Oj tak na szczęście są silne i się nie dają, jak widziałam jak bije serduszko to bylam najszczęśliwsza na świecie :) Krwawienie na pewno dało sporo stresu więc odpoczywaj i bądź dobrej myśli, to podstawa sukcesu ;)

wchłonie się, trzymam kciuki za to! Ja właśnie wyszłam z wizyty, mój znika. Serduszko bije, dzidzius rośnie prawidłowo. Leżę, odpoczywam ale żyje normalnie tylko leniwie oczywiście L4

Najważniejsze że z Maluszkiem wszystko dobrze! Krwiaki się wchłaniaja, trzeba się tej myśli trzymać. A jak duży jest?

Wspaniale wieści, ja w pon wizyta więc też dam znać. Bardzo się cieszę że u Ciebie wszystko dobrze.

Dokładnie! na pewno dam znać

Piękne wieści!!! teraz już wszystko będzie ok. Ja czekam na wizyte ale czuje ze wszystko jest dobrze.