Wyniki

Mateuszkowa, ja uważam że smyk jest fajny,ale tam jest drogo..wiec ja także czasem idę rzucić okiem na dana rzecz a kupuje gdzie indziej.. Wisienko, niestetey Tymek jeszcze zebów się nie dorobił..stety niestety im dłużej ich nie będzie miał, to może na dłużej mu zostaną :) ale z drugiej strony...

takie małe wygibasy: i dzisiejsze no i jabłuszko

basieniak, kula vitech mi się podoba, podobnie ten żółwik, bo i ja się zastanawiałam, i ta śpiewająca kulka.. resztę bym odpuściła.. mały śpi już 2-go godzinę - ciekawe ile jeszcze

my już po spacerku..niby 7 stopni a zimno jak ch..ra, maly mi przed 30 min taki płacz urządził, ze szok.. brzuszek tym razem:-( mały ma "zapchany" nos, ale nic w nim nie ma.. ewidentnie mu coś przeszkadza,.. nie charszczy ale tak jakby miał zapchany - wiecie o co mi chodzi? co z tym zrobić? woda...

kurcze, małemu sinlac nie posmakował :-( no i lipa..nic bedziemy próbować do skutku..

Miczka, witaj w klubie.. ja nie wiem co to przespana nocka od porodu:-D mały własnie wsadził całą rękę do buzi i krztusi się i dusi a ręka dalej w buzi, co za typek!

Magia, właśnie u Tymka nadal trzymają sie zmiany na łokciach - już zaognione placki, na nóżkach "tylko" tarka, chrostki już zeszły, na policzku jedna czerwona plamka..ale to z tych łokci za chiny nie chce zejść.. aa no i Tymek też waży ponad 8kg i ostatnio na szczepieniu miał 72cm:tak: ja...

Magia, u nas nie najgorsza nocka:) no tak jak i u Was te cholerne zeby! Brzuszek odpukac juz nie boli..mimo ze kupy sa co 2 dni; noo i Tymek bardzo niechetnie sie obraca, jak juz to z brzucha na plecki. Odważna jesteś, ja jeszcze nie testowałam nabiału, nadal nie wyleczył mały tego co...

hej kochane, my na nogach.. mały budził się kilka razy, ale tak przez sen.. dałam mu wczoraj viburcol, bo bardzo się męczył i naprawdę do 4 rano całkiem całkiem.. no a później przespał na moim brzuchu do 7 Magia, współczuję.. liczę, ze szybciutko te zęborty wyjdą..no i gratki dla Stasia..on...

aaa zapomniałam się pochwalić, że Tymek dzisiaj usiadł na leżaku.. z pozycji półleżacej..w szoku byłam..i tak oparł łokieć (cwaniak)na oparciu, jakoś tak bokiem usiadł, że mógł patrzeć i cos tam majsterkował przy zapięciu..cwaniak robił wszystko aby nie opaść na plecki..hehe, no ale to chyba...

Miczka, tam u dwóch maluchów wyszła pokrzywa, takie zmiany na policzkach jakby szminką pomalował.. w 30min po zjedzeniu..no i te dziewczyny tam dają po skończonym 5 tym miesiącu. MY już skończyliśmy a nie daje jeszcze... corin, takie cuda kupiłas, weszłam na stronę tego sprzedawcy no i masz...

Miczka, miałam na myśli taką kulę; nie za wcześnie na gluten? Chyba w 5/6-tym m-cu..ale jak czytam na forum czerwcówek jakie z tym problemy to aż sie boję.. Ania, ja zamówilam sobie od dziadków sanki ze śpiworkiem..i wydaje mi się, że na sankach nic im nie grozi.. tym bardziej, że mają...

sesti, faktycznie to fajne - może podsunę to jako pomysł.. Mateuszkowa, mam bujak, maty - 2 szt. pchacz, konika na biegunach, huśtawkę, stolik do karmienia, sanki ma dostać Madzia, ja mam mimi gg ale tez jej nie ma na nim.. zamówilam też już od siostry kulę do raczkowania, ale mam dwie siostry...

u mnie mały tez na raczkach spi własnie..co chwilke płacze - czyli jak u Was.. byliśmy w sklepi, wiec zakupiłam sinlac, kleik kaszki i kilka słoiczków, no i talerzyk, wiec jutr zaczynamy zabawę.. dziewczyny doradźcie mi co sie może przydać małemu.. gwiazdka idzie, siostry chcą mu coś kupić au...

orchi, no też właśnie, chociaz Tymek 8kg ma, ale to ewidentnie za mało dla niego.. a cos jabłuszko mu słabo smakowało wczoraj..hmm..dzisiaj jadę na zakupy - kleik i kaszkę kupię..

orchi, ja też mam ten problem i zastanawiam sie jak TY czy jeszcze mu pierś wystarcza (takie flaki;-)).. wcześniej jadł tylko z jednej a teraz w obu a i tak nie wystarcza mu na dłużej niz 2h.. podobno koło 6-go miesiąca pokarm się zmienia ale nie wiem cz to na korzyść czy nie..no i nie widzę...

Mateuszkowa, witaj..napisz coś o sobie.. i gratulacje z powodu przespanych nocy.. przy mnie to baaardzo imponujące:tak: Miczka, a co mi zostało.. pierwotnie tylko do nowego roku miałam byc tak twarda, no ale teraz przedłuży się do marca/kwietnia.. nic..przetrwam:-D Madzia, jasne a co bys chciała...

witajcie u nas nocka w miarę.. kilka pobudek - 19.40, 23.50, 2.45, 4.00, 6.00 i o 7.30 wstaliśmy.. jak na Tymcia możliwości całkiem nieźle.. wisienko, super, że serduszko jak talala psotko, a może za dużo tych zabiegów oczyszczających? ja przyznam aż tak nie dbam o to..owszem myję sobie kilka...

silwia, też bym chciała aby jeden ze skoków małego zakończył się całonocnym snem..:rofl2: ememte, czyli co? tłuszcz szkodzi? kisiel? ja jem kiśle i nigdy na nie nie stawiałam... emka, Niko świetna.. masz rację - niemal identycznie, chociaż Tymek nie potrzebuje zachęty - hehe a Tymek wykąpany...

czy to nas czeka?

Ania, właśnie niekapki i takie butelki tego typu daje się dzieciom karmionym piersią, aby własnie nie przyzwyczaiły się do butelki..no i niekapek jet lepszym rozwiazaniem np. dla przyszłych ząbków i zgryzu :laugh2:.. silwia, jasne, ze pamietamy..super że mały tak pięknie śpi w nocy.a co mu się...

malami, wszystkiego naj dla Mateuszka!

emente, basieniak, spróbuje na swoim, ale i z woda można i podobno lepiej smakuje jak da sie troszke startego jabłuszka, lub np. brokułów - to juz jako obiad.. jak nie polubi to dam sinlac maqnio, slonce nic u was lepiej? basieniak, jaki niekapek? z jakiej firmy? Teska a jakie to objawy swiadcza...

ememte, ja też chciałam zacząć od sinlacu ale jest bardzo słodki..więc chyba zacznę od zwykłego kleiku ryżowego.. emka,ja dają jabłuszko i kupki są raczej rzadkie, chociaż teraz robi je co 2 dni..

hej dziewczynki i bąbelki u nas noc średnia, czyli standard:) ale dzisiaj miałam pokręcone sny.. wczoraj tyle sie naczytałam o kleikach ryżowych i kaszkach i glutenie, że śniło mi się, że z jednej piersi leci mi kaszka manna:-D aaa i wisienko, Ty też mi się śniłaś:tak: psota, no racja, to...

Teśka, no non stop piszczy..nie guga nie gaworzy a ostatnio piszczy :) malami, nie pomogę niestety..może jeśli to zawianie to szalik załóż?

coś dziś cisza..jakby nie roboczy dzień - hehe my dziś dwa spacery zaliczyliśmy.. piękna pogoda elżbieta, nie pomogę, ja szczepię małego swoim trybem, sama ustalam jaką szczepionką, nie chciałam skojarzonych aleks, ja nie uważam się za nawiedzoną, bo "boli" mnie płacz mojego dziecka.. jak...

a my już nie śpimy..ogólnie nocka bardzo nerwowa..tak gdzieś o 24..no ale trudno..mały się pobawi i znowu pójdziemy zaatakować łóżko:-D witajcie

i ja się żegnam, kolorowych!

no i mały się obudził..podniosłam go do odbicia - odbiło mu się..poklepałam po pleckach, posmarowałam dziasełka maścią i odłożyłam do łóżeczka ze smokiem i usnął, bez niczego.. hmm..oby tak codziennie było:tak: wiem, wiem dziewczyny,że konsekwencja, ale mnie tak serce boli.. ja czuję po prostu...